EXTRASY SZUM&POCHODNE

Ohydna manipulacja z domniemaną nagonką

Jeśli wierzyć prawicowym szczujniom, to szanowna a być może nawet szanowana przez niektórych prezes Przyłębska, jest atakowana ze wszystkich stron.  I nie ma tak głębokiego okopu w którym mogłaby się bezpiecznie schronić. Wróg naciera i nie bierze jeńców. 

We wprawnym w manipulowaniu rzeczywistością portalu wPolityce czytam („Nie ustaje ohydna nagonka na Julię Przyłębską!”jak to panią prezes wkręcono w aferę.

Tym razem prezes TK wplątano w nagrody dla ambasadorów, tylko dlatego, że wśród osób nagrodzonych za swoją pracę, znalazł się mąż Przyłębskiej, który jest ambasadorem RP w Berlinie. Prof. Andrzej Przyłębski otrzymał jedną z najmniejszych nagród, nie przeszkodziło to jednak, aby m.in. „Fakt” i Gazeta.pl opatrzyły artykuł zdjęciem ambasadora oraz Julii Przyłębskiej”.

Problem jednak w tym, że nikt owej Przyłębskiej nie zaatakował, ani nic jej nie zarzucił, co najwyżej upublicznił zdjęcie (patrz wyżej) pary małżeńskiej, ponoć nawet zgodnej, czyli wzorowej, czyli wartej propagowania, a to zdaje się nie jest żadnym przestępstwem. Przecież szczęśliwe i kochające się rodziny to nasz narodowy skarb a nawet priorytet.

Wszędzie wyraźnie też zaznaczono, że nagrodę plus/minus 30 tysięcy przytulił pan mąż a nie pani żona. O nagrodzie żony bowiem na razie nic nie wiadomo, a przynajmniej ja sobie czegoś takiego nie przypominam, acz przypuszczam, że skoro wszyscy chapali i wydzierali  te nagrody na prawo i lewo, to być może Trybunał nie był gorszy. Poczekamy, zobaczymy, może i w tym przypadku wyjdzie Szydło z worka.

Warto być może przy okazji sprostować drobną nieścisłość spełniająca znamiona manipulacji, a mianowicie taką, że nagroda pana Wolfganga wcale nie była jedną z najmniejszych, tylko jedną z największych, bo pan Wolfgang – jakby to powiedział generał Błasik gdyby mógł mówić – śmiało zmieścił się w pierwszej dziesiątce najsowiciej wynagrodzonych. Można sprawdzić, lista poniżej!

Zaś jeśli chodzi o to, kto tu kogo zaatakował, to wszystko wskazuje na to, iż to pani prezes Przyłębska pierwsza wyciągnęła za przeproszeniem miecz z pochwy i przynajmniej w tej konkretnej sprawie to ona rozpoczęła wojnę z mediami. Więc jest zupełnie odwrotnie niż przedstawiają to rycerze prawdy od Karnowskich.

A swoją drogą, iluż to wspaniałych ludzi przyciąga dobra zmiana. Szlachetnych, otwartych, życzliwych, profesjonalnych. Trwaj nam dobra zmiano tysiąc lat i jeden dzień dłużej! (r)

1 komentarz dotyczący “Ohydna manipulacja z domniemaną nagonką

  1. Piotr Rother's awatar

    Po prostu rewolucja pożera własne dzieci !.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Piotr Rother Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.