Wiemy już przeto, że jedną z czterech (chyba) osób zatrzymanych w trakcie wczorajszej akcji czesania i strzyżenia ziobrystów szastający milionami na prawo i lewo, jest pan ksiądz Michał Olszewski. To postać znana z przynajmniej dwóch powodów: jest specjalistą od wypędzania demona wegetarianizmu salcesonem, a po poza tym prominentnym beneficjentem ziobrowego funduszu, któremu udało się przytulić przynajmniej sto baniek, a byłoby znacznie więcej, gdyby nie dramatycznie nieprzychylny przebieg ostatnich wyborów.
Księżulo został zatrzymany w luksusowym hotelu (miasto uzdrowiskowe w województwie świętokrzyskim), gdzie zabawiał się w najlepsze z towarzyszącą mu kobietą, o nieustalonych na razie personaliach, tudzież wieku.
Ci co mieli lub mają styczność z panem księdzem, nie bardzo chcą mówić o jego upodobaniach. A to z kolei skłania mnie do przypuszczeń, że pan ksiądz to najprawdopodobniej płodozmianowiec, zjawisko w kręgach kleru o skłonnościach celebryckich dość powszechne a nawet modne. No a jeśli ma akurat fazę, czy apetyt na dziewczynkę, to podejrzewam – analizując po krótce jego fizis, tudzież niektóre wypowiedzi – że gustuje w tych, powiedziałbym, na granicy wieku, czyli niekoniecznie jeszcze pełnoletnich, ale już nie podpadających pod paragrafy. Zaznaczam, że w takich przypadkach uroda wybranki może być sprawą wtórną. Podkreślam jednak, że są to tylko moje przypuszczenia, żeby nie powiedzieć podejrzenia, można to rozpowszechniać, ale na własną odpowiedzialność.
W sumie jednak to nieważne, czy był z nim w tym hotelu chłopczyk, czy może dziewczynka, jeśli media donoszą, że dzielił z drugą osobą hotelowe łoże małżeńskie (co na to Ordo Jurni, pytam), to znaczy że tak było i ksiądz Olszewski, nota bene wyglądający jak rasowy talib, może mieć uzasadnione pretensje do służb, że przerwały mu tak mile zapowiadające się ruchanko (waginalne i analne), czyli de facto wstęp do obrzędu mającego na celu uwolnienie owej biednej owieczki (lub baranka) od wpływu złego ducha, w czym ksiądz Olszewski jest prawdziwym mistrzem. Tak się będzie tłumaczył wedle mnie, acz jeśli partner/partnerka byli pełnoletni, to nie ma sprawy, co najwyżej jest kwestia owych marnych stu milionów o pana Zbyszka, o którym za moment.
Jedno nie ulega wątpliwości, że oto, de facto mamy do czynienia z kolejnym przypadkiem prześladowania chrześcijan w Polsce, i chciałbym zapytać co na to pan Michał Woś, znany obrońca prześladowanych w Polsce chrześcijan, choć zdaję sobie sprawę z tego, że ów pan Woś, jest w sytuacji takiej, że gdyby nie immunitet, to siedziałby teraz w jednej celi z panem Olszewskim.
↩︎
BONUS A —-
Z rzeczy również pozytywnych należy odnotować cudowne odnalezienie się pana Zbyszka Ziobry. Dwa dni temu jeszcze umierający, w agonii wedle pana Jakiego, wczoraj stawił się przed własnym, najechanym przez służby domem, w całkiem na oko sadząc, niezłej kondycji. Trochę chrypiał, ale ja jak popiję to też na drugi dzień chrypię. To cud naprawdę, i sądząc po deklarowanej pobożności pacjenta, musiał jak nic modlić się do samego świętego Karola, no bo takie cuda i cudowne uzdrowienia, w tak błyskawicznym czasie, to tylko Wojtyła załatwia.
BONUS B —
No, a skoro o Wojtyle, to może warto wspomnieć, że na spotkanie z nim, właśnie wybrał się ksiądz Roman Kneblowski, znany faszysta w sutannie, tak zwany kapelan środowisk faszystowsko nacjonalistycznych. To ten zdziczały faszol od lat jeździł po bandzie, choćby porównywał dzieciaki zbierające pieniądze dla Orkiestry do młodzieży z Hitlerjugend, on również zawzięcie krytykował „masoński” i „niemoralny” hymn Polski i aż dziw bierze, że za te wszystkie swoje grzechy dopiero teraz trafi do piekła, gdzie najpewniej wbrew rozpowszechnionym plotkom rezyduje też Wojtyła.
Generalnie udany był ten wczorajszy dzień, same dobre wiadomości.
TABLOID ONLINE 
„…owieczki (lub baranka) …”. To oczywiście zdrobnienia od owiec i barana, napisałem tak kiedyś w poście to mnie zbanowano. Czyli głęboko wierząca katoliczka może być nazywana owieczką, ale owcą już nie Katolik też to baranek a nigdy baran.
PolubieniePolubienie
Polacy nagminnie używają kretyńskiego określenia katabasa: fajny ksiądz.
Ten fajny ksiądz okazuje się później zbokiem, gwałcącym te wielbiące go owce. Ostatnio natknąłem się na ten casus z ust pewnej aktorki wydawało się na jakimś poziomie intelektualnym. Takich wielbicielek tych popaprańców całe tabuny. To świadczy o skatoliczeniu permanentnym głównie obywatelek tego kraju. Tu liczenie na zeświedczenie społeczeństwa świadczy o oderwaniu od realiów w jakich przyszło nam żyć. Jak powiedział prof. Król, lepiej wyzbyć się złudzeń, niż pozostawać głupkiem.
PolubieniePolubienie
J.S.
Czyli nasze- ateistów – modły pomogły i ZZ cudownie ozdrowiał !!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeśli obcował z pełnoletnią, to znaczy popełnił grzech złamania świętej w polskim kościele zasady że dymasz się tylko z małolatami. Trafi do piekła za tę niesubordynację
PolubieniePolubienie
Tak sobie myślę, że Ziobro musi być szczęsliwy. Wie, że jeszcze przed śmiercią pójdzie siedzieć, a wtedy wreszcie poczuje w swej dupie stare, obleśne kryminalne chuje, które potem opierdoli z połykiem po uprzednim wyjęciu z dupy. Może nawet to rozbudzi jego dwucentymetrowego miękiszona? Who kurwa knows? Bo pan Zbyszek mi na takiego wygląda, co lubi parówki ze serem, a może nawet i z czekoladą…
PolubieniePolubienie
Co Wam powiem to Wam powiem Ale powiem A chuj mnie to obchodzi jego życie seksualne.Czego sie dziwicie ze młody wyżarty i wypoczęty nie skazony praca ma ciągle wzwody I „konar mu płonie’ Tak było jest i będzie w tej grupie zawodowej ‚i ani jedna kropka nie ulegnie mianie „Na wieki wieków Enter
Wiedziały o tym i to od wieków nie tylko te co im do łózek się pchały”obcując ze świętością”Ale wszystkie okoliczne dziwki w burdelach
Dzis „wielkie zdziwienie?” I zaduma gdzie z kim i w jakiej pozycji
A niech mu, chłop pójdzie do pierdla to niech ma wspomnienia
Zdziwienie drugie to ze przechodzi niezauważone to iz
„Jego fundacja dostała te grube miliony na budowę wielkiego centrum, którego charakter i wyposażenie wskazywały jednoznacznie, że Zbigniew Ziobro chciał zbudować „swoje” radio, takie jak Radio Maryja. Własne radio Zbigniewa Ziobro mogło stać się fundamentem samodzielności jego i jego małej partii.”
Za NASZE MOJE TWOJE Pieniądze
I idę o zakład iz natychmiast na Poczcie pojawiłyby sie już wypełnione przekazy na te kolejne „Radyjo” Jak by lo i jest”dla Rydzyka”
Na ktorego to oszalałe bezrozumne dewoty i dewotki wpłacałyby ostatnie grosze By im wymodlił miejsca w raju i szczęśliwość wieczną.
I to jest zgroza a nie to kto gdzie i w co i kogo „posuwał”
Rozglądnijcie sie „po rodzinach” Zorientujcie kto dalej płaci na „Dar Róży” dla Tadzika”
PolubieniePolubienie
A jak wam będę przy „świątecznym stole” dalej pierdolić ‚ze oni przeciw ze to wbrew, zapłodnienie in vitro.To im oznajmijcie, ze to nie żadne in vitro, tylko „zapłodnienie maryjne”Jak podaje”Pismo” podobno ,wykonane na 14 letniej nastolatce imieniem Maryja, bez jej wiedzy i zgody i podobno”we śnie”
Kwestia dyskusyjna pozostaje tylko nazwa narzędzia jakim dokonano zapłodnienia komórki jajowej, rzeczonej . Jak się to zwało Duch Święty lub inaczej
I czy wykonane było poza ustrojem /boć ponoć dziewica była/
I czy to było ,zapłodnienie metodą ICSI, albo zapłodnienie metodą IMSI, lub zapłodnienie metodą PICSI , a byc może zapłodnienie metodą hbIMSI
Ja tam bym wolał klasyczne z wieloma orgazmami Ot zwyczajne i z przyjemnością
Bo jak tu wierzyć 14 latce której ponoć był to pierwszy raz a jeszcze mąż i sąsiedzi.
A tak nawiasem mówiąc dalsza ucieczka do Betlejem czy to nie było ucieczka przed złośliwymi językami sąsiadów no i kara za cudzołóstwo wykonywanej wtedy przez ukamienowanie.
Tyle do rozmów przy świątecznym stole dla tych co czytają ale bez zrozumienia a na lekcjach religii im nie powiedzieli i nie powiedzą
PolubieniePolubienie