EXTRASY powiedzieli

POWIEDZIELI: Stanisław Obirek

Stanisław Obirek – polski teolog, historyk, antropolog kultury, profesor nauk humanistycznych oraz profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego. Interesuje się miejscem religii we współczesnej kulturze i możliwościami przezwyciężenia konfliktów religijnych, cywilizacyjnych i kulturowych. Były jezuita. Wraz z Arturem Nowakiem autor głośnej książki „Babilon – Kryminalna Historia Kościoła”. Rocznik 1956.

↩︎

„Wydawało mi się, że można być częścią tej globalnej organizacji, jaką jest Kościół. Myślałem, że Sobór Watykański II to nie jest jakaś utopia, tylko coś, co zmienia tę instytucję. I że ona przestaje być obskurancką sektą, którą znałem z dzieciństwa, a więc praktykującą parciany i przaśny katolicyzm. Ale w Polsce nic się nie zmieniło. Ciągle był Kościół homofobiczny, ksenofobiczny i poddany autorytarnej władzy papieża Jana Pawła II. A w nim biskupi – im głupsi, tym z większą władzą. Gdy na to patrzyłem, zaczęła się moja historia odchodzenia od Kościoła. (…) Ciarki mnie przechodzą na myśl o tym, żeby być identyfikowanym z instytucją, która jest kryminalna w wielu aspektach. To nie jest miłe, a wręcz obciachowe czy po prostu kompromitujące. Więc deklaruję się jako człowiek wierzący, ale absolutnie nie identyfikuję się z tą instytucją”.

↩︎

„W wieku 50 lat zdecydowałem przestać być jezuitą. Uznałem, że teraz albo nigdy. Doszedłem do wniosku, że to jest dobry moment, by zmienić swoje życie. Mój brat z Irlandii powiedział mi wtedy – trochę humorystycznie – że dobrze, iż dałem sobie spokój z tym „księdzowaniem”, bo przynajmniej już nie musi tłumaczyć kolegom, dlaczego ma brata-pedofila. A mówiąc poważnie: wielu księży przestałoby „księdzować”, tylko nie są przygotowani do życia. Ja miałem fach, bo zrobiłem habilitację i pracowałem na uczelniach świeckich. Więc dałem sobie radę (…) Inni księża boją się zemsty Kościoła, którego hierarchowie na wszelkie sposoby próbują utrudnić eks-duchownym odnalezienie się w życiu. To jest autentyczna obawa przed zemstą, bo ręce Kościoła są długie. Mam wśród znajomych wielu byłych księży, którzy choć zrobili doktoraty, nie znajdują pracy nawet jako katecheci. Bo były ksiądz z definicji jest parszywą owcą. Nielicznym udaje się poradzić sobie później w życiu”.

↩︎

„Tym, którzy nam mówią, że kalamy gniazdo i nie jesteśmy patriotami chcę powiedzieć: „Zmierzcie się, jak my, z tymi faktami, które opisujemy”. To walenie między oczy m.in. hipokryzją Matki Teresy i homofobią kleru, który uprawia homoseksualizm na dużą skalę, a jednocześnie opowiada o „tęczowej zarazie”.

↩︎

„Alternatywa już się zarysowuje. Ludzie w Stanach Zjednoczonych pytani, do jakiego Kościoła należą, coraz częściej odpowiadają: „None”. Czyli nie należą do żadnej religii, a jednocześnie nie są ateistami. Dla mnie to wejście w wiek rozumu. Mój Kościół to mój rozum. W Europie widzę ten sam proces. Np. w Irlandii jest teraz społeczeństwo bez Kościoła, co nie znaczy, że wpadło w jakiś straszliwy nihilizm, zgniliznę czy konsumpcjonizm. Po prostu ludzie tam koncentrują się na życiu wspólnotowym poza Kościołem. Są wreszcie sobą, szczęśliwi i się organizują. Myślę, że tak będzie również w Polsce”.

13 komentarzy dotyczących “POWIEDZIELI: Stanisław Obirek

  1. pablobodek

    „Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać”
    Erich Maria Remarque
    „Sapere aude”

    Polubienie

  2. czynnarezerwa

    W końcu jasno przyznał, że jest wierzący, bo dotychczas kluczył i zwodził. Dobrze jednak że nie wierzy w kościół, bo to obraza przyzwoitości i moralności.

    Polubienie

  3. sugadaddy

    Czyli pan profesor wierzy, że Matka Boska była dziewicą, Jezus powstał z grobu, a Pan Bóg się gniewa, kiedy katolik przeklnie, albo nażre się kiełbasy w piątek? Bo jeśli nie to czemu mieni się wierzącym?

    Polubienie

    • Wydaje mi się ,że wiara w Boga to nie tylko katolicyzm. Trudno oderwać się od jakiegoś „uniwersum” ,są prawa rządzące tym wszechświatem ,których jeszcze nie poznaliśmy , a którymi się zachwycamy .Tak rozumiem wiarę Pana Obirka , poniekąd też swoją.

      Polubienie

      • sugadaddy

        Nie tylko katolicyzm? Pokaż mi religię która niesie za sobą dobro, a nie zło.

        Polubienie

  4. sugadaddy

    Na tej stronie: https://justpaste.it/o-czym-90-katolikow-nie-wie, można sobie poczytać jak cwani ludzie stworzyli sobie chrześcijaństwo i co nimi kierowało.
    Z żadnym bóstwem nie miało to nic wspólnego. Dlatego dla mnie tzw. wierzący to raczej bezrefleksyjny cep.

    Polubienie

  5. Mietek

    Jego, Obirka oczywiście, szczęście, że nie jest politykiem, aczkolwiek często bliskie polityce poglądy prawi. Polityk wierzący ale deklarujący katolicyzm (katolickość) jest już na dzień dobry przez niżej podpisanego wpisywany na wykaz niepożadanych autorów.

    Polubienie

  6. teolog do zbierania Obierek dla kościoła

    Polubienie

  7. @ HCH Nie poznasz kpiny z ironią nawet wtedy, jak cię w tyłek ukąszą

    Polubienie

    • ty co to masz większą „głębię” chcesz się mierzyć ze mną 😂

      Polubienie

  8. Pingback: POWIEDZIELI: Stanisław Obirek — TABLOID ONLINE – komp13

Możliwość komentowania jest wyłączona.

%d blogerów lubi to: