Matka Boska Parczewska
Mówią, że w Parczewie, jakieś 60 kilometrów na północ od Lublina, autochtoni ujrzeli na pniu drzewa bożą matkę. Nie chcęCzytaj dalej
Opowieści o wstydzie i degeneracji
Mówią, że w Parczewie, jakieś 60 kilometrów na północ od Lublina, autochtoni ujrzeli na pniu drzewa bożą matkę. Nie chcęCzytaj dalej
Znudzony nieco opisami pijacko-pirackich wyczynów Czarnego Zawiszy wielkości naparstka, próbowałem znaleźć coś bardziej oryginalnego, coś na swój sposób zaskakującego. NoCzytaj dalej
(…) Wedle dość powszechnej wersji wydarzeń, mniej więcej do trzydziestego roku życia Jezus żył w ukryciu, a potem się „ujawnił”Czytaj dalej