EXTRASY powiedzieli

POWIEDZIELI: Krzysztof Varga

Krzysztof Varga – pisarz, felietonista, dziennikarz, autor powiadań i powieści, oraz eseistycznej trylogii poświęconej historii i kulturze Węgier. Jest także autorem tekstów piosenek. Rocznik 1968.

„Dziś jeśli polityk powie, że czyta klasyków prozy uznany zostanie za pozera, za wywyższającego się przedstawiciela „elity”. Ta jest znienawidzona zarówno na prawicy, jak i na lewicy, a wśród lewicowców „elity” nienawidzą najbardziej dobrze wykształceni postępowcy. Polityk, aktor, dziennikarz, a nawet pisarz ma mówić, że czyta bestsellery wydawnicze, że z niezwykłym przejęciem pochłania przeboje z masowej produkcji, tylko wówczas uznany zostanie za wiarygodnego, uczciwego, bo nie udaje mądrzejszego, nie jest protekcjonalny. Każdy, kto ośmieli się powiedzieć, że chętniej czyta Faulknera niż modny kryminał, zostanie zdefiniowany jako arogant. ”

„To, że nie mamy wizjonerów, to jasne, ale straszliwe jest to, że mamy wyłącznie ludzi ślepych i zachwyconych swą ślepotą, głuchych i rozkoszujących się swoją głuchotą, wyzbytych powonienia na wiatry nadchodzące z przyszłości i rozentuzjazmowanych swym brakiem węchu. Jedynym zmysłem, jakiego potrzebują, jest aparat mowy, który produkuje komunikaty nieniosące ze sobą żadnych treści, o ciężarze przekraczającym ledwo wagę papieru, na którym zostaną potem wydrukowane.”

3 komentarze dotyczące “POWIEDZIELI: Krzysztof Varga

  1. Anonim

    Varga ma oczywiście rację, tylko jaki procent tego durnego i schizofrenicznego narodu czyta jeszcze książki. Jakiś marne procenty zdaje się. A ci na dodatek wiedzą być może kto jest Mróz albo Bonda, ale o Faulknerze, czy Conradzie to w życiu nie słyszeli

    Polubione przez 1 osoba

  2. Berlin 342

    Piso buce nic nie czytaja,moze biblje,ale i w to watpie.To jest za trudny text dla tych idiotow.Katabasy moze kiedys to przeczytali ale czy zrozumieli to watpie.Wiekszosc polakow to nieokszesane glaby.

    Polubienie

  3. Anonim

    Diagnozy Vargi cenne, szczególnie urokliwa ta druga. Tyle, że papier niestety waży sporo, jeśli się zważy nakład takiej np. Gazety Polskiej, czy czegoś podobnego. Dużo większą moc oddziaływania mają media niepapierowe. I taka też bywa „waga” przekazywanych przez nie treści.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.