POLITYKA

Naród zdefektowany

To, że jesteśmy kretynami – nieliczne wyjątki w niczym nie zmieniają sytuacji – wiadomo od bardzo dawna, w zasadzie od wieków. To taki rodzaj tak zwanej prawdy historycznej na co przykładów jest bez liku. Gdy tylko coś zapowiadało się w miarę dobrze, natychmiast znajdowały się siły, które dokumentnie wszystko rozpierdalały. W imię interesów osobistych, lub interesów zazwyczaj wąskiej, neurotycznej i skażonej genem debilizmu grupy. Dlatego przez wieki, do dziś, jesteśmy tylko niezdarnymi kelnerami, z nieuzasadnionymi pretensjami, co to nawet zupy do stolika nie potrafią donieść, by jej po drodze nie rozlać. Więc ta sytuacja z Patriotami wcale nie zaskakuje.

Kaczyński z jakiegoś tajemniczego powodu nie lubi Niemców (nie jest prawdą, że Jadzię zgwałcił niemiecki maruder w 1948 roku), więc ni chuja nie będzie w Polsce niemieckich Patriotów i to jeszcze obsługiwanych przez niemiecką załogę.

Dla Niemców ta reakcja „jest trudna do zrozumienia”, ale to tylko zdanie niemieckiego ambasadora, czyli język czysto dyplomatyczny. No przecież nie mógł nazwać tego dosadnie, tak jak sytuacja na to zasługuje, bo w owym języku dyplomatycznym obowiązują jednak pewne zasady.

No ale jeśli tzw. minister obrony dziś mówi jedno („z satysfakcja przyjmuje niemiecka propozycję…”), jutro coś zupełnie innego, bo „wuc” (słownik w edytorze uparcie usiłuje mi zmienić słowo „wuc” na „buc”) ma inną, dość kuriozalną wizję bezpieczeństwa kraju, do tego jeszcze w dyskusję wcina się prezydent, który sprawia wrażenie gościa dopiero co wybudzonego z głębokiego snu, lub funkcjonującego na świeżym kacu, no to trudno o jakąś przychylną reakcję.

Co istotne za nędznych buców (korzystam z podpowiedzi edytora) uważa nas już całe NATO, acz głośno tego jeszcze nie mówią, bo jeszcze nie wypada, bo znów kłania się dyplomacja, która preferuje jednak język wyparzony, zamiast niewyparzonego. A szkoda, bo może wtedy oficjalnie byśmy nie dowiedzieli kim jesteśmy, skąd pochodzimy i dokąd zdążamy i za kogo inni, już bez ściemy, nas uważają.

I powiem Wam, że nawet nie mam pretensji do tego całego Błaszczak, bo to tylko niedomyty słoik z Legionowa, który jak Kaczyński szczeknie, tak ten natychmiast aportuje, przynosi patyk, piłeczkę a jak trzeba zjada gówno mówiąc, że to czekolada. No tak jest, nie ma co na ten temat dalej dyskutować.

Jesteśmy narodem od pokoleń, żeby nie powiedzieć od zawsze, zdefektowanym („zdefekowanym” brzmi podobnie i adekwatnie), żadna władza, ani ta, ani następna tego nie zmieni. Przez wieki byliśmy wałami i rola wałów i pokracznych halabardników to zdaje nie jedyna rola jaką mamy do odegrania w historii.

11 komentarzy dotyczących “Naród zdefektowany

  1. pablobodek

    „Kaczyński z jakiegoś tajemniczego powodu nie lubi Niemców…”
    Ależ powód nie jest wcale tajemniczy – wypowiadał się już na ten temat dziennikarz Piątek i generał bodaj Pytel.
    Agentura wpływu wschodniego sąsiada i hierarchów rzymskiej enklawy…

    Polubione przez 2 ludzi

    • czynnarezerwa

      Przedmurze zobowiązuje. Jak się o tysiąca lat wkłada g do głów od urodzenia po grób, to nie można się spodziewać noblistów.

      Polubienie

    • Może i tak jest choc obawiam się ze Kaczor jest jednak wyjątkowo niestabilnym emocjonalnie osobnikiem albo nie tak dobrym aktorem jak agent Macierenko. Średnio można mu ufać wiec jeśli już to otoczenie go indoktrynuje a tu aż się roi od agentów wpływu

      Polubienie

    • juluk1

      Kaczyński pamięta jak przed laty jego i brata nazwali kartoflami.

      Polubienie

  2. sugadaddy

    Kaczyński we wszystkim kieruje się swoimi fobiami, a nie racjonalnością, ale problem w tym, że ten wspaniały naród się na to godzi.

    Polubienie

  3. a propos słowa „wuc”, uporczywie poprawianego przez – zapewne nadzwyczaj wyrobiony politycznie – edytor tekstu: po niemiecku ( tak, tak, po niemiecku!) słowo to brzmi jak rzeczownik „wutz”…
    „Wutz (język niemiecki) rzeczownik, rodzaj męski lub żeński. (1.1) reg. świnia (zwierzę): (1.2) pejor. świnia (o człowieku).”
    No i wiadomo już wszystko, z jednym tylko zastrzeżeniem: ewentualne porównanie kazdej świni do naszego skurwiałego wuca, dla tej pierwszej byłoby wyjątkowo uwłaczające i niezasłużone…

    Polubienie

  4. wiesiek

    Jesli dodasz do ego propaganda smarująca dupę każdemu by się przypodobać by utrzymać przy władzy to mamy to co mamy.Byle buc wypina pierś po ordery zaszczyty i posady za zasługi przodków.Oddaje do sądów „by ukochana ojczyzna dała wszak biedna jest pozwy o wielomilionowe odszkodowanie bo mu się należy za cierpienie przodka
    Mowia „cały naród walczył z okupantem” boc przecież nie powiedzą ze walczyła jakieś 10 % populacji reszta chciała przetrwać
    Mówią cały naród byl w Solidarności ale milczą ze gdy generał powystawiał na ulice czołgi i żołnierzy bez amunicji ,pochowali się po domach i tylko nielicznych internowano a jeszcze mniej aresztowano.A który przespał zrobiono wodzem i noszą za zasługi na rekach
    Dzis pierś po ordery
    Wyliczać jeszcze

    Polubienie

  5. dumny Polak

    Antynarodowy bełkot za to powinni pozbawiać obywatelstwa i won z kraju!

    Polubienie

  6. A’propos świni :zdajcie sobie sprawę ,że to zwierzęta inteligentniejsze od psów. Była taka w moim rodzinnym gospodarstwie : wyrażane przez nią przywiązanie do ludzi, domu, jej emocje pamiętam do dziś.Z jakieś powodu kupiony prosiak słabo rósł ,gorzej jadł i dlatego został takim członkiem rodziny.Nie jestem wegetarianką ,ale kupując jakiś kawałek mięsa zawsze przypomina mi się ten prosiak.

    Polubienie

  7. Powód jest zrozumiały całkowicie:
    1. Niemcy chcą dać Polsce rakiety przechwytujące Patriot, aby nie powtórzyła się szopka z Przewodowem i aby nie rozpętać konfliktu globalnego. Jednocześnie NIE CHCĄ dać Patriotów Ukrom, bo nie dążą do eskalacji konfliktu, a do jego wyciszenia..
    2. Głupia Polska nie weźmie za darmo rakiet, bo jak weźmie za darmo, to nie kupi ich od Amerykanów, a w tym tylko ten rząd ma interes, aby być wasalem USA.
    3. Jednocześnie ta sama @$%^%@#!)ona stara #%*!a Polska chce je dać Ukrom, aby eskalować konflikt i wmieszać w niego NATO, to wtedy zdychające USA opchnie tu jeszcze więcej broni.
    Coś jeszcze wyjaśnić? Rozrysować?

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.