Brunatna Góra
Nie ma co wpadać w histerię kochani moi, z tą wizytą pana Alfonsa Nowogrodzkiego w jasnogórskim, de facto brunatnym klasztorzeCzytaj dalej
umiarkowanie populistyczny blog dla patointeligentów
Nie ma co wpadać w histerię kochani moi, z tą wizytą pana Alfonsa Nowogrodzkiego w jasnogórskim, de facto brunatnym klasztorzeCzytaj dalej
Nie powinienem pisał o tym nieszczęsnym chłopaczku z Częstochowy co go de facto zamordowała własna matka i dymający ją wCzytaj dalej
Uczestnicy częstochowskiego Marszu Równości – w zdecydowanej większości młodzi ludzie – próbowali dostać się wczoraj w okolice tzw. jasnogórskiego klasztoru.Czytaj dalej
W Częstochowie ktoś zniszczył figurkę tzw. matki boskiej przy kościele „pierwszych męczenników”. Ponieważ w Polsce sami są męczennicy, więc nieCzytaj dalej
Protestuję przeciwko nadużywaniu terminu „ważne dla wszystkich Polaków”. To dość powszechna praktyka, z którą absolutnie się nie zgadzam.
Oto wiadomość absolutnie z pierwszej ręki – bywa się tu i ówdzie więc się wie – warszawskie i trójmiejskie prostytutki,Czytaj dalej
Lubię wiedzieć co w trawie piszczy, w tym w stodołach na sianie i w namiotach pod kocem, więc pytam sięCzytaj dalej
JAKIŚ czas temu, całkiem niedawno, będzie pewnie z paręnaście dni temu, tak zwani działacze, tak zwanych środowisk demokratycznych, statystycznie religijniCzytaj dalej







