konfrontacyjne POLITYKA

Polska, kolebka geniuszy

Zdaniem nieocenionego w takich sytuacjach Ryszarda Czarneckiego, „każdy minister PiS mógłby pracować w Apple lub Google, wybrali jednak Polskę”. Mimo swego niewątpliwego geniuszu i tego, że są wprost rozrywani przez międzynarodowe korporacje, oni zostali tutaj, by ciężko dla ojczyzny pracować i trzeba ich za to docenić a nawet sowicie nagradzać.

To szarża intelektualna faktycznie godna Czarneckiego, ale kiedy patrzę na takich pierwszych z brzegi geniuszy, takiego Andruszkiewicza, Kowalskiego, Pawlaka, Sasina czy nawet samego Morawieckiego, to zastanawiam się w jaki sposób mogliby tam wykorzystać ich nieprzeciętne zdolności. Nic nie przychodzi mi do głowy.

Ale myślę też sobie, że gdyby oni faktycznie tam trafili, to w najlepszym przypadku nigdy nie byłoby iPhone, a pewnie Chrome też nigdy by nie powstał. Zaś w najgorszym, zarówno Apple jak i Google dawno by już zbankrutowały, rozkradzione do cna przez „polskich specjalistów”.

Jeśliby nieco przymknąć oko i słowa Czarneckiego wziąć za dobrą monetę, no to rodzi się dość istotne pytanie, gdzie niby oni mieliby w tym Apple czy Google pracować? Najlepszy byłby pewnie Szumowski, bo on wie jak wycisnąć ostatni grosz z byle czego i niewykluczone, że odpuścił by biznes z maseczkami i używanymi respiratorami a pod przykrywką handlował podróbkami iPhnów, ale pozostali?

Pobieżnie przeszukując strony Apple i Google, nigdzie nie natrafiłem na interesujące dla naszych ministrów oferty pracy. Nigdzie ani słowa o tym, żeby obie te firmy szukały portierów, lub też kandydatów do serwisu sprzątającego. Ale nawet jeśli by takie oferty się pojawiły, to nasi „kandydaci” mieli by istotny problem z powodu braku podstawowych chociaż kwalifikacji na te stanowiska.

A w ogóle to dziwię się, że Czarnecki jeszcze na wolności. Znów swoim więcej wolno? 🕷

6 komentarzy dotyczących “Polska, kolebka geniuszy

  1. Anonim

    Jeśli w tym Applu będą kradli tak nieudolnie jak okradają Polskę, to nakryją ich już pierwszego wieczoru. Banda jebanych polszewickich nieudaczników.

    Polubienie

  2. Anonim

    Ten czlowiek nie wie co mowi, bo swoja edukacje skonczyl na katechizmie u Rydzyka, podobnie jak inni ministrowie!

    Polubienie

  3. Logo zmieniło by się szybko na jakąś bulwę w rodzaju buraka albo kartofla. Nadgryzienie by pozostało.
    PS. Chrome nie ma wiele wspólnego z Apple.

    Polubienie

  4. Można skasować posta. Zasugerowałem się obrazkiem. Jest w tekście Google.

    Polubienie

  5. Anonim

    Cóż za uroczy chuj na rowerze

    Polubienie

  6. Anonim

    Andruszkiewicz ma pucołowaty ryj jak gówno. Podobnie jak Bielan i Jaki

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.