POLITYKA

Wredne dranie niesłychanie

Pan Sasin mówiąc, że nie ma o co robić afery, bo paliwo w Polsce jest najtańsze w Europie, zdaje się uważać nas za kretynów a siebie zapewne za geniusza. Tymczasem jest to wyjątkowy idiota, o czym wiemy od dawna, a on robi wszystko byśmy o tym nie zapomnieli.

Proste przeliczenie z euro na nasze kulawe złotówki tamtejszych cen, to propagandowy i niezwykle prymitywny zabieg i przekaz w którego sens może wątpić nawet – nie wykluczam tego – pisbiomasa. Pan Sasin sasinując, czyli bredząc, świadomie milczy (bo nie podejrzewam go o aż taką niewiedzę), że nasze zarobki są mało porównywalne z zarobkami tych „uciemiężonych Europejczyków” z Zachodu. Bywają dwu, a nawet trzykrotnie niższe. Tym samym przestaje mieć sens jego teza, a mit taniego paliwa pada.

☞ Poza tym jak się ma na łapkę jakieś 20 tysi, nie licząc obrywów z nie do końca znanych źródeł, a do tego służbową furę i paliwo do niej za które nie płaci się z własnej kieszeni, to owszem, można głosić tego typu debilizmy. No ale to jest właśnie pan Sasin w pełnej krasie, nic innego nie można się po nim spodziewać.

Za chwilę IQ będziemy mierzyć w sasinach. Przy przeciętnej inteligencji standardowego wyborcy PiS, powiedzmy w granicach 40 sasinów (proszę skorygujcie mnie, bo może przeszacowałem), kłamstwa i manipulacje zarówno Sasina, jak i Morawieckiego – nie licząc całej zgrai piesków zalegających na kanapach – mogą jednak trafiać na podatny grunt, co jest pośrednim dowodem na totalne już skretynienie tego, nigdy zresztą nie najmądrzejszego polskiego luda.

O wspomnianym tu Morawieckim, też mógłbym napisać coś więcej, tylko po prostu szkoda mi już klawiatury. Acz przyznać należy, że ta jego ostatnia szarża z Norwegią, to był pokaz wyjątkowej arogancji. Panie Matouszu Drogi, nie ładnie tak innym zaglądać do kieszeni i dysponować ich pieniędzmi, kiedy samemu sporo ma się do ukrycia. Może więc niechaj wpierw wytłumaczy się pan z tego co ukrywa pan we własnych kieszeniach i pod sukienką żony, tudzież w jej rajstopach, a dopiero potem pogadamy o dzieleniu się i uczciwości.

No, a jeśli te nadmiarowe zyski Norwegii tak pana drażnią, to proponuję zejść na początek o kilka szczebli niżej i wymóc na (tu niechaj każdy wstawi sobie odpowiednio mocny epitet, wedle własnego uznania) Obajtku, aby i on podzielił się nadmiarowymi zyskami Orlenu, nie tylko z wami, ale z nami wszystkimi, w tym i kierowcami. To naprawdę proste i uczciwsze.

4 komentarze dotyczące “Wredne dranie niesłychanie

  1. kamrat

    Przeszacowałeś,Revelu.I to grubo,widać masz dobre serce.
    Może przyjść taki czas,że będziemy żebrać u Norwegów o gaz-i co w tedy?
    No,a jeśli w ramach pomocy podrzucamy Ukraińcom Sasina…biada im!
    Prośba-przy następnych wpisach o rządzących,to zamiast mordofotek wstawiaj dupę,albo inną część ciała.Uchronisz klawiaturę przed obrzyganiem.

    Polubione przez 1 osoba

  2. O „funduszach norweskich ” zapomniał celowo, czy przez przypadek? . Ludzie , czyli ta ciemna masa, co” za miskę ryżu” pewnie o tychże w ogóle nie ma pojęcia więc po co ,prawda?

    Polubione przez 1 osoba

  3. krzycho

    Norwedzy przychody z ropy i gazu kierują głównie na fundusz naftowy-emerytalny dla przyszłych pokoleń. A pisowcy kurwa ich mać, kierują spłaty zadużenia Skarbu Państwa dla przyszych pokoleń.

    Polubione przez 1 osoba

  4. Anonim

    Sasin, Morawiecki, Kaczyński, Ziobro i cała masa tych wygrzewających się na państwowych kanapach operetkowych polityków to osoby którymi należy się brzydzić, nie dotykać nawet końcem szczotki, a w odpowiednim czasie utylizować. Z drugiej strony to osoby, które uwielbia ponad połowa czynnych wyborczo Polaków. Skoro tak – to jest odpowiedź na pytanie „Kim są Polacy”, a przynajmniej ich wyborcza większość. Ja już zmieniłem obywatelstwo, jakieś 20 lat temu. Na to parafialne skurwysyństwo rzygam. Mam nadzieję, że Kaczyńskiego Jarosława będą obwozić w klatce po cyrkach i jarmarkach pokazując publice za zeta, jak wygląda polskie gówno.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.