Azylanci plus uchodźca bez zabawki

W zasadzie miałem w planach znów napisać coś o Kamińskim z Wąsikiem, ale kiedy tekst ten się ukaże (opublikuje go automat), to ja będę gdzieś nad Europą bez możliwości korekty i to przez dłuższy czas. Bo zaprawdę sytuacja jest dynamiczna i nikt nie jest w stanie przewidzieć (piszę to w poniedziałek, w okolicach godziny 21), co się w najbliższych godzinach stanie. Aresztują wreszcie tych dwóch kryminalistów, czy znów ktoś będzie zwlekał, a po godzinie 11.00 prezydent przyjmie ich w Pałacu i udzieli azylu politycznego, no bo cóż innego może zrobić ten… (poleciałbym tu Żulczykiem, ale to to naprawdę już i nudne i zgrane).

W sumie to nawet skłaniam się do zaakceptowania powszechnie już obowiązującej opinii, opinii, że tego całego Mastalerka czy Maskalerka, zatrudnili w kancelarii tylko po, żeby Duda przy nim wyglądał na intelektualistę, co oczywiście i tak naprawdę w niczym nie zmienia statusu umysłowego przyszłego, mam nadzieję podsądnego.

I na tym bym zakończył ów wątek, w każdym razie i Kamińskiemu i Wąsikowi radziłbym dobrze wymyć tyłki, jeśli do tej pory tego nie zrobili, bo wiecie jak to jest, drogie wy dwie dziewczyny, w więzieniu nigdy nie znasz dnia ani godziny.

No, a ze spraw trochę drugorzędnych, odnotowałem fakt taki oto, że ponoć zamknięto konto TVPDezinfo na YouTubie, o czym doniósł samozwańczy król uchodźców z polskim paszportem, nijaki Pereira Samuel Rodrigo brat Oswalda. Chciał sprawdzić, czy to prawda i czy Pereira rzeczywiście tak napisał, ale niestety jestem w gronie tych jakże wielu szacownych, których ów Samuel syn Samuela zablokował.

No, ale jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, luknąłem sobie do wypocin Samuela z innego konta mego i widzę, że on rzeczywiście coś takiego ogłosił. Zaniepokojony tą straszną wiadomością, drążę przeto dalej, patrzę na YouTuba, zastanawiając się jak tu żyć teraz ze świadomością, że nie obejrzę już tego wspaniałego, przygotowywanego z poszanowaniem najwyższych dziennikarskich standardów programu, którego nigdy nie oglądałem, i co widzę…? Widzę że TVP Info jednak żyje! Fakt, to Info a nie Dezinfo.

Czyli wychodzi tak naprawdę na to, że nie tyle kanał ten zamknęli, co Samuelowi odebrali kluczyki. Teraz nie znajdzie ich już w kieszeni, teraz co najwyżej może sobie pomasować (korekta tekstu podpowiada mi słowo „pomalować”) jajka. Niby niewiele, a jednak cieszy. O ile dobrze kojarzę, to Samuel syn Samuela i brat Oswalda, w majtkach chowa jeszcze wytrych do Twittera czyli X (ten X to bardzo nieszczęsny jest, bo ma logo, to X znaczy, identyczne jak pewien znany i popularny kanał pornograficzny), ale i tu pewnie za monet skończy się kozakowanie, bo rozbiorą Samuela do gatek, gatki też ściągną i sprawdzą każdą dziurę, wytrych na pewno się znajdzie.

Tak swoją drogą to bardzo się dziwię, że jeszcze tego nie zrobili, bo to przecież ze strony Samuela syna Samuela, zamach na cudzą własność i własnością tą bez przyzwolenia rozporządzanie, a przypominam, że nie za takie ciężkie grzechy, jeno za dużo lżejsze, Twitter konta zawieszał, lub nawet zamykał. Więc coś ta władza nie za bardzo się przykłada do walki o swoją własności, co moim zdaniem jest zaniedbaniem i to ewidentnym. Być może czyjaś głowa powinna tu polecieć.

I tak to mniej więcej widzę. Kiedy będziecie kończyć czytanie tego tekstu, czyli będziecie mniej więcej właśnie w tym miejscu, mój samolot zapewne powoli będzie zbliżał się do zamierzonego celu, ale miną jeszcze przynajmniej z dwie godziny, lub nawet więcej, nim dotrę do komputera z zamiarem naniesienia ewentualnych poprawek. Proszę przeto o wyrozumiałość i do zobaczenia.