Zrozumieć polską pop-pato-prawicę to tak jak próbować zrozumieć teorię względności, będąc absolwentem podstawówki z naciąganym świadectwem. Nie da się. I tak antysemicka z definicji, czynów i myśli polska pop-pato-prawica a tylko taka u nas istnieje, podobnie zresztą antysemicka jak cały polski naród (ostatecznie skądś ona nie wzięła, z nieba nie spadła), zgodnie potępia Izrael za zaatakowanie Iranu.
Oczywiście z kłopotami bo z kłopotami, potrafię to jednak zrozumieć, bo ostatecznie są tymi antysemitami i próbują zachować fason, jak również rozumiem dlatego, że na tym do reszty pojebanym już świecie, kolejna wojna jest nam absolutnie zbyteczna.
Ale żeby tam oni tylko potępiali, żeby tylko jebali Żydów. Nic z tego! Otóż wyobraźcie sobie, że ta sama prawica tymi samymi złotymi swemi ustami Prawdziwych Polaków, patriotów etc, solidaryzuje się z narodem irańskim, płacze nad ich losem, w obronę bierze, co by nie mówić, zaprzysięgłych muzułmanów i muzułmańską do cna, opresyjną i antyludzką irańską dyktaturę. Kumacie?
Polska pop-pato-prawica, przy wsparciu znaczącej zdaje się części pato-narodu, broni islamistów i muzułmańskich ortodoksów, jednocześnie z pianą na pysku, zbrojna w bejsbolowe kije, odmawia im, tym muzułmanom znaczy, prawa do pobytu w Polsce, uważając za totalnych brudasów, kozojebców, nosicieli wszelakiego syfu, obcej kultury, opresyjnej religii (jakby katolicyzm nie był opresyjny), jednym słowem wszystkiego co najgorsze. Już nawet nie chce mi się cytować tego co oni wypisują, bo Darwin gdyby żył to, by się za głowę złapał, co z tej burej promałpiej masy wyewoluowało, wyjątkowo śmierdząca biomasa po prostu. No ale i tacy na tym świecie jak widać się zdarzają i jak dotąd wszystkie w miarę cywilizowane sposoby ich eliminacji zawodzą.
Na dodatek, to co mnie rozłożyło (umownie) na łopatki, to grafika z Grzegorzem Braunem, prominentnym zdaje się w tej chwili polskim faszystą i antysemitą, gdzie z zasromaną miną, godna posiedzenia na kiblu podczas dwójki, uroczo się mimo to prezentuje w patriotyczno rasistowskiej zadumie z – uwaga – Jezusem w tle. Rozumiecie to? Chorobliwy antysemita, wspiera się autorytetem znanego na swój sposób żyda.I nawet się do niego modli.
Być Polakiem i zdumieć polski naród to nie jest łatwa sprawa. Co oni mają we łbie tego nie sposób pojąć.
TABLOID ONLINE 
To jest jakieś rozdwojenie jaźni – modlą się do Żyda, a nienawidzą Żydów.
Nienawidzą muzułmanów, ale jak Żydzi ich leją natychmiast zaczynają ich kochać. Kto jest w stanie to pojąć?
PolubieniePolubienie
Może psychiatra?
PolubieniePolubienie
Jeszcze dodam, że skoro matka boska jest z Podhala, to i Jezus jest góralem pochodzenia polskiego. To podobnie jak Amerykanie – bóg ojciec to jest Amerykanin i mówi po angielsku. Dlatego prawie wszyscy z Jezusem gadają jak najęci. Ot, piękne umysły.
PolubieniePolubienie
Antysemityzm antysemityzmem, ale cała ta sytuacja na Bliskim Wschodzie jest strasznie skomplikowana. Państwo Izrael to był lek na europejskie wyrzuty sumienia po holocauście, niestety Palestyna to nie była ziemia niczyja. Podobnie Islamska Republika Iranu to w pewnym sensie rezultat amerykańskiego i brytyjskiego puczu, który rozjebał tam demokratyczny system. To oczywiście historia, ale ta ma to do siebie, że ciągnie się latami, dekadami i wiekami. Jedne wydarzenia wynikają z drugich i na końcu pozostaje tylko nienawiść i zemsta. Iran to sojusznik Rosji, ale jej bardziej niż dostawy dronów pomogą rosnące ceny ropy. Uważam że z naszego geopolitycznego punktu to bardzo chujowo, że taka wojna wybuchła i to w tym momencie. Dla Brauna to po prostu okazja żeby znowu ulżyć swej obsesji – Żydzi kojarzą mu się z komunizmem, komunizm z socjalizmem, socjalizm z liberalizmem, a liberalizm z homoseksualizmem i Unią Europejską… Ale to wojna skrajnej prawicy izraelskiej z irańskimi religijnymi fundamentalistami.
PolubieniePolubienie
Że Żyda trzeba bić to mają w genach. A nienawidzić muzułmanów i innych obcych to się dopiero uczą.
PolubieniePolubienie
…każdy bez względu na poglądy oczekuje stabilności, ekstremalne rozwiązania typu ataki na Gazą i Iran odstępują od wszelkich reguł. Pytanie kto je stosuje ?
PolubieniePolubienie
No tak, ale polska patoprawica, to emanacja azjatyckich wpływów – i to rodem z Mongolii Czyngis-Chana, która swą doktrynę oparła na strategii szarańczy: Zeżreć wszystko, wysrać i potem zdychać z głodu, zżerać się wzajemnie, aż pozostali przy życiu wrócą tam, skąd przyszli, delektując się losem pustynnego pasterza, którego nikt nawet zaatakować nie chce, bo pustynia z bandą czubów dumnych, że potrafią na niej przetrwać, nie stanowi dla nikogo atrakcji. Z małym wyjątkiem dla takich czubków, jak Fiutin, któzy łykną wszystko dla iluzji mocarstwowości, ale to akurat ich wyobraźni nie zaprząta. W Polsce na przykład bardziej się boją Europy, która im dała majętność i cywilizację, niż Rosji, która właśnie napieprza każdą dostępną bronią w naszych sąsiadów, choć połowa jej obywateli sracza w chałupie nie posiada. A wiadomo, Iran pomaga Rosji, więc to naturalny sojusznik takich patusów, jak Braun (skąd mu się to żydowskie nazwisko wzięło, to bóbr jeden raczy wiedzieć).
PolubieniePolubienie