Tomasz Sakiewicz za pomocą swojego organu (jeśli organ zalega głównie w prawej nogawce, to czy jest on prawicowy?) daje do zrozumienia, iż nie podoba mu się napis na maseczkach ekspedientek jednego ze sklepów znanej sieciówki.
A tam, na tych maseczkach, stało jak byk: „JBĆ PiS”. Jebać Pis, to oczywiście słuszne hasło narodowe i uważam, że nie ma tu najmniejszych powodów do robienia afery. Tym bardziej, że cały dramatyczny w wymowie, acz ułomny w formie napastliwy tekst w organie, oparty był jedynie o donoś jednego „oburzonego” i „zszokowanego” klienta. Słownie: jednego. Więc sugerowanie w tytule, że „klienci byli oburzeni” jest tak samo prawdziwe, jak twierdzenie, że Sakiewicz to przystojny, szczupły mężczyzna, blond ciacho w typie nordyckim.
Z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu, organ Sakiewicza nie odnotował faktu takiego, że było całkiem sporo klientów, którzy maseczki na buziach sprzedawczyń potraktowały podniesionym do góry kciukiem, a byli też i tacy, którzy koniecznie chcieli wejść w posiadanie takich maseczek.
Tak przy okazji ważne info dla różnych producentów: słuchajcie, jest zapotrzebowanie na maseczki z hasłem „JBĆ PiS”, kolor obojętny, byleby litery były duże, widoczne z daleka. Można też rzucić na rynek maseczki z ośmioma gwiazdkami, bo przecież mamy taki czas teraz, że hasło „CICHA NOC”, zwłaszcza ta sylwestrowa, wydaje się całkiem zasadne. Tylko czy pan Sakiewicz, nim pójdzie z donosem na policję, znów nie odczyta tego opacznie? Nie wiem dlaczego, ale jemu wszystko z jebaniem się kojarzy. Kogucik! 🕷
Sakiewicz i wszystko jasne
PolubieniePolubienie
J384C P15
PolubieniePolubienie
Sakiewicz to właśnie organ.TEN organ!
PolubieniePolubienie
Prawicowcom, pisiorom i klerowi wszystko kojarzy się z jebaniem
PolubieniePolubienie