SZUM&POCHODNE

Policja przesłuchuje ordosiur dyryguje

Z oświadczenia Ordo Siurów w sprawie udziału ich przedstawiciela w przesłuchiwaniu studentów Uniwersytetu Śląskiego, wynika zupełnie coś innego niż wynika z relacji studentów. Może i obecny na przesłuchaniu ordosiur jest pełnomocnikiem tej Budzyńskiej, ale jest też de facto oficerem prowadzącym przesłuchania, policjanci to ponoć tylko asystenci.

Sprawa z Budzyńską jest stara jak sama Budzyńska. To ewidentna homofobka i po mojemu osoba mająca coś nie po kolei z klepkami. Jej homofobii są pewne nawet władze uczelni homofobii, bo miały już wcześniej niepokojące sygnały, zaś list studentów nie będących w stanie dłużej tolerować odpałów Budzyńskiej, tylko ich w tym utwierdził. Więc zawiesili sukę.

No a teraz okazuje się że przestępcami winnymi pomówienia są studenci i to ich wałkuje policja i ów ordosiur.

Z relacji studentów wzywanych na komisariat wynika, że przesłuchania trwają po trzy cztery godziny a pytania które padają nie dość, że często są poniżej pasa, to jeszcze nie mają nic wspólnego ze sprawą. Ordosiur jest napastliwy, agresywny i nie stroni od straszenia. Kiedy opisy esbeckich metod ujrzały światło dzienne, Ordo Siury natychmiast wydały oświadczenie, którego najciekawszy fragment brzmi:

„Nieprawdą jest (…) twierdzenie, że ktokolwiek wywierał na przesłuchiwane osoby wpływ, zastraszał je czy nękał. Przesłuchanie przez doświadczonego funkcjonariusza Policji jest prowadzone z ogromnym taktem i w swobodnej atmosferze. W żadnym wypadku przesłuchiwane osoby (jak również inni funkcjonariusze Policji, którzy byli obecni przy czynności) nie dostrzegli niczego niepokojącego w sposobie prowadzenia czynności. Kłamstwem jest stwierdzenie, że którakolwiek z osób przesłuchiwanych płakała w trakcie czy po przesłuchaniu. Żaden ze świadków nie formułował również tego typu zastrzeżeń”.

No i co wierzycie im? Bo ja im kurwa wierzę, bezapelacyjnie! Równie dobrze mogli napisać, że nieprawdą jest jakoby w rektoracie Uniwersytetu przecieka dach, ponieważ od dłuższego czasu nie padał żaden deszcz. Nie jest też prawdą jakoby policjanci przesłuchując studentów wobec opornych z przyzwyczajenia stosowali pałki, oraz gaz pieprzowy, i grozili elektrowstrząsami tym, którzy się opierali i trwali przy swojej wersji wydarzeń, niezgodnej z wyobrażeniami i oczekiwaniami ordosiura.

Tak, rzeczywiście, wiele wskazuje na to, że akurat takiej sytuacji nie było, ale spoko, znając policję i sposób w jaki właśnie rozwija skrzydła i na to pewnie wkrótce przyjdzie czas.

Utrzymując się w tym mocno jednak absurdalnym klimacie, kiedy policja staje się i polityczna i prawie już religijna, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom, publikuje oto swoje własne, prywatne oświadczenie, a mianowicie solennie obiecuję, iż nie będę rozpowszechniał informacji o tym, że Ordo Siury to opłacana przez Kreml grupa skrajnych i niebezpiecznych fundamentalistów, ponieważ sąd może mi tego zabronić.

Aha ponieważ słyszałem jednak po raz kolejny, że te Ordo Siury to jest grupa skrajnych fundamentalistów opłacanych przez Kreml, to pytam czy ktoś coś na ten temat wie więcej i mógłby uświadomić sąd jak jest, nim ten wyda kolejny wyrok. Pytam też, czy to prawo zakazujące w Polsce rozwodów, to już jest gotowe i do klepnięcia, czy Siury nadal jeszcze nad nim pracują. Pytam w imieniu kolegi, który w sierpniu chce się rozwieść i nie ma chłop pewności czy zdąży przed zakazem. Ktoś coś na ten temat…? 🕷

BYĆ MOŻE PRZYDATNE LINKI:

Policja przesłuchuje, przesłuchiwanie płaczą!

Poskarżyli się na homofobie

Ostrzega przed nimi nawet kościół!

3 komentarze dotyczące “Policja przesłuchuje ordosiur dyryguje

  1. w.i.e.s.i.e.k

    A mnie dziwi ta wprost”bezradność” wzywanych na przesłuchanie studentów,ten brak solidarności czy zwyczajnej ciekawości ‚wspólnoty” z pytaniem Jak tam było ?
    /jak pod drzwiami egzaminatora, zapomnieli już ?/
    I odpowiednie do tego, a adekwatne zachowanie.
    a/adwokat z tych co „pro bono” występuje
    b/odmowa odpowiedzi na tak zadawane pytania.
    c/domaganie się o ujawnienie i wylegitymowanie się, co to za typ siedzi obok policjanta i zadaje pytania.
    d/krotki kurs znajomości KK /choćby przeczytanie/ co mi przysługuje jakie pytania mogą mi zadać jako świadkowi czy „oskarżonemu”
    Co mam napisane w „wezwaniu ”
    Kiedy muszę, a kiedy nie ,odpowiadać na pytania.
    Co to oni jaj nie maja?”
    Panie wybacza.”Mietkim robieni?”
    Płacz, narzekanie !! Z czego i kogo ??
    Gdzie ci „studenci”z czasów PRL
    No w mordę jeża, jak pomyślę, ze oni po nas /i nad nami/przejma ster rządów!!
    PS
    A koledze na ch …rozwód.?
    Niech idzie w cholerę, a jak ma majątek to niech poczyni/ tak jak nakazali premier z ministrem/ Rozdzielność majątkową.
    Chce się drugi raz żenić ???
    To nie jest wart szczęścia jakie go spotkało po raz pierwszy/a mam tu na myśli,”porzucenie” pierwszego „stadła”/
    No i wymówkę /w swej naturze bezcenna/ dla „drugiej”
    Tak kochanie ale ja nie mam rozwodu /i tu pada zwyczajowe/ ,bo mi moja, poprzednia, nie chce dać.
    Sama rozumiesz ,czas ,koszty, a już „kościelny” Bo pewno byś takowy chciała lub „ci się marzy”
    Jak na razie”karta rowerowa” winna nam wystarczyć.
    I tyle porad starego a doświadczonego

    Polubienie

  2. sugadaddy

    Wpierw naiwni idioci, urządzający Polskę od nowa, zrobili z kościoła wiodącą siłę w państwie, a teraz jeszcze im mało i wpuszczają pieprzoną sektę na salony. Sektę, która chce rządzić światem za pomocą religijnych bredni.
    Ale na głupotę nie ma rady, toteż nic nie da się zrobić w tej materii – będziemy państwem rządzonym przez religiantów w stylu islamskim.

    Polubienie

  3. Anonim

    Z tym zakazem rozwodow to oczywiscie jakis zart?

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.