POLITYKA

Superkacapskie

Obserwowanie tego co dzieje się na Ukrainie i jak zachowują się kacapskie syny, prowadzi do być może kontrowersyjnych czasami wniosków. Nie mówię tu o przejawach ludobójstwa jakiego dopuszczają się ruskie swołocze – bo to oddzielny zupełnie temat. Nota bene jestem tu zwolennikiem wcale nie aż tak egzotycznej teorii, że Ukraińcy powinni zacząć organizować tzw szwadrony śmierci (wiem, że byliby do tego zdolni), których członkowie przenikając na terytorium Rosji zajęliby się ostrzeliwaniem bandytów, którzy dopuścili się gwałtów i morderstw, dodatkowo się tym chwaląc i uznając to za powód do dumy. Znacząca część z nich jest namierzona, sami się ujawnili w mediach społecznościowych, znane są ich imiona, nazwiska, nierzadko pewnie adresy, więc zadanie jest ułatwione. Nic tylko jechać i odstrzelić łeb, bo są sytuacje, że nie oglądając się na sądy i inne ważne trybunały, należy sprawiedliwość brać we własne ręce.

Ale nie o tym w sumie chciałem.

Obserwując zaskakująco pomysłowe swoją drogą happeningi przed ruskimi ambasadami – to zwożenie i zrzucanie starych i zdezelowanych sprzętów różnego rodzaju – dochodzę do wniosku, że może by tę akcję kontynuować w samej Ukrainie.

Można by zapewne w ten sposób zneutralizować znaczącą część ruskiej armii, i wcale nie trzeba do tego aż tylu ciężkich armat, wymyślnych rakiet, może tylko dodatkowo kilku snajperów o pewnej ręce i dobrym oku.

Być może wystarczy w sam środek, pomiędzy ruskich żołdaków, wrzucić parę ton śmieciowego sprzętu i innych fantów – lodówek, pralek, bezużytecznych mikserów, tosterów, złomu IT, telewizorów, zczochranych dywanów, połamanych krzeseł i przetartych foteli, trochę skrzypiących wersalek i chwiejących się stołów… cokolwiek, na co rzuci się z całą pewnością ruska swołocz. Wszyscy oni bez wyjątku, odrzucą precz te swoje karabiny, na wyścigi będą wyskakiwać z czołgów zostawiając je na pastwę losu, byleby tylko dorwać do tych fantów. Najprawdopodobniej też wzajemnie się pobiją lub nawet pozabijają.

Jako Polska, możemy wspomóc w ten sposób Ukraine, zwożąc im tirami tony elektronicznego śmiecia zalegającego na naszych wysypiskach. Ruscy łykną wszystko i w te pędy będą z fantami spierdalać do ojszczyzny rodiny. Maruderami niechaj zajmą się snajperzy. Czyli chcesz zdezaktywować ruskiego sołdata, pokaż mu starą lodówkę, albo zegarek. Połasi się, nawet za cenę życia. To takie superkacapskie.

1 komentarz dotyczący “Superkacapskie

  1. Nightgale

    Chodzą słuchy, że na Ukrainę wybierają się kurdyjskie i jazydzkie snajperki, te które siały boży postrach wśród ISIS.
    Mają ochotę zapolować na kadyrowców.
    Nie będzie kurwa raju i dziewic jak dupka odstrzeli mało, że kobieta, to jeszcze niewierna 🙂

    Polubione przez 2 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.

%d blogerów lubi to: