POLITYKA

Ostry nóż władzy

W zasadzie powinienem znów napisać coś o panu Wawrzyku, bo z racji upuszczenia sobie krwi, stał się jeszcze bardziej medialny niż dwa dni temu, w zasadzie być może wbrew własnej woli stał nie niemal gwiazdą. Czego nie otworzysz i gdzie nie spojrzysz – Wawrzyk, więc wnoszę z tego, że to najbardziej pożądany trend ostatnich godzin. Czyli w tej sytuacji faktycznie mógłbym coś o nim napisać, tylko nie wiem czy warto, bo może warto poczekać jeszcze trochę.

W każdym razie jedyne co mnie na ten moment jako tako zastanawia, to to, że o ile niedoszli samobójcy chlastający sobie przeguby trafiają z reguły na SORy lub OIOMy zwykłych szpitali, o tyle pana Piotra powieźli na sygnale wprost do psychiatryka na Nowowiejską (Samodzielny Wojewódzki Zespół Publicznych Zakładów Psychiatrycznej Opieki Zdrowotnej). Czyli musiało być grubo!

Zakładam, że nie dość iż sam sobie zrobił sznyty, to być może chciał osznytować też tych, co go próbowali ratować. Nawet nie jestem zaskoczony, bo zawsze wyglądał mi na takiego co to obgryza paznokcie, a także na życzenie, paznokcie u stóp swojego lekarza psychiatry.

No, ale tak też to czasem w życiu bywa – jedni robią sobie tatuaże inni sznyty i wszystko wskazuje na to, że pan Wawrzyk należy do tej drugiej grupy.
Ważne, że żyje, co jest dla niego wiadomością dobrą i złą, ale z powodów powiedzmy moralnych, nie chciałbym w tej chwili rozwijać tego wątku.

Patrząc na to całe „targnięcie” z pewnego należnego dystansu, wydaje mi się, że pan Piotr popełnił jednak pewien zasadniczy błąd, bo nim na cokolwiek się zdecydował, mógł wpierw napisać maila do pana Andrzeja Izdebskiego. Co prawda pan Andrzej wedle posiadanej przeze mnie wiedzy, od pewnego czasu zwykł nie odpowiadać na maile, ale kto wie, może akurat dla Wawrzyka zrobiłby jednak wyjątek.

No, ale mleko sie wylało, a w zasadzie to krew pociekła i teraz już za późno na tego typu konsultacje. I ciekawi mnie też, kogo to pan Wawrzyk w tym hipotetycznym samobójczym liście wskazał jako winnego całej tej afery, której on jest oczywiście jedynie niczemu niewinną ofiarą. Czy jest to pan minister BRau, czy może jednak ktoś pośledniejszego stopnia, ale obrotniejszy i inteligentniejszy. Może się więc wkrótce dziać, więc uzbrójmy się w cierpliwość, piwo i ziemniaczane czipsy.

3 komentarze dotyczące “Ostry nóż władzy

  1. Nieznane's awatar
    Anonim

    Zaraz się okaże, że w tym przybytku zrobią mu prochami galaretę z mózgu i już nigdy nie będzie mógł zeznawać w roli oskarżonego.

    Polubione przez 1 osoba

  2. heretyk46's awatar
    heretyk46

    Organizatorzy i pomysłodawcy nie dostarczyl noviczoka?

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.