W Teksasie do jednej ze szkół podstawowych wszedł uzbrojony po zęby 18 letni Salvador Ramos i zastrzelił 21 osób, w tym 19 uczniów. Miał pewne jakieś swoje urojone powody, ale to w tej chwili mało istotne, jak również chyba mało istotne jest to, że – wskazuje na to nazwisko – nie był Amerykaninem, tylko co najwyżej obywatelem Ameryki.
Rzecz raczej w tym, że patologia związana z prawem do posiadania broni, osiągnęła w Ameryce szczyty. Biden mówi, że prosi boga o modlitwę za ofiary i ich rodziny, ale to takie trochę sranie w banie. Zwraca też uwagę – myślę, że nieliczni światli Amerykanie mają świadomość tego od dawna – że w żadnym innym kraju na świecie tak często nie dochodzi do masowych strzelanin. „Mam tego dość – mówi – trzeba działać żeby przerwać te rzeź”.
No to działajcie, acz będzie trudno, bo lobby zbrojeniowe ma tam pozycję prawdopodobnie silniejszą niż zwyrodniały kościół w Polsce.
Ameryka jest na szczęście daleko i nie ma w związku z tym obawy, że jakiś inny pierdolnięty Ramos przyjedzie do Polski i zacznie strzelać do dzieciaków, lub do kogokolwiek innego. Natomiast mając na uwadze dyskusję jaka od dłuższego już czasu toczy się w Polsce o prawie do posiadanie broni – po wydarzeniach na Wschodzie odżyła ze zdwojoną mocą – trzeba być gotowym na wszystko.
❗️Jeśli Polakom da się prawo do posiadania broni, a takie są postulaty części prawicy, oraz skumanych z nimi faszystów i narodowców, to tylko patrzeć jak wychowamy i zachęcimy do działania naszych lokalnych Ramosów.
Niewiele trzeba. Kiedy słuszne i to od samego Czarnka – głupi bo głupi, ale jednak o zgrozo minister – że dziś w szkole umiejętność obsługiwania karabinu i strzelania powinna być zdecydowanie ważniejsza niż nauka angielskiego, no to gołym okiem widać, że wcześniej czy później będzie z tego tragedia. Broń w szafie lub garażu taty, plus – alarmują o tym lekarze – coraz bardziej widoczne psychiatryczne problemy dzieciaków, to idealny grunt dla Ramosów znad Wisły.
Ba, jestem pewien, ze także ich tatusiowie jeśli tylko dostaną do łapy karabin, nie przepuszczą pewnie okazji, żeby w którymś momencie odegrać się na jakimś bliźnim, z którym nie jest im po drodze. Trup będzie ścielił się gęsto. Ekstremalnie już patologiczny kraj, pełen ludzi nie mniej patologicznych, stanie nie jeszcze bardziej patologiczny.
Czy wiadomo coś więcej o tym pomniku na zdjęciu w Komentarzu Tygodnia ?
PolubieniePolubienie
Nie wiemy
PolubieniePolubienie
To jest tasiemiec uzbrojony w krzyż.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To pomnik, który stoi i straszy od ponad 20 lat w Sopocie, tu namiary: http://wikimapia.org/19827504/pl/Pomnik-b%C5%82-Jana-Paw%C5%82a-II
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No to już wiemy. Brawo Sopot, gratulujemy tego badziewia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piewców posiadania broni powinno się izolować w zamkniętych psychiatrykach.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak po prawdzie to wcale nie byłoby takie złe gdyby cześć Polaków wzajemnie się powystrzelała. atmosfera nieco by się oczyściła
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A jaką masz gwarancję, że debile ograniczą się do strzelania wyłącznie we własnym gronie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeśli już „dadzą bron” to będziesz ja miał do dyspozycji i przechowywał w magazynach najbliższej/albo i nie /strzelnicy.Do domu luśni przecież nie zabierzesz.
A do tego obciążą posiadaczy jak nie badaniami lekarskimi /co rocznie/to licencjami strzeleckimi”/oczywiście płatnie i innymi daninami Tak by zarobiło państwo.
A amunicja kosztuje /zobaczcie cenniki w zależności od kalibrów/ a udział w zawodach który to jest obowiązkowy do zezwolenia na bron, tez jest płatny
Nie jest to zabawa dla biedaków.Oj nie jest.I powszechności nie będzie.
Masówka i to z „Broni małokalibrowej” to szkoły czy inne LOKI gdzie bron własnością klubu a amunicja racjonowana i gratis.
Daleka i żmudna to droga.
PolubieniePolubienie
Zawody musisz zaliczać do pozwolenia sportowego.
A można zrobić pozwolenie kolekcjonerskie i czniać kluby i zawody.
PolubieniePolubienie