Cieszę się – i jest to wyjątkowo autentyczne wyznanie – że pan biskup Głódź znów pije. Trzymam za niego kciuki, acz przyznaję też ze tradycyjny okrzyk „na zdrowie” nie ma w tym przypadku najmniejszego sensu. I więcej wypije tym szybciej się zapije.
Z głębokim żalem przeto stwierdzimy wówczas, że bardzo brakuje nam wisielczego poczucia humoru biskupa Głódzia, że tęsknimy za jego kazaniami pełnymi nienawiści, nietolerancji i zwyczajnej acz zabawnej głupoty, i że brakować nam też będzie jego oblicza pełnego zdolnej zabić miłości bliźniego. I tak dalej i tak dalej…
Z żalem przyjmiemy więc tę stratę, bo każdy idiota biskup mniej, to jednak strata wielka, bo nikt tak nie ośmiesza i nie kompromituje kościoła i religii jak właśnie biskupi idioci.
No dobrze, a po czym poznaję ponowny, alkoholowy cug biskupa? Po słowach poznaję, bo tak ględzić może tylko pijany.
„Słyszymy zapowiedzi, że Gdańsk ma zostać przekształcony w miasto nowoczesne i postępowe. Trzeba pytać o imię tej nowoczesności i postępowości, o jej treść i kształt.(…) Demon postępu i nowoczesności czyni spustoszenie w zachodniej Europie (…), znikają tam krzyże z budynków publicznych, a w cenie jest chrystofobia, swoista alergia na chrześcijan, ich wiarę, etos, kulturę i obyczaj”.
Tak mówił Głódź publicznie, nie dalej jak wczoraj i słyszały to setki ludzi i nie ma tu mowy o jakimkolwiek pomówieniu, czy przypisaniu mu wypowiedzi których nie było (to ważne, bo ONI są mistrzami w wypieraniu się tego co powiedzieli), bo tak było. On musi chlać na powrót i na umór, bo człowiek trzeźwy, wykształcony, mający świadomość, że żyje w wieku XXI a nie XIV, takich bredni i dyrdymałów by po prostu nie opowiadał. A pijaństwo jak widać luzuje wyobraźnie i kasuje hamulce.
Więc podsumowując raz jeszcze podkreślam iż cieszę się autentycznie że Głódź znów pije (a przynajmniej wskazują na to liczne symptomy)

Flacha mu na grób.
PolubieniePolubienie
To był jakiś ich „przekaz dnia” bo ten Chój Jedraszewski mówił mniej więcej to samo
PolubieniePolubienie
JĘdraszewski.
Co do chuja – warunkowa zgoda, z tym że chujek, a nie chuj.
PolubieniePolubienie
Sprawdź pisownie”Chój””” w słowniku ortograficznym
PolubieniePolubienie
mnie odpowiada ta wersja
PolubieniePolubienie
„Anonimie”, jeśli byłby to prawdziwy, to masz rację, ale jeśli taki byle jaki to nie można inaczej
PolubieniePolubienie
Czyli Boże Ciało się zesralo
PolubieniePolubienie
Niekoniecznie powrócił do nałogu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Encefalopatia_w%C4%85trobowa
PolubieniePolubienie
Chodzi o to że gada jakby wrócił
PolubieniePolubienie
Obyczaje [typu – Pijcie, to jest… ] Głódzia są mi bliskie…
PolubieniePolubienie
po pierwsze on nie przestał chlać,może on teraz pije, to taka elegancka forma pijaczyny ochlapusa
PolubieniePolubienie
Klecha mówiąc o głodzie, (może to i głupie!) albo pije, albo cha trzyma w … smrodzie (czyli w die !)
PolubieniePolubienie