Zjazd tak zwanej Solidarności, coraz bardziej kabaretowej przybudówki PiS uważającej się za związek zawodowy, odbywa się de facto za zamkniętymi drzwiami, bowiem media nie dostąpiły zaszczytu obserwowania tego dudziego sabatu (TVP się nie liczy, bo to nie media). Skoro więc nikt tego nie obserwuje, to w sumie nie wiadomo co nie tam dzieje w tym Zakopanem. W związku tym, z troski o transparentność zjazdu, czekamy na informacje od zakonspirowanych wiewiórek i społecznych sygnalistów, którym udało wślizgnąć się do wnętrza potwora.
Szczególnie interesują nas następujące informacje:
• ile pustych butelek znaleziono po dzisiejszej nocy w hotelowych pokojach, oraz w najbliższym otoczeniu;
• ile pokoi hotelowych (Hyrny) zostało zarzyganych i jakie są wstępne koszty ich sprzątania i przywrócenia do jakiej takiej używalności;
• czy na hotelowych korytarzach walały się zwłoki (pijani do nieprzytomności) i ewentualnie jaka była skala tego zjawiska, oraz czy zwłoki zostały na czas sprzątnięte, umyte i godnie potraktowane. Prosimy o dane z godziny piątej rano;
• czy wśród gości honorowych zjazdu byli kombatanci ZOMO i dawni koledzy przewodniczącego i jak liczna była to grupa;
• prosimy też o informację, dlaczego referat programowy wygłoszony przez pana nadbiskupa Jędraszewskiego spotkał się, jak głoszą plotki, z mizernym aplauzem i czy rzeczywiście połowa delegatów mocno „zmęczona” już podróżą, przysypiała w fotelach zamiast z uwagą słuchać i bić brawo na stojąco;
• przy okazji pytamy, jak liczna była delegacja zaprzyjaźnionego związku zawodowego pracowników kadrowych państwa watykańskiego i czy byli wśród nich przedstawiciele koła miłośników dzieci;
• która agencja towarzyska uzyskała cichą licencję na „obsługę” zjazdu i czy prawdą jest, że ściągano posiłki z Krakowa;
• dlaczego w hotelowym sklepiku nie było prezerwatyw (usprawiedliwienie: będą miały je usługodawczynie, po co więc niepotrzebnie drażnić uczucia religijne niektórych gości);
• czy prawdą jest, że przewodniczący Duda tym razem przyjechał bez psa (bo za tym drugim psów przyjechało kilka. To wiemy);
• jutro, czyli już po oficjalnym zakończeniu zjazdu, prosilibyśmy o informacje czy i ile ręczników i szlafroków zniknęło z hotelowych pokoi.
Na razie wiemy, że podczas krótkich przerw w balowaniu, ponoć także obradowano, ale to akurat kompletnie nieistotne. Raz jeszcze bowiem podkreślam, że skupiamy się tylko na wydarzeniach towarzysko-obyczajowych, w żadnym zaś wypadku na programowym bełkocie. Jeśli kogoś interesują jeszcze jakieś inne szczegóły, niechaj napisze o tym w komentarzach. Listę pytań dodatkowych wyślemy organizatorom bez niepotrzebnej zwłoki.
OPZZ w nowym wydaniu ale jeszcze w gorszym wykonaniu. Luzodupy. A takiego buca jak Duda to ze świecą szukać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie widzę powodu ,dla którego ten związek zawodowy istnieje ,do którego państwo dosypuje sporo gotówki .Chciałabym liczyć na to by zwykli członkowie obudzili się i wypisali, wtedy wierchuszka musiałaby skapitulować. Przecież te związki nie robią nic dla szarych ludzi,pracowników.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jaki tam zjazd „Solidarnosci”Ot zebrała sie grupa cwaniaków którzy od początku wiedzieli”gdzie miodzio”i jak będą grzeczni to im będzie dane.Dlatego „som tak jednomyślni”dlatego z byle g sie ciesza dlatego owacje na stojąco.Byle jeszcze miesiąc byle roczek”Łojczyznę dojną zachowaj nam panie”
A głupi naród robiony ciągle w buca nic.Głuchy i ślepy Czeka na pincet,12 – i 14 zamieniające się w śmieci.
Obawiam sie ze nawet „piniadze” beda przez nich do sklepów wożone taczkami dalej dadzą sie przekonać ze to wina wojny „putin inflacja”No i wina Tuska który…wszystkiego najgorszego życzy suwerenowi,Ksiądz Walenty, co to w każdej gminie to potwierdzi i ogłosi
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ojczyznę dojną ruchać daj nam panie 🤩
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Z całej niegdysiejszej S został jeno przewodniczący i jego akolici +trochę cwaniaków w terenie.
Czy ktoś słyszał żeby ta cala S coś zdziałala w sprawie ludu pracującego miast i wsi?!
Jedyne czego bronią to PiS i wartości chrześcijańskie,cokolwiek to znaczy.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Znając proweniencję szanownych gości zadał bym zgoła kilka innych pytań:
– Ile osób nasrało do bidetu
– Ile torebek herbaty, bananów i jogurcików zniknęło ze śniadania
– W ilu łazienkach hotelowych nie wytarto szczotką kibla po sraniu, pozostawiając na muszli tzw. drachę.
– Czy w basenie oprócz osoby, której nazwiska wymienić nie mogę (ale wszyscy wiedzą, kogo mam na myśli) pływało jeszcze jakieś ludzkie gówno.
PolubieniePolubienie