Ulotne noty
Nic zabawniejszego dziś nie usłyszycie. Tym bardziej, że chodzi tu o pana Mularczyka, postać i zabawną i jednocześnie tragiczną, choćCzytaj dalej
umiarkowanie populistyczny blog dla patointeligentów
Nic zabawniejszego dziś nie usłyszycie. Tym bardziej, że chodzi tu o pana Mularczyka, postać i zabawną i jednocześnie tragiczną, choćCzytaj dalej
Czepiać słówek się lubię, choć nie robię tego zbyt często i zaprawdę nie wiem dlaczego, bo to przecież niesłychanie prosteCzytaj dalej
Wychodzi na to, że polityczna prostytucja jednak popłaca. W zasadzie to nie powinienem być tym zdziwiony, bo każda prostytucja, obojętnieCzytaj dalej
Ambasador Andrzej Przyłębski, najpewniej bardziej znany jako mąż prezes tzw. Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, postanowił o sobie przypomnieć. Chwała muCzytaj dalej
Trochę to trwało, ale się udało. Dzięki nieocenionym jak zwykle wiewiórkom (a w zasadzie tej jednej zagnieżdżonej w MSZ), wiemyCzytaj dalej
W zasadzie to nie zamierzałem dziś tego tematu poruszać, no bo po co opisywać pojedynek bokserski, który kończy się ciężkimCzytaj dalej





