POLITYKA

Przytulona kasa Rydzyka. Duża kasa!

Ojciec Tadek nie lubi się przyznawać do przytulonych przez siebie milionów. Więc może jest tak, że to te miliony go molestują, napadają, siłą wdzierają do domu, że mamy do czynienia z mobbingiem, że gdy jakaś błąkająca się bez celu i pomysłu bańka zobaczy Tadzika, natychmiast do niego się przytula, bierze w objęcia i za chuja nie chce puścić.

Oficjalna wersja historii mówi, że pan Tadeusz nigdy w życiu nie wziął ani złotówki a kto twierdzi inaczej ten łże. A jeśli ten ktoś ma czelność twierdzić że wziął 94 miliony (jak twierdzi pewien poseł rzecz jasna totalnej opozycji) to łże jak bura suka, czyli do sześcianu. Cytuję za Naszym Dziennikiem.

To jest zwykłe kłamstwo. Nie tylko nie wziął 94 milionów, ale nigdy nie wziął nawet jednej złotówki dotacji.

Jeśli przyjąć jednak, że państwo to ja, to państwo a w zasadzie królestwo pana Tadeusza, twardą ręką przez niego zarządzane, kasę łyka niczym karpie chleb.

NO TO PO KOLEI MOŻE…

• 26,5 mln – od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Za poprzedniej władzy Fundusz miał finansować słynną geotermię Tadeusza, ale potem się wycofał, bo projekt nie rokował. Ale kiedy PiS napadł na Polskę, sprawę odkręcono i kasa poszła.

• 19,5 mln – w ramach nowej umowy z NFOŚ, który w międzyczasie wstał z kolan i sypnął pieniądzem na ciepłownię.

• 12,3 mln – na rury którymi ciepło Tadeusza popłynie do domów owieczek. Sponsorem znów NFOŚ, który nie dość, że powstał z kolan to jeszcze odzyskał pełną niepodległość. Ta kasa to ponoć tylko obietnica ale zaksięgowana.

⇒ Zróbmy wstępny bilans: 26,5+19,5+12,3=58,3. Idźmy dalej.

• 3 mln – od Ministerstwa Sprawiedliwości na „szkolenia kompetencji medialnych dla pracowników wymiaru srawiedliwości”.

• 641 tys. – z tego samego resortu sprawiedliwości na „przeciwdziałanie przyczynom przestępczości” i kampanię „Piłeś – nie jedź!”.

⇒ Razem mamy już 62 mln.

• 1,6 mln – dotacje MSZ na przeróżne pierdoły o charakterze wizerunkowo-historycznym.

• 703 tys. – z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na różne przedsięwzięcia toruńskiej uczelni. Daje nam to razem 64,2 mln.

• 400 tys. – od Ministerstwo Rozwoju na promowanie eurofunduszy w mediach o. Rydzyka,

• 200 tys – od Ministerstwa Zdrowia na emisję programów profilaktycznych,

• 102 tys. – od MON na spoty o warszawskim szczycie NATO

• 281 tys. – od Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na promocję swoich działań w maryjnych mediach.

⇒ Podsumujmy: 65,5 mln. Drążymy dalej.

• 1 mln (plus minus) – od agencji rolnych, które z uporem i upodobaniem promują się w tadzikowych mediach. Precyzyjne kwoty trudno uchwycić, szacunkowe dużo łatwiej.

• 120 tys. – od Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, na promocję programu unijnego „Rybactwo i morze”.

• 780 tys. – od różnych pomniejszych instytucji państwowych, które płacą za ogłoszenia i nekrologi w „Naszym Dzienniku” lub w innej formie sponsorują tadkowe media.

• 8,4 mln – pożyczka od… NFOŚ, znów na rury i takie tam ciepłownicze bajery.

⇒ Suma: 76 mln.

Niestety nie wiemy – bo to tajemnica handlowa – jak szczodre dla Pana Ojca były PZU, PKO BP i Agencja Rozwoju Przemysłu, które sypały kasą przy różnych okazjach w tym na słynna konferencję o firmach rodzinnych, gdzie to gościem była pani premier (jeszcze) Szydło. Mało raczej nie dali.

To wszystko, te wyliczenia to dostępne w mediach dane. Być może coś pominąłem, albo coś mi umknęło. W każdym razie gdyby dopchnąć to wszystko kolanem, to faktycznie wyjść może, że Rydzyk poprzez związane ze sobą spółki pobrał od państwa, czyli skubnął nas wszystkich, na te plus/minus 94 bańki (nie mylić z ministrem Banką). A jeżeli przerobił nas tylko na 80 albo na 86? Nieważne, ważne że przytulone zostały poważne miliony.Wzbogacił się on, jego żona, jego dzieci, ciotki, wujek a także babcia ze strony matki, plus siostrzeniec pierwszej żony. W każdym razie bez względu na to czy pod górę czy pod wiatr, prawdziwe jest twierdzenie, że Rydzyk nie wziął nawet złotówki. Nie wziął, bo złotówek to on nie bierze. (r)

3 komentarze dotyczące “Przytulona kasa Rydzyka. Duża kasa!

  1. oj tam, oj tam, marne co łaska, a tu zaraz w dzwony biją, wstydźcie się

    Polubienie

  2. Szpila

    Pan Rydzyk to jakiś marny % zakonu o wiadomej nazwie.Proponuję internautom obejrzenie wszystkich budynków tego zgromadzenia w Polsce.Robi wrażenie taki przegląd podobnie jak siedziby kurii.

    Polubienie

  3. Anonim

    lociec tadek derektor doktor to najwiekszy przytulac kasy wsrod tej czarnej zgrai w czarnych smizjerkach.Jedna wazna zecz pominoles Szanowny Redaktorze Revelu,przytulenie przez tadzika swiadect na ratowanie kolebki gdanskiej,a to tez miljonupplagor zlotych.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.