konfrontacyjne POLITYKA

Patriota czy kolaborant?

Anżej nie odpuszcza, co chwilę czymś nas zaskakuje. Być może to kwestia stresu spowodowanego zapowiadanym zamknięciem stoków, a może on tak ma: szybciej pisze niż myśli.

Robert Lewandowski dostał jakąś ważną nagrodę – nie znam się na piłce, nie interesuję się tym, nie potrafię powtórzyć jaką – więc pan Anżej natychmiast podążył z gratulacjami. Zrobił to jednak w swoim specyficznym stylu.

„Gratulacje dla Pana Roberta Lewandowskiego @lewy_official ! Wspaniały sukces! Dziękujemy za piękną sportową i patriotyczną postawę. Brawo! „

Pozornie wszystko jest okej, ale tylko pozornie. Bo zdaje się, a nawet jest to pewne, że Anżej operuje pojęciami, i to od dawna, które chyba nie za bardzo kuma. No bo powiedzcie mi Kochani, o co tu chodzi z tym patriotyzmem?

O ile się orientuję – podkreślam raz jeszcze, że nie znam się na piłce – pan Robert gra od lat dla niemieckich drużyn. Wykonuje solidną pracę a oni mu solidnie za to płacą. Oczywiście ja nie ma z tym żadnego problemu, ale formacja która obecnie rządzi Polską, a członkiem tej formacji bezwzględnie jest Obywatel Anżej, z Niemcami ma jednak problem olbrzymi. Rzec można, że oni antyniemieckość mają wręcz w genach. Zioną żywym ogniem i toczą z pyska pianę na samą myśl o Niemcach.

Więc wedle obowiązujących w tej formacji kryteriów, pan Robert Lewandowski z patriotyzmem nie ma nic wspólnego. Wręcz przeciwnie, można powiedzieć nawet, że to zdrajca i sprzedawczyk, pozbawiony jakichkolwiek uczuć patriotycznych, na dodatek grający jeszcze w najgorszym z możliwych miejsc, czyli w Monachium. Skandal wprost! Musicie przeto przyznać mi rację, że z tym wpisem twitterowym pana Anżeja jest pewien problem.

Na drugi raz, jak będzie coś w tym stylu pisał, koniecznie przed wciśnięciem klawisza >enter< powinien treść skonsultować choćby z panem Mularczykiem. Bowiem Pan Mularczyk to jest ktoś, w partyjnej hierarchii (chodzi o uznanie) stojący zdecydowanie wyżej od Anżeja, a po drugie, nikt tak jak on nie zna się na Niemcach, od lat próbując naciągnąć ich na kasę.

🚩 Optyka pana Mularczyka jest więc zdecydowanie inna, i wedle niego jakakolwiek praca dla Niemców, także pana Lewandowskiego, to po prostu najzwyczajniejsza w świecie kolaboracja. Takim gagatkom nie należą się żadne gratulacje, co najwyżej ciepła micha strawy raz dziennie w więzieniu.

A już tak na koniec to tak sobie myślę, że jak tak dalej pójdzie i pan Anżej jeszcze bardziej się rozhula, to za chwilę będzie mógł skutecznie powalczyć z panem Kowalskim o miano [-ocenzurowano -] i najbardziej rozpoznawalnego człowieka w Polsce. 🕷

6 komentarzy dotyczących “Patriota czy kolaborant?

  1. Anonim

    No właśnie czy nie mógłby grać w jakimś patriotycznym polskim klubie otoczony patriotycznymi kibolami? Tymczasem wysługuje się Niemcom i to jeszcze nie przymuszony tylko tak z właśnie woli. Kolaborant jak nic

    Polubienie

  2. Mietek

    Ja bym jednak optował za owym „patriotyzmem” Lewego. Też nie jestem kibicem i na piłce się nie znam ale ów Robert Lewandowski – „Lewy” ma jednak to do siebie, że on, jako Polak i właśnie przez to „patriota wielki”, strzela bramki głównie Niemcom – w znaczeniu w niemieckie bramki. Dlatego jest większym patriotą od wielu w kraju grających piłkarzy bo oni niestety nie mają szans by strzelać w niemieckie bramki.

    Polubienie

    • wujcio

      Słusznie. Może w gestii prezydenta jest zmiana nazwiska na Robert Prawandowski, bo ten „Lewy” źle tu wygląda.

      Polubienie

  3. krzycho45

    „Patriotyzm to cnota ludzi pełnych nienawiści”nauczał Oscar Wilde.Zauważenie tego nigdzie nie zdaje się trafniejsze niż w Polsce.Mamy patriotyczne wychowanie w duchu nienawiści do inaczej myślących.Patriotyczne demonstracje przeciwko obcym.

    Polubienie

  4. Lewandowskiego wręcz nie znoszę. Co prawda, nie ma w tym jego winy – zawiniły media. Boję się otworzyć paczkę chusteczek, żeby mi stamtąd Lewandowski nie wyskoczył. Ale i tak jego patriotyzm – jaki by nie był – podoba mi się o wiele bardziej, niż dmuchany patriotyzm Adriana-podobno-prezydenta.
    Swoją drogą, to już trwa szósty rok – wypadałoby, żeby ktoś wreszcie wytłumaczył Adrianowi, jakie stanowisko usiłuje (bez powodzenia) pełnić. Facet sprawia wrażenie, jakby wciąż o tym nie wiedział.

    Polubienie

  5. Berlin342

    Lewy czy prawy to jeden pies jesli idzie o kopanam pilke czy inne sportowe wygibasy.Ja jestem przeciwny w takich czasach placic taka ogromnom forse tym idiotom bezmuzgowca.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.