WIARA

Odparty atak katozjebów

Sejm ujebał na szczęście absolutnie paranoiczną ustawę o obronie prześladowanych jakoby chrześcijan, która przewidywała kary bezwzględnego więzienia za publiczne bycie przeciwko tej religii, polegające między innymi na wyszydzaniu durnoty owej wiary, lżenie Kościoła, oraz krytykowanie jego dogmatów oraz obrzędów. Zapisano tam o wiele więcej grzechów, i w gruncie rzeczy jak się w to wczytać, to dochodzi się do wniosku, że nawet złe spojrzenie na katolika, pozbawione miłości i uwielbienia, może być potraktowane jako przejaw agresji. A przecież nikt dziś nie ma najmniejszej ochoty rzucić któregoś z was lwom na pożarcie. Chociaż… musiałbym się nad tym głębiej zastanowić.

Autorzy tego średniowiecznego gniota mówią, że owe odrzucenie to „przejaw pogardy dla chrześcijan„, natomiast ja niezmiennie się dziwię, iż coś takiego, taki potworek w ogóle mógł trafić pod obrady sejmu. To obraza dla zdrowego rozsądku i powagi parlamentu, acz z tą „powagą”, to bym raczej nie przesadzał, gdyż od paru ładnych lat to coraz mniej poważna niestety instytucja. Schronisko dla idiotów, nieuków i generalnie zakochanych w sobie niedorozwojów.

❗️ Jak wiecie zapewne, za ową kagańcową ustawą stoi czołowy zjeb polskiej kato prawicy, nomen omen wabiący nie Warchoł, co w pełni oddaje istotę owego gniota. Tylko katolicki warchoł mógł coś takiego wymyślić, licząc że poprze to ileś tam tysięcy przedstawicieli klasycznej kato-narodowej biomasy. No i biomasa to poparła.

Ale jak tak dokładniej się temu projektowi przyjrzeć i nieco się zastanowić nad jej sensem, to nie ma w zasadzie wątpliwości, że jest to ustawa stworzona przez katolików i wymierzona w katolików. Sami z sobą i przeciwko sobie będą walczyć, czemu w zasadzie można by w zasadzie przyklasnąć. Liczby są tu bowiem bezwzględne.

Jeśli kościół niezmiennie twierdzi, a inni to chętnie podłapują (chodzi tu o to, że Polska to takie niby katolickie supermocarstwo jest), iż jakieś 85 procent z nas, a może i 90, to katolicy, więc do kurwy nędzy, kto niby tych katoli atakuje, kto ich prześladuje, obraża, przed kim katoli należy bronić? To dość proste i oczywiste – oni sami przed sobą muszą się bronić! Na dziesięciu gwałcicieli, dziewięciu to katole, 80% skazanych za ciężkie przestępstwa to ludzie głębokiej wiary, napady, wymuszenia, kradzieże… to katolicy skubią innych katolików, bez jakichkolwiek szczątkowych nawet objawów miłości bliźniego. A że ktoś niezbyt przekonany do do owej instytucji i jej kulawej filozofii, wejdzie do kościoła z plakatem „dość gwałcenia naszych dzieci”, to naprawdę na tle tej całej reszty wiernej bogu, mały pryszcz i nic nie znaczący epizod.

Więc proszę nam tu nie wciskać ciemnoty, że to jacyś tajemniczy i niezidentyfikowani „inni”, ganiają za katolikami ze sztachetami. Sprawiacie wrażenie drodzy katole, jakoby jesteście nieznaczącą nic mniejszością, gdy tymczasem jesteście przytłaczającą, torturująca nas większością i skrzętnie z tego korzystacie, usiłując innym narzucić siłą swoje chore zasady, ingerując w prawo, ustrój, wolności osobiste i kulturę. Procesje swobodnie włóczą nie po ulicach miast, pielgrzymi bez przeszkód tamują ruch na drogach, kościół nieopodatkowany, wasze świątynie rosną lepiej niż grzyby po deszczu, dzieci bez przeszkód są indoktrynowane…, gdzie ta jebana przemoc w takim razie? No chyba, że ściganie księży pedofilów uznajecie za bezprecedensowy atak na chrześcijaństwo, jego dogmaty i zasady.

NIe pierdolcie juz więcej tych głodnych kawałków o waszym prześladowaniu, zwłaszcza w Polsce. To my, umowni ateiści, ludzie dalecy od religijnej indoktrynacji i przemocy słownej a i czasem fizycznej, jesteśmy ofiarami waszych prześladowań, tylko nikt z nas nie wpadł na durny pomysł, żeby z powodu tej waszej bezdyskusyjnej agresji, chować się za jakąś ustawą jakoby chroniąca nas przed takimi idiotami jak wy. I to w zasadzie cały komentarz do tej historii.

2 komentarze dotyczące “Odparty atak katozjebów

  1. sugadaddy

    CBDU.

    Polubione przez 1 osoba

  2. wiesiek

    Ba Oby wyciągać tak logiczne wnioski, to trzeba znać choć podstawy logiki.

    Mieć wiedzę !! Jeśli dziś „miastowi”popierają rolników w ich protestach przeciwko „Zielonemu Ładowi” wiedząc iz w nim chodzi np o „ograniczenie o 50 % pestycydów” a o 20 % nawozów sztucznych i tp szkodliwego dla zdrowia cholerstwa to ja pierdole

    Bo o naukę tu chodzi a nie bajania z mchu i paproci zwanych religią

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.