Szanowny pan Stanisław Żaryn, noszący fantazyjny dość tytuł pełnomocnika rządu do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP (ufff + LOL), bije się w piersi i mówi, że pojawiające się od pewnego czasu plotki jakoby władza w postaci rządu tudzież także pana ℗rezydenta szykowała się „w razie czego” do ucieczki zagranicę, jest tylko plotką i to plotką bardzo wredną. Że to niby Ruskie takie fajki rozsiewają, co jest oczywiście tak samo prawdziwe jak twierdzenie, że te maile Dworczyka i też niby Ruskie pisali. W każdym razie mamy do czynienia z „oszczerczą kampanią, mającą na celu wytworzenie paniki wśród Polaków oraz dyskredytację rządu„.
Ja tam nie wiem jak jest i kto tu jawnie kłamie, lub usiłuje ściemniać, ale szczerze mówiąc to nie maiłbym nic przeciwko temu żeby ta szeroko rozumiana władza wypierdalała z Polski, byleby jak najszybciej, koniecznie teraz a nie dopiero jak – przynajmniej teoretycznie – gorąco pod dupami się zrobi. Bo jak wypierdolą już teraz, to będziemy mieli szansę, żeby jako tako to jeszcze poukładać próbując bronić się przed najgorszym.
Tego wariantu z ucieczką (ponoć na Okęciu wojsko trenuje operację pt „ewakuacja VIPów w tym premiera i prezydenta”) nie ignorował bym też tak do końca mimo, że raczej śmiesznie to brzmi, bowiem z dawaniem nogi zagranicę władz najwyższych, odpowiedzialnych za burdel który w kraju się zrobił, mamy cenne doświadczenia. W słynnym roku 1939 nogę dał Mościcki, więc dlaczego dzisiaj w długą nie miałby pójść pan Duda? Niechaj tradycji stanie się zadość! Należy ją pielęgnować, o czym zresztą ów Duda chętnie mówi.
🇵🇱 Tak na marginesie pierwsi w te pędy wypierdolili wtedy zagranicę przedstawiciele ministerstwa spraw wewnętrznych, więc zapewne teraz w ramach specyficznie pojętej symetrii, spakowane i gotowe do podróży jest obecne MSW z panem Kamińskim na czele i dzielnie sekundującym mu zastępcą panem Żarynem.
No i to jakby po pierwsze.
A po drugie… Coś tam pan Żaryn (nota bene po Dudzie to kolejny przykład na to, że niedaleko pada jabłko od jabłoni), bredzi o próbie „dyskredytacji rządu”, co jest o tyle zabawne, że nie mieści się w kategoriach plotki. To nie fejk to fakt. Tak, kompletna dyskredytacja tego towarzystwa jest faktem i nie trzeba już żadnej, nawet z dupy wziętej plotki o przygotowaniach do ucieczki zagranicę czy jakiejkolwiek innej. Oni się już tak skompromitowali, że news ów o tym, że chcą spierdalać, nie robi raczej na nikim wrażenia. A poszli wy won, byleby szybciej.
W sumie to ja ich nawet rozumiem i nie łączyłbym tych hipotetycznych planów z jakąkolwiek wojną i zagrożeniem ze strony Ruskich. Nic z tych rzeczy Kochani. To czysty pragmatyzm i działania wyprzedzające. Przecież za chwilę, po przegranych wyborach, zdecydowana większość z nich – Duda, Morawiecki, Kaczyński, Sasin, Dworczyk, Suski, Macierewicz, Terlecki, Ziobro… oj długo by wymieniać – pójdzie siedzieć, więc nic dziwnego, że już dzisiaj nerwowo szukają bezpiecznej przystani i sposobu sprawnej ewakuacji. Najlepiej tam gdzie nie działa prawo ekstradycyjne! Więc poważnie zastanawiam się i pytam przy okazji pana Żaryna, dlaczego wszystko to miałoby być dezinformacją?
Zabawne są przewidywania, że najbliższe wybory wygra opozycja. Nigdy naziści nie oddali władzy dobrowolnie (kto twierdzi inaczej niech poda przykłady z historii). Będziemy musieli to sobie wywalczyć. Szykuje się wojna z ruskimi agentami.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ćwiczenia z ewakuacji vipów odbyły się ok. 15 listopada (chyba to było po informacji o zagrożeniu wojną ze strony Rosji ). Przypadek ? .
PolubieniePolubienie