PiS się gnoi ale się dwoi

Czytam: „…liczba członków Prawa i Sprawiedliwości uległa podwojeniu. Przez rok partii przybyło 5 tys. kolejnych działaczy”. Jeśli by wprost czytać taką informację, oznaczałoby to, że PiS ma teraz 10 tysięcy członków, co jest wynikiem niesłychanie marnym i nie dziwi więc to, że do obsady stanowisk w spółkach i spółeczkach biorą ludzi z łapanki, byleby tylko wiara i poglądy jako tako się zgadzały.

Jeśli PiS na wszelkie możliwe sposoby, działaniami swoimi, chce upodobnić się dla poprzedniczki nieboszczki PZPR, czerpie z jej dorobku pełnymi garściami, to jeśli chodzi o za przeproszeniem członków, nie ma się czym pochwalić. To prawdziwa przepaść. Tam w szczytowym momencie było jakieś 2 miliony, więc na tym tle wynik PiS to żenada. Nawet zakładając, że pisiorów jest tak naprawdę coś około 40 tysięcy.

Poza tym umówmy się, partia władzy, praktykująca z powodzeniem politykę uwłaszczania się na chama, czyli okradania czego się da i jak się da, oferująca uproszczony dostęp do dóbr i zaszczytów, nie powinna się szczycić tak marnym przyrostem członków na poziomie tylko 5 tysięcy. Oznacza to po prostu, że w miarę przyzwoici ludzi omijają to ugrupowanie szerokim łukiem, bo to po prostu wstyd nie tylko należeć, ale w ogóle przyznawać się, iż coś takiego się popiera. Dodajmy, na razie wstyd, bo kiedy zostanie uznana za jakiś czas za organizację przestępczą, to już nie o wstyd będzie chodziło.

Do tej w tym przypadku mafijnej organizacji (sąd nie tak dawno uznał, że o PiS można pisać per mafia) dołączają – załatwiając rekomendacje dwóch sobie podobnych, ale już pełnoprawnych mafijnych żołnierzy – tylko ludzie, dziadostwo bez charakteru, wietrzący łatwe synekury i słodkie konfitury, zazwyczaj krętacze i drobne cwaniaczki, licząc na szybkie wybicie się, wzbogacenie i czyniąc z okradania bliźnich swoją życiową dewizę. To polityczni rekieterzy z koncesją na legalne wymuszanie okupów. Tak działa program Rodzina+, rodzina Don Jaro Corleone z Żoliborza.

Tak to widzę i tak to rozumiem. Z drugiej strony na to patrząc, to może troszkę jest to też pocieszające, że tylko 5 tysięcy a nie więcej, bo w przyszłości pewnie łatwiej będzie ich wyłapać. 🕷