Jeśli synonimem patologicznego łgarza jest nijaki Morawiecki (być może gościa znacie i kojarzycie), to jednocześnie synonimem bezgranicznej głupoty jest zCzytaj dalej
Lubicie księży? Bo ja ich wprost uwielbiam. To w większości wiejscy frustraci, poszukujący rozpaczliwie własnego ego. Stąd tak interesujące toCzytaj dalej