Po zupełnie niewinnym tekście o skandalicznym poziomie udziewiczenia w Polsce, co do tego pewnie wszyscy się zgadzamy, wywiązała się na forum gdzie od czasu do czasu wrzucam skróty niektórych notatek, całkiem słuszna moim zdaniem dyskusja dotyczącą konieczności podjęcia pewnych koniecznych dla ratowania sytuacji kroków. Mianowicie zasugerowano, że minister Czarnek – z pewnych powodów on chyba najlepiej do tego się nadaje – powinien przyznać dotację na produkcję błon dziewiczych. Adres wydaje się dobry, ponieważ rzeczony minister ma gest, oraz potrzebna do tego katolicką wyobraźnię.
Trzeba by więc pilnie napisać do niego petycje, póki jeszcze wszystkich tych willi nie rozdał i kasy nie rozpuścił, bo może posłucha i tę ostatnią chałupę (plus ze trzy melony) przeznaczy na siedzibę ośrodka badawczo rozwojowego produkującego polskie błony dziewicze. Czekam na jakąś chwytliwą nazwę dla tego ośrodka, fundacji czy czego tam jeszcze, która oddała by sens całego tego przedsięwzięcia jak najbardziej o charakterze narodowym. Warunek konieczny: ma ona być imienia Jana Pawła II. Piszcie, proponujcie.
Wierzę, że może to się udać i będziemy w stanie produkować wkrótce błony dziewicze jakościowe zdecydowanie lepsze, niż te kupowane dotąd w Chinach. To nie jest Moi Drodzy jakiś wydumany problem. Bo jak wykazałem w poprzednim tekście, ilość dziewic konsekrowanych lub zakonserwowanych (nazwy można używać wymiennie, sens mają mniej więcej ten sam), nie zadawała zdecydowanie naszych oczekiwań.
Być może wiele Polek byłoby skłonnych się zakonserwować, w imię Jezusa i ku jego sławie (nota bene Jezus gustował w dziewicach, zwłaszcza płci tej samej), ale życie sprawiło im niemiłą i niemożliwą chwilowo do naprawy niespodziankę, a mianowicie w okolicznościach nie do końca przez sobie zrozumiałych, straciły dziewictwo. Dziś tego żałują, więc czemu by nie dać im kolejnej szansy, czemu by nie ulżyć, dać nadzieję? Czemu by nie wyjść im naprzeciw zapotrzebowaniu?
Jeśli szybko ruszą konieczne prace badawcze i produkcja sztucznych błon, z pewnością poprawi to w istotny sposób stan polskiego udziewiczenia. Będziemy być może liderem światowym w kolejnej konkurencji.
Spróbujcie sobie wyobrazić, ile to Polek, w tym tych znamienitych, dołączyło by w ten sposób do kobiet znów nieskalanych, nietkniętych grzechem penetracji. Nawet profesor Pawłowicz miała by wtedy szansę dołączyć do armii dziewic, które tak bardzo podziwia i którym zazdrości i być może nawet przebaczyła by Wyszkowskiemu za tę deflorację sprzed wielu, wielu lat. Choć – to tak na marginesie – gdzieś tam wyczytałem, że wedle Krzycha, Krycha nie była już wtedy dziewicą, ale kto by się dzisiaj przejmował dochodzeniem jak to było i kto potajemnie puknął). Wibrator pani Krystyna mogłyby tym samym oddać potrzebujących.
Tak więc jak już nadmieniłem, piszę oto petycję do ministra Czarnka, za czas jakiś będę prosił Bywalców o złożenie pod nią popierających przedsięwzięcie podpisów. Wyślę nawet tekst do Anżeja, licząc, że z rozpadu i to podpisze.
Protestuję !
W sytuacji malejącego przyrostu naturalnego Polaków, zamiast promowania dziewictwa należy wprowadzić specjalny podatek dziewiczy, co być może na podwyższenie dzietności !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jestem za. Twórzmy oddolnie Oddziały Narodowego Rozdziewiczania w skrócie ONR
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeszcze przywrócą „bykowe”…
PolubieniePolubienie
Istotna uwaga dla niektórych Bywalców… W związku z pytaniami które się pojawiają i żeby ostatecznie rozwiać pojawiające się tu i owdzie plotki, informuje, iż wszystkie Iwonki jakie dostają tu robotę, nie są dziewicami a juz zwłaszcza konsekrowanymi. Każda z nich nim podpisze angaż jest sprawdzana przez niezależny zespół ekspertów. Zaświadczenia o braku dziewictwa honorujemy, ale im nie ufamy. Zamykam temat, proszę o poniechanie dalszych dociekań.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Z tym dziewictwem to nie jest tak prosto. Umiera taka dziewica i idzie do nieba. a tam co? Bojownik arabski, który zginął za religię dostaje w nagrodę ileś tam dziewic (nie pamiętam ile). I co teraz? Swoich dziewic nie mają, bo dla nich już dwunastolatka jest OK. W niebie będzie jakaś ilość polskich, narodowych, katolickich dziewic i pewnie zostaną przerzucone do nieba dla arabskich bohaterów. Czy naprawdę tego chcemy? Chciałoby się zakrzyknąć: POLSKIE DZIWICE DLA POLAKÓW. Ale tak, przyglądając się bliżej: może niech się dzieje wola nieba…
PolubieniePolubienie
Jako że inicjatywa ma zadatek na dochodowy interes, spieszę zarejestrować swą firmę: Pracownia Odtwórcza Cipnych Hymen Wiernych Akolitek (w skrócie POCHWA).
PolubieniePolubienie