{net&revel&reworked; #sport #piłka_nożna #bundesliga}
Niemcy, ale także cały sportowy świat zachwyca się wyczynami Roberta Lewandowskiego. Za chwilę pobije wyczyny niemieckiej mega gwiazdy wszech czasów Gerda Muellera. „Kończą nam się słowa by opisać jego nieprawdopodobne wyczyny” – grzmią zachodnie media.
I tu zaczyna się bardzo poważny polski problem. No bo kit z tym Muellerem, ale przecież Lewandowski jest lepszym piłkarzem niż Karol Wojtyła. To niedopuszczalne, to się nie może dobrze skończyć.
TABLOID ONLINE 
Skandaliczny tekst
PolubieniePolubienie
Anonimie prawdopodobnie źle trafiłeś, nie tu gdzie trzeba, lub niezbyt często tu bywasz
PolubieniePolubienie
Masz rację. Wiadomo przecież, że wirtuozeria piłkarska Wojtyły jest dogmatyczna.
PolubieniePolubienie
Takim wspaniałym piłkarzem może być tylko Karol Wojtyła, tyle że dla niepoznaki przebrany za Lewandowskiego…
PolubieniePolubienie
Karol bez wątpienia piłkarzem był doskonałym, może nawet najlepszym, tyle że nie polskim. Grał w barwach Watykanu PRZECIWKO Polsce, czego plony zbieramy do dziś. Napastnik wszechczasów do tego święty patron strzelił Polsce takiego gola, że wszyscy są obsrani do dziś. Polo-katolo.
PolubieniePolubienie
Po dzisiejszym wyczynie : Robert Lewandowski jest wielkim piłkarzem i takim sobie obywatelem . Szkoda i żal…
PolubieniePolubienie
Generalnie Lewy właśnie się sprzedał za świecidełko od Anżeja
PolubieniePolubienie
A tak na marginesie. Czy nie śmieszne jest w ogóle, że dorosły człowiek obnosi się z jakąś blaszką, przyznaną mu wg widzimisię innego, całkiem mu nieznanego i najczęściej również nieznającego jego, człowieka? To „nadawanie odznaczeń” przez prezydenta (przewodniczącego rady najwyższej, fuehrera itp), podobnie jak zbrodnia obrazy głowy państwa, czy „prawo łaski”, to żałosne próby utożsamiania współczesnych demokratycznie wybranych lub narzuconych siłą głów państw z niegdysiejszymi „pomazańcami bożymi”. W prawdziwie demokratycznych krajach jak Szwajcaria czy Izrael, żadnych odznaczeń dla cywili nie ma i jakoś sobie nieźle z tym radzą. A dla mnie równie śmieszny – i próżny – jest Lewandowski z krzyżykiem od Dudy na szyi, jak np. Michnik ze wstęgą Orła Białego przez ramię. Z tym, że na usprawiedliwienie Lewandowskiego – on na pewno nie jest intelektualistą.
PolubieniePolubienie