POLITYKA

Smród u bram koszar

Szanowny pan Dorn, z którym można się nie zgadzać, ale z którym czasami zgadzać się po prostu trzeba, słusznie zdiagnozował pana Macierewicza i słusznie diagnozuje Ministerstwo Obrony którym pan Macierewicz czasowo dowodzi. W skrócie: wariat robi z podległej sobie placówki dom wariatów, co jest wysoce niebezpieczne biorąc pod uwagę charakter tej placówki.

Pan Dorn – niech dobry bóg czuwa nad dusza jego psa Saby – cała tę sytuację określa mniej więcej w ten sposób: „Jak znam pana Antoniego Macierewicza, prędzej czy później w ministerstwie obrony narodowej (…) będzie w sposób coraz bardziej oczywisty szkodził. Mówiąc bardzo potocznie: będzie tam coraz więcej kwasu i smrodu. Trzeba po prostu dać temu człowiekowi czas, żeby zgromadzić mocne argumenty, wobec których obecny obóz władzy będzie bezradny”.

Pan Dorn jest niesłychanie doświadczonym człowiekiem i nie mniej doświadczonym politykiem i bezwzględnie w tym co tu mówi ma rację. W jednym się tylko myli.

Kwas i smród to już w MON jest i coraz bardziej przenosi się na podległą MON armię. Spójrzmy prawdzie w oczy: kwas i smród stanęły u bram koszar i powoli się przedzierają do środka.

Aby się przekonać, że dzieje się źle a nawet coraz gorzej, wystarczy pogadać z żołnierzami. Poziom frustracji zaczyna być tyleż zastanawiający co niepokojący. Oto co mówi i czym żyje kadra zawodowa Wojska Polskiego.

 

◊◊

Porucznik M.L. – garnizon w zachodniej Polsce: – To co się dzieje to jest jeden wielki skandal. Jesteśmy w coraz bardziej czarnej dziurze. Za chwilę wojsko będzie utożsamiane z nie kończącymi się modlitwami, procesjami i podnoszeniami kolejnych krzyży. Muszę tu tkwić bo nie mam za bardzo wyjścia, ale rzygać mi się chce jak na to wszystko patrzę. Odechciewa się przychodzić do roboty.

Podpułkownik S.W. – ważna uczelnia wojskowa Warszawa: – Mój komendant to kompletny dupek. Zapał z jakim wylizuje dupę Macierewiczowi i jego ekipie jest wprost nie do opisania. A wszystko to z nadzieją na generalski awans i kasę. Przykry to widok. Najgorsze, że takich brązowych nosów jest w armii całkiem sporo. Wyczuli swoje pięć minut, w oczach troją im się gwiazdki i wężyki. Stado sprzedajnych fiutów.

Chorąży sztabowy J.S. – jednostka saperów w centralnej Polsce: – Miejscowy ksiądz chla gorzałę z naszym dowódcą i przy byle okazji życzy sobie wojskowej asysty w kościele. Doszło już do tego, że ta wyznaczana jest rozkazem. Spróbuj powiedzieć, że jesteś niewierzący i nie będziesz brał udziału w tej hucpie. Masz przejebane kolego.

Major A.W. – garnizon w centralnej Polsce: – Niestety wizerunek naszego pana ministra, przekłada się wprost na wizerunek nas wszystkich, czyli armii. Służę już całkiem sporo lat i po raz pierwszy mi się zdarzyło, że widzę ludzi, którzy spoglądają na mnie z niechęcią i wyrazem dezaprobaty w oczach. Wręcz słyszę jak mówią „I ty kolego służysz w tej armii? Gdzie masz honor?”. To kurwa mnie osobiście bardzo boli! Jeszcze trochę to wstyd a może i strach będzie w mundurze na ulice wychodzić.

Pułkownik, A.A. – instytucja centralna, Warszawa: – Przeżyłem kilku ministrów, od Kołodziejczyka począwszy i kilkunastu bezpośrednich dowódców, ale z takim mentalnym burdelem jak dziś to się jeszcze nie spotkałem. Żal mi młodszych kolegów którzy będą musieli sobie z tym jakoś radzić.

Podpułkownik B.S. – bardzo ważna instytucja centralna Warszawa: – Z niesmakiem obserwuję niektórych moich kolegów oficerów, w tym i generałów, jak błyskawicznie wyzbyli się wszelkiego wstydu i hamulców. Zrobią wszystko by utrzymać się na stanowiskach i nie stracić przywilejów, bądź zyskać ich jeszcze więcej. Jedni robią to z przekonania, inni z czystej zimnej kalkulacji, wychodząc po prostu naprzeciw oczekiwaniom. Oj, powinno boleć jak kiedyś ktoś zacznie ich rozliczać.

M.D – emerytowany generał w sile wieku: – Szczęśliwie jestem poza tym wszystkim. Niestety minister idiota powoduje, że automatycznie armia postrzegana jest jako środowisko niebezpiecznych idiotów. Wierzę jednak, że w razie czego ta armia a zwłaszcza średni i niższy szczeble dowódczy zachowa się jak należy i stanie po właściwej stronie.

Podpułkownik B.A – wyjątkowo ważna instytucja centralna Warszawa: – Niepokojące jest to że naszymi rękoma szkoli się i organizuje bandy niebezpiecznych cywilów. Przecież ta niby obrona terytorialna Macierewicza to nic innego jak tworzenie bojówek PiS. Za chwilę ktoś pod stołem da temu towarzystwu broń. Jak nie będziemy mieli tego na oku, to nie chcę nawet myśleć do czego dojdzie. (…) Ten Macierewicz i jego banda to wyjątkowo niebezpieczni ludzie, wariaci…

Kapitan L.W. – ważne lotnisko nieopodal Warszawy: –  Jest dobrze, nie? Co innego mam panu powiedzieć. Nie wiem gdzie pan to wydrukuje i co pan wydrukuje. Powiem coś nie tak jak trzeba, ktoś to przeczyta i kłopoty mam gotowe. A do emerytury jeszcze trochę zostało, rodzina na utrzymaniu i na niczym innym poza wojaczką się nie znam.  Zresztą gdzie ja tu na tym zadupiu robotę jakakolwiek znajdę? Nie ma takiej szansy… Jest dobrze i już. Przede wszystkim kasa jest, a obiecują, że za posłuszność będzie jeszcze większa. Więc jak się człowiek nie będzie wychylał to idzie żyć…

Pułkownik A.K. – AON Warszawa (znamy się osobiście): – Zaraz mi rozwiążą uczelnie, więc pewnie pójdę pod kapelusz, bo mam już lata, ale powiem ci szczerze że nie chce mi się o tej chujni mówić. Wstyd mi. Pamiętam doskonale czasy przełomu w 89, kiedy to nagle tabuny ówczesnych oficerów politycznych z dnia na dzień zamiast rozliczać cię z nieobecności na zebraniu partyjnym, zaczęły równie gorliwie a może nawet gorliwiej rozliczać cię z nieobecności na niedzielnej mszy w kościele garnizonowym. To było żenujące i niesmaczne. Ale nijak się nie ma do tego cyrku który dzieje się dzisiaj. Poziom spsienia niektórych wysokich rangą oficerów jest zastanawiający. Podgadamy jesienią jak już będę wolnym człowiekiem…

No cóż, może jesień będzie jeszcze wasza, ale być może któraś wiosna już nasza?

48 komentarzy dotyczących “Smród u bram koszar

  1. Wiem.1,'s awatar
    Wiem.1,

    Wojsko ma, czego chciało. Przez wiele ostatnich lat w internecie pojawiały się często obraźliwe, wręcz chamskie wypowiedzi oficerów, nawet generałów na temat polityki rządu. Wielu z tych pyskaczy tęskniło za starymi czasami PRL-u. Srali na Solidarność Mazowieckiego i Wałęsy. Łącznie z biskupem polowym. Teraz niech cierpią. Krzyże w łapy i na kolana.

    Polubienie

  2. Robert Łyżczarz's awatar

    Ciekawe,żaden nie jest wymieniony z imienia i nazwiska.Ciekawe czemu?Pewnie manipulacja bo co by zależało emerytowanemu generałowi chowac sie za niby inicjałami?A i czemu nie ma tu żadnego żołnierza z pierwszego szeregu tylko sami oficerowie?Hhehe dobre,szkoda że autor tekstu ma w głowie jeden zwój więcej niż kura

    Polubienie

    • romskyroman's awatar

      Drogi Panie Robercie, mając nawet w głowie o jeden zwój więcej niż sum (taka ryba, czego być może nie muszę tłumaczyć), łatwo pojąć i zrozumieć, że w armii nie ma w tej chwili aż takich samobójców co pod imieniem i nazwiskiem ośmielają się tę armie krytykować. No, takie czasy mamy. Poza tym mamy tu przynajmniej trzech żołnierzy z tzw pierwszego szeregu acz trudno dziś jednoznacznie rozsądzać co w tej armii jest szeregiem pierwszym a co ostatnim. Broniąc autora i jego tezy zapytam również: a opinie kogo miał tu przywoływać? Szeregowych i kaprali terminowych? Oni wiedzą tyle ile zjedzą. To oficerowie i podoficerowie zarządzają de facto tą armią więc ich odczucia liczą się najbardziej.
      NIe wiem dlaczego emerytowany generał występuje również bezimiennie (teoretycznie nic mu nie grozi), ale zakładam, że albo tego sobie życzył, albo autor postąpił wedle zasady: jak wszyscy to wszyscy. Jak inicjały to inicjały.
      Zaś zupełnie na marginesie: to jest blog, a więc autorowi wolno wszystko, wedle uznania fantazji i wyobraźni. Nawet jeśli z czymś przesadził to jego prawo i wola jego.

      Polubienie

  3. Grzegorz's awatar
    Grzegorz

    Gówniany artykuł albo źródła informacji do dupy.Żadnych nazwisk ani jednostek tak to i ja mogę artykuł napisać .Wojsko bez honoru godności i ambicji .Jeśli tak im źle to po jaki chuj siedzą w tych jednostkach?Ja rozumiem że PiS pierdoli wszystko ale trzymanie sie stołka za wszelką cenę to nie normalne.Pracownik któremu źle w pracy zmienia pracodawcę i proste a tu jakieś śmieszne anonimy. Tylko idiota uwierzy że to faktycznie ktoś powiedział chociaż z drugiej strony 80%naszego wojska jest tam dla kasy bo praca była szkoda tylko tych co naprawdę wojsko lubią.

    Polubienie

    • Nieznane's awatar
      Bogumił

      Grzesiu chłopie, a gdzie oficer po „zmechu” znajdzie tak dobrze płatną robotę? A że anonimowo a nie po nazwisku? Dziś takich bohaterów to nawet we wojsku nie ma

      Polubienie

  4. Nieznane's awatar
    Gość

    Jak zawsze oprócz chorazego tylko oficerowie narzekają im zazwyczaj zawsze jest źle. Czemu żaden szeregowy się ni wypowiada? Narzekają ci którzy się boją i mają coś za uszami. Lepszy pewny vakat niż nie pewny narzekający żołnierz i na dodatek oficer. Dla tych panów już pora i czas do cywila.

    Polubienie

    • Nieznane's awatar
      Gość

      Nie ma takiej armii na świecie w której szeregowcy mieliby coś do powiedzenia. Oni nie od tego. Szeregowiec to szeregowiec a oficer to oficer.

      Polubienie

  5. Teddy's awatar

    „Niepokojące jest to że naszymi rękoma szkoli się i organizuje bandy niebezpiecznych cywilów.” KIM jest ten człowiek i dlaczego nie został jeszcze wywalony z armii ? WSTYD dla armii, że są w niej ludzie tak postrzegający patriotów. Ciekawe co ten pan Pułkownik sam by zrobił w obliczu W i kiedy ostatnio dowodził na poligonie. Bo obstawiam że dowodzi biurkiem.

    Polubienie

    • @dr. revelstein's awatar

      Trudno się nie zgodzić z poglądem że wszelki sort klinicznych patriotów, to sort wyjątkowo niebezpieczny. Gdyby minister był normalny to izolowanie ich w jeden organizacji i strukturze, pod ciągłą obserwacją i kontrolą, byłoby nawet ciekawym zabiegiem, ale w sytuacji jaką mamy, już niekoniecznie. To tak na marginesie rozważań o poppatriotyźmie i innych schorzeniach.

      Polubienie

  6. novax's awatar

    Jak tylko sie to zaczęło, zadałem sobie pytanie: czy któryś z generałów przejmie się słowami przysięgi „stać na straży Konstytucji” i zrobi przewrót wojskowy. To przecież postępujący zamach stanu, przewrót ustrojowy i kpina z prawa, co PiS robi w kraju.

    Polubienie

  7. Nieznane's awatar

    sowiecki agent robi swoje

    Polubienie

  8. teraz robię po budowach's awatar

    Czyż nie ma aż nadto dobitnych powodów, by zneutralizować świra MON-owego z całą haniebnie i szkodliwie rządzącą psidnią jego?
    Niestety: Wojsko Polskie zostało zniewolone kieckowizną i przeobrażone w pojsko wolskie, w którym – jak tu już słusznie wspimniano – mają swoje ‚pięć minut’ mundurowe zupolizy zupy szkodników, czyli kogo? Wolskiej kieckowizny, świra MON-owego i psidzielczej współszai jego. Przez tych mundurowych, zaprzedanych psidni i zdradzieckich prachów, neutralizacja psidni może być trudna i ryzykowna.
    Teraz puenta z wnioskiem:
    5 minut dawno i szybko minęło, a karierowiczowskie sługusy nadal „sobie żyją, wódkę wspólnie piją, z góry spoglądają, wszystkich w zupie mają”. Dlaczego???

    Polubienie

  9. Nieznane's awatar
    Anonim

    Upadek morale w armii PiS
    O wartości armii decyduje wiele czynników, ale główne z nich to wyszkolenie, wyposażenie, doświadczenie i dobre dowodzenie. Ważniejsze jednak od tych cech jest morale wojska. Chodzi o wiarę w niezawodność używanego sprzętu i we własne wysokie możliwości skutecznego działania.
    Najważniejsze jednak jest poczucie misji słusznej sprawy. Żołnierz musi być przekonany, że działa w interesie narodu i dla obrony jego istnienia. Musi być zmotywowany przekonaniem, że broni własnego domu i własnej rodziny. Musi chcieć walczyć za system wartości przyjęty przez naród. Za jego prawa, wolności i obowiązki w ojczyźnie.
    Żołnierz, aby skutecznie walczyć, musi mieć poczucie akceptacji społecznej i szacunku tych, których interesu broni. Dlatego wojskowi przysięgają wierność narodowi i Konstytucji. Przysięgają również bronić honoru wojskowego.
    W mojej opinii, nigdy jeszcze w historii naszego narodu wojsko nie miało tak niskiego morale jak teraz, za rządów Macierewicza i „podłej zmiany”. Morale jest tak niskie, że niebawem zapewne dojdzie w wojsku do konfliktów na tle jakości dowodzenia i poniżania wojskowych. Obym się mylił.
    Nie poprawiają tego stanu całe rzesze kapelanów wojskowych. Bo nie o tę wiarę tu chodzi.

    Polubienie

  10. Darek's awatar

    Zaczynałem od Jaruzelskiego, Siwickiego itd itd służyłem też pod baranem Klichm, i na całe szczęście spadał z konia, gdzie go zastąpił młodszy i o wiele rozsądniejszy Tomasz Siemoniak. Ale nie wyobrażam sobie jak można służyć pod d-cem kretyna. ta jego kariera to dobry scenariusz na film.

    Polubienie

  11. Nieznane's awatar
    Anonim

    Gdzie te chłopy ach gdzie/?????????????????????

    Polubienie

  12. Nieznane's awatar
    wallenrod

    Żołnierze! to Wy macie dostęp do arsenałów broni, nie piszcie na fejsach bo każdy tak samo myśli, to wy powinniście w tym kraju zrobić porządek z tymi durniami, wasz zwierzchnik sił zbrojnych was olał tak jak żyd macarewic który niszczy armię na rzecz przyszłego okupanta który posługuje się nim jako szpiegiem a może i zdrajcą naszego narodu,Piłsudski musiał dokonać zamach stanu żeby ratować Polskę a teraz na was żołnierze spoczywa ten obowiązek bo inaczej lata waszej pracy w służbie ojczyżnie nie będą zaliczone jako dla Polski tylko dla totalitarnych krajów na rzecz których pracowaliście i nie będą uznane do naliczenia wam emerytur jak to jest już praktykowane aby wszystkim pracującym w każdym zawodzie za PRL zabrać emerytury i was to dotyczy w ustawie jaką PIS wprowadzi pn. dekomunizacyjna.

    Polubienie

  13. Edward Grod's awatar

    Do kad idzie psychopato Macierewicz.

    Polubienie

  14. Nieznane's awatar
    Anonim

    Każda władza niestety ma swoich mniejszych albo większych lizusów

    Polubienie

  15. Rysiek67's awatar
    Rysiek67

    Przeczytalem wszystkie komentarze i ani jednego pozytywnego, a to nie sa wypowiedzi ludzi postronnych, tylko zolnierzy. Wszystkie dramatycznie krytyczne. To smutne, bo to wlasnie to Wojsko ma nas bronic. Niech kazdy mowi co chce, ale oni nie sa dumni ze swojego ministra i nic, jak widac, nie moga na to poradzic.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Bogumił Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.