EXTRASY powiedzieli

POWIEDZIELI: Jan Hartman

Jan Hartman – filozof, bioetyk, profesor nauk humanistycznych, także wydawca, publicysta i nauczyciel akademicki, profesor filozofii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Związany m.in. z tygodnikiem „Polityka”. Autor kilkunastu książek z zakresu filozofii. Ostatnio wydał „Spowiedź antychrysta” oraz „Zmierzch filozofii”. Zadeklarowany ateista. Rocznik 1967.

↩︎

Jeżeli można podporządkować moją działalność publiczną jednej idei, to jest to zwalczanie chrześcijaństwa i Kościoła katolickiego. Jestem tu w awangardzie i jestem z tego dumny. Powiedzmy, że jest to moja postawa patriotyczna. Chciałbym, żeby Polacy stali się suwerennym i wolnym narodem jak Francuzi, Anglicy czy choćby Czesi. (…) Kościół to jest samo zło. Kościół w stosunku do państwa polskiego jest organizacją obcą, pasożytniczą. Jest obcym państwem, wobec którego Polska ani przez jeden dzień nie była niepodległa. Jednakże jutrzenka wolności kiedyś zaświta. (…) Przed nami jeszcze długa droga. Polacy nawet nie wiedzą, że nasza konstytucja zawiera nakaz złożenia hołdu tzw. Stolicy Apostolskiej w formie konkordatu.

↩︎

Watykan nie przyjmuje uchodźców, nawet w sutannach. Gorzej z biskupami. Oni przysięgają na wierność obcemu monarsze, papieżowi. A potem (zresztą łamiąc w ten sposób konkordat) śmią pouczać państwo polskie i domagać się zmian prawnych zgodnych z doktryną kościelną pod pretekstem, że są czymś oczywistym, czyli „naturalnym”. To prymitywna zagrywka: prawo naturalne to ściśle religijny termin, oznaczający tzw. prawo Boże. Temu bezczelnemu rozpanoszeniu trzeba położyć kres.

↩︎

Polska urodziła się z tasiemcem w brzuchu albo z wadą genetyczną, jaką jest chrześcijaństwo. Prości ludzie ulegają kościelnemu szantażowi moralnemu, lękowi przed potępieniem i wizji nieba dla wiernych. Całej katolickiej mitologii i ideologii. Paraliżuje ich i fascynuje pycha ludzi mówiących, że są „świętym Kościołem” i mają specjalne stosunki z szefem wszechświata. Pranie mózgu i ogłupianie trwa od maleńkości do śmierci. Więc klęczą i płacą. I to w dodatku klęczą przed człowiekiem, oddając mu boską cześć! Horrendum. A mogliby mieć takie głębokie i etyczne życie duchowe! Prostych ludzi trzeba traktować poważnie, a więc również krytykować ich i stawiać im wymagana. Tchórzliwa lewica tego nie rozumie, przymilając się do klas niższych. To przejaw protekcjonalizmu i oportunizmu jednocześnie.

↩︎

Rzekomy wspólny wróg wszystkich wierzących wszech wyznań, czyli ateista, jest wrogiem fikcyjnym. Wyznawcy Allaha jest zupełnie obojętne, czym się różni ateista od innego niewierzącego w to, że Allah jest jedynym bóstwem, a Mahomet jego prorokiem. Tak samo ateiście jest wszystko jedno, czy ktoś mu wmawia, że Jezus zstąpił do piekieł, czy że Mahomet na Buraku poleciał do nieba.

↩︎

Jestem socjaldemokratą, lecz uprzedzam wszystkich lewicowych kołtunów, że choćby stawali na rzęsach, to na świecie będą ludzie głupi, będą chamy i prostacy. I te chamy też będą na kogoś głosować. I przypuszczalnie nie będą to partie lewicowe. Jeżeli którykolwiek z lewicowych publicystów chce dyskutować z moją tezą, że „chamstwo głosowało na PiS”, to zamiast oskarżać mnie o klasizm, niech wypowie tezę przeciwną do mojej. Z konieczności jedna z dwóch musi być prawdziwa. (…) Z całych sił zwalczam chamstwo i faszyzm. I proszę mi nie mówić, że można je zwalczać bez pokazywania palcem na chamów i faszystów.

↩︎

Jednym z najbardziej absurdalnych mitów współczesnego mieszczaństwa jest wyobrażenie, że nieocenianie drugiego człowieka stanowi warunek uszanowania jego godności. To nie tylko protekcjonalizm, lecz również nihilizm, prosta droga do zepsucia. A pokoju się tak nie zbuduje. Agresja i tak gdzieś znajdzie ujście. Trzeba wszystkich kochać, tak że na koniec zostaje tylko Żyd do nienawidzenia. Nie można go wprawdzie nazwać Żydem, ale można syjonistą. Boję się ludzi, którzy są bardzo grzeczni. Zbiorowa hipokryzja i udawana łagodność to spadek po chrześcijaństwie.

4 komentarze dotyczące “POWIEDZIELI: Jan Hartman

  1. sugadaddy's awatar
    sugadaddy

    Hartman czasami trochę się odkleja od rzeczywistości, ale powyższe cytaty w pełni aprobuję. To całe gadanie o szacunku do wierzących itp. o dupę rozbić – niby dlaczego miałbym szanować jakichś durni wierzących w cuda na kiju?

    Polubione przez 2 ludzi

  2. Fuck the church's awatar
    Fuck the church

    100% racji. Gonić katoli i prostaków

    Polubienie

  3. Nieznane's awatar
    Anonim

    Z prostakami, a po części i z katolami jest ten otóż problem, że oni nie miewają zazwyczaj żadnych rozterek w jakimkolwiek temacie. Zapytajcie Giordana Bruno.

    Polubienie

  4. Nieznane's awatar
    Anonim

    Z Hartmanem jest jeden zasadniczy problem jak na humanistę jest marnym erudytą. Jednoocznie nie potrafi wypowiadać się prostym językiem bez walenia ubogiego umysłowo, dupowatego i bogu ducha winnego katola po łbie. Niestety nawet tam gdzie ma rację nie potrafi tego w łopatologiczny i dyplomatyczny sposób przekazać. Jest po prostu słabym rzecznikiem ateizmu. Do ludzi, a zwłaszcza wychowanych na pełnych frazesów kazaniach katoli trzeba prosto ale z odpowiednim wyczuciem. Inaczej nigdy żadnego umiarkowanie nawiedzonego oszołoma nie nawrócimy na normalność.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.