POLITYKA

Rocznica. Do czego zobowiązuje tradycja

Czekałem wczoraj do końca dnia i się nie doczekałem. Żadnych spektakularnych obchodów święta stanu wojennego. Żadnych marszów po Krakowskim Przedmieściu, żadnego widowiskowego składania wieńców przed pomnikiem twórcy Solidarności, wodza buntu sierpniowego i konstruktora porozumień z Magdalenki (ponoć wtedy nie pił, ale nie trzeźwiał) Lecha Aleksandra Kaczyńskiego. Nic! Po prostu nic!

Ale proszę mi wierzyć PiS o stanie wojennym nie zapomniał. Czcił go na swój własny sposób.

1️⃣ Przede wszystkim spadkobierca idei ówczesnego wodza, brat jego Jarosław, zgodnie z tradycją, tą sprzed 38 lat, znów spędził czas w łóżku, znów spał do południa. Ty razem nie chodziło o rozklekotaną wersalkę mamy na Żoliborzu, tylko całkiem ponoć wygodne łóżko w Otwocku, ale nie ważne miejsce i leżanka, ważne, że spał i tradycyjnie się ukrywał.

Niestety, podobnie jak i wówczas, nikt nie wszedł do pokoju żeby go obudzić, nikt nie przyszedł go internować, co uważam za poważne niedopatrzenie i bezsensownie powielanie błędów sprzed lat. Szkoda, ale poczekajmy do kolejnej rocznicy. Kiedyś przecież przyjdą!

2️⃣ Żeby choć trochę podtrzymać ducha tamtych czasów, PiS wiernie skopiował pewne ówczesne rozwiązania i dokładnie w rocznicę zafundował – na razie sędziom – stanowojenną ustawę kagańcowa. Teraz sędziowie za orzekanie niezgodnie z wykładnią i interesem władzy, pójdą siedzieć.

Myślę, że to dobry sposób na uczczenie rocznicy stanu wojennego, zdecydowanie lepszy niż kwiaty i wieńce rozrzucane bez składu i ładu pod pomnikami niektórych wyimaginowanych czasem bohaterów. Kwiaty proszę ja was jutro zwiędną, kagańcowe ustawy pozostaną. W ten sposób tę rocznicę zapamiętamy zdecydowanie dłużej.

3️⃣ Nie wypada nie wspomnieć o tym, że praktycznie w wigilię rocznicy, ówczesny prokurator tamtego stanu, Stanisław Piotrowicz, awansował do ekskluzywnej (na pozór) kasty sędziowskiej, mianowicie obok innych „wybitnych” prawników, zasiadać będzie w tzw. Trybunale Konstytucyjnym.

Znów będzie mógł, jak kiedyś to bywało ścigać i skazywać opozycjonistów. A ponieważ tych coraz więcej i coraz bardziej bezczelnie sobie poczynają więc Stasiu z radości zaciera ręce: „tylu skurwysynów do zgnojenia, no poczekajcie, już ja wam pokaże co to znaczy wolna Polska”.

Uwaga dla naszych następców, tych co przyjdą za jakieś dziesięć może piętnaście lat: jeśli Stachu będzie jeszcze żył i znów będzie wmawiał tak jak niektórym z nas wmawia, że on porządny człowiek był a jego życiorys jest bez skazy, może bywało, że palił, ale się nie zaciągał, to absolutnie mu nie wierzcie! On się zaciągał i to głęboko, on palił, a bywało że nawet przypalał i raził prądem. Taki z niego porządny człowiek był. To kasztan i dzban jednym słowem.

4️⃣ Co prawda od bardzo, bardzo dawna, w TVP nie ma już Teleranka, więc zaskoczenie wczoraj rano było zdecydowanie mniejsze, ale spoko, inny członek, kolega członka Stanisława, zadbał, żeby partyjna telewizja państwowa nie wypadła ze swej roli, a nawet żeby wzniosła się na wyższy poziom. Więc wczoraj, tak jak i tydzień temu, miesiąc temu, rok, dwa i trzy lata temu, kłamała, łgała i judziła, zaś w rolę Urbana sprawnie i bez kompleksów wcielił się Morawiecki.

Wypadł po mojemu przekonywająco, choć zauważam też istotne różnice. Tamten był mały, konus był po prostu, ten z kolei to pochyła tyczka. Tamten miał wielkie uszy, ten ma wielki nos. No, ale czasy się mieniają, więc i Urban nie może być taki sam jak przed laty. No i Barański jest teraz kobietą! Holecka się wabi.

Sugeruje tu przeto, że mimo pozornie braku zewnętrznych objawów czczenia rocznicy stanu wojennego, PiS natchniony tym świętem o nim jednak pamiętał i utwierdził nas tym samym w przekonaniu, że z dorobku i tradycji tamtego czasu czerpał wkrótce będzie pełnymi garściami. 🕷

1 komentarz dotyczący “Rocznica. Do czego zobowiązuje tradycja

  1. Nieznane's awatar
    Krynolinka

    Przynajmniej Wałęsie się chce, on wzywa do protestów. Opozycja zaś leży sobie odłogiem i konsumuje diety, zaś większość z nas urządza się w tej dupie. Nigdy nie zasługiwaliśmy na wolność, jesteśmy jako naród stworzeni do tego żeby być pod butem. Naród patologicznych baranów, udających nieudolnie lub niepotrzebnie bohaterów.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Krynolinka Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.