EXTRASY powiedzieli

POWIEDZIELI: Andrzej Saramonowicz

Andrzej Saramonowicz – scenarzysta, reżyser, producent oraz dziennikarz. Ateista. Twórca popularnych komedii: Testosteron, Lejdis i Idealny facet dla mojej dziewczyny. Członek zarządu Gildii Reżyserów Polskich. Rocznik 1965.

W Polsce ceni się tylko czyn. Nie myśl. Czyn. W lewo. W prawo. W górę. W dół. W tył. W przód. Wstawać. Siadać. Śpiewać. Pierdzieć. Modlić się. Złorzeczyć. Bez różnicy. Byle umacniało się w narodzie złudzenie, że jest w przedszkolu pani, która każe coś robić. Bo kazać coś, to znaczy dla Polaków-przedszkolaków: troszczyć się. A opozycja niczego nie czyni. Opozycja tylko mówi, że będzie czynić. Tak robimy my, przedszkolaki, kiedy wywijamy klockiem, mówiąc, że lecimy rakietą do gwiazd. A pisowska pani przedszkolanka wyrywa nam klocki, by tłuc nas nimi po główkach. I od razu wszystkie gwiazdy się nam pokazują. Bez zbędnych słówek. Dlatego jest dla nas tak ważna”

↩︎

Dopóki PO się nie nauczy, że polityka jest mozolną pracą codzienną – przede wszystkim na poziomie kreacji, a nie reakcji – będzie szorować po dnie. Dnem jest bycie najsilniejszym z najsłabszych. O innych formacjach opozycyjnych nie wspominam, bo nie ma po co. Lewica Czarzastego – pod grubą warstwą mułu, PSL – muł, Partia Razem – nieruchawe ukwiały, którym marzy się bycie rekinami, Polska 2050 – piękny łabędź, który pływa po powierzchni, ale ewolucyjnie ciągle nie jest przygotowany do walki w ciemnych głębinach. (…) PiS wygrywa, bo jest partią czynu. Mądrego czy głupiego – bez znaczenia, albowiem wrażliwość polityczna Polaków przypomina narząd wzroku muchy: jest nastawiona nie na kształt, ale wyłącznie na ruch. Polski suweren reaguje wyłącznie na ruch. Jak długo jeszcze przeróżni medialni pomagierzy polityków opozycji nie będą tego zauważać? Jak długo jeszcze będą wpędzać swoich klientów w ślepe uliczki, które zawsze kończą się sondażowym uwiądem?

3 komentarze dotyczące “POWIEDZIELI: Andrzej Saramonowicz

  1. sugadaddy

    Nic dodać, nic ująć; pamiętam kiedy za czasów PO, Tusk zapowiadał zapowiedziane, na działanie nie było ich stać.
    Przypomniało mi się co powiedział Wajda na jakimś partyjnym zebraniu: wy zakładacie, że Polacy chcą się leczyć u lekarzy, a Polacy chcą się leczyć u znachorów. I to jest dewiza Kaczyńskiego, który tak gada, że trafia do ludu bożego.

    Polubienie

  2. Czy wiesz coś więcej o cipie maryjnej ? Gdzie to jest ? Trzeba przyznać, że twórca zrobił niezły kawał fundatorom…

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.