KULTURA&MEDIA

O czym nie przeczytacie

Znacie zapewne te szokujące tytuły, które eksponują nieustannie, zwłaszcza te słuszne narodowo media: „Atak agresywnych migrantów w okolicach Czeremchy!”. Albo „Grupa zamaskowanych uchodźców zaatakowała kamieniami polskich żołnierzy”. No, roi się wprost od tego typu przekazów. Serce się wprost kraje, jaki ciężki jest los polskiego żołnierza. Naprawdę, nie ma w tym żadnej szydery. Ile to chłopcy muszą się natyrać, żeby osiągnąć odpowiedni poziom samozadowolenia i spełnienia.

Niestety nie widzę jednak żadnej dbałości o jakąkolwiek równowagę w przekazach. W owych narodowo słusznych mediach, jakoś nie zauważyłem bowiem tytułow mówiących o tym, że polscy żołnierze (obojętnie co słowo to faktycznie oznacza), po raz kolejny bezpardonowo, brutalnie i chamsko zaatakowali polskich obywateli, niosących pomoc ludziom w skrajnej życiowo sytuacji, lub dziennikarzy wątpiący w szczerość przekazu rządowej propagandy. A „żołnierze” poczynają sobie coraz śmielej i coraz bardziej bezpardonowo, bo zapewne jest na to przyzwolenie a nawet akceptacja. Więc męty wyłażą z odmętów.

Ale jak mówię, o tym wszystkim, z jakiś powodów w owych mediach narodowo słusznych się nie mówi, broń panie bosze nie eksponuje się tego typu niewygodnych faktów. Oczywiście nie wspominam już o agresji „żołnierzy” wobec uchodźców, bo to żadna sensacja, to taki standard, nudne już i oklepane, choć też z patriotycznych pobudek nie eksponowane.

Wspominam o tym dla zasady, żeby ta wypaczona rzeczywistość, była nieco mniej wypaczona i żeby się może dwa razy zastanowić nim się wyśle kolejną kartkę, co to niby murem za mundurem czy coś w tym rodzaju.

Zauważyłem również, że owe wspomniane i wywołane tu do tablicy media narodowo słuszne, też jakoś unikają jednoznacznego powiedzenia, że była premier Szydło – w świetle zeznań oficera ochrony – to notoryczny kłamca. Zapewne też przestępca (przestępczyni?), bo zeznając pod przysięgą przed prokuratorem, po prostu kłamała jak bura suka. A to suka! Katoliczka! Łapki zawsze do modlitwy złożone, u spowiedzi pewnie co drugi dzień, a tu proszę… Błagam tylko, nie czepiajmy się już przy okazji tego syna, co to też nieźle kiedyś nakłamał – przy okazji uwiódł rzucił, zrzucił, powrócił – bo przynajmniej poniósł karę. Oględnie mówiąc, wyjebali go z korporacji, nie może wykonywać zawodu. Generalnie trudno go się czepiać, bo być może z domu to wyniósł, ma czas się poprawić i wszystko naprawić. O miłosierdzie więc błagam dla niego, nie dla mamusi. Niestety, w mediach co to tylko prawdę mówią, jakoś nie zauważyłem do tej pory, żeby jasno i jednoznacznie napisali: „Szydło kłamała! Kiedy poniesie odpowiedzialność karną?” Nie było tego.

Za to z aplauzem doniesiono, po kontrolowanym wycieku dokumentów z IPN, że Michnik bratał się z Jaruzelskim, a nawet podawał mu rękę, co jest oczywiście godne ubolewania, a nawet potępienia, bo przecież żaden prawy człowiek, zwłaszcza ten aspirujący do bycia autorytetem, a może nawet sumieniem narodu, komuś takiemu jak Jaruzel ręki nie powinien podawać. I jest to słuszna diagnoza, bo my naród nie życzymy sobie autorytetów i bohaterów, którzy macali się z Jaruzelskim. Wypierdalać z nimi!

10 komentarzy dotyczących “O czym nie przeczytacie

  1. Ten zły Michnik tak się sprytnie przebrał, że aż go trudno poznać…

    Polubienie

  2. jsg: nie ma czemu się dziwić, wiadomo jakiej narodowości jest Michnik! Jak by tej przebieranki było mało, to, gdy tylko się przebrał, natychmiast zacząl na eksponowane stanowiska w Polsce promować swoich ziomków; a to niejakiego Jeszuę na króla Polski, Miriam, matkę Jeszuego na królową Najjasniejszej, a temu wszystkiemu bezradnie przyglądał się bogobojny lud polski, który z tego wszystkiego zgłupiał doszczętnie, bo jakże to, modlić się do ziomali Michnika, gdy od dawna było wiadomo, że Maryśka była spod Nowego Targu! 😉

    Polubione przez 1 osoba

  3. Anonim

    Te zdjęcie z papieżem zostało zrobione przed ogłoszeniem stanu wojennego czy później? Może ktoś wie?
    Będę pokazywał je wszystkim szydercom z Michnika.

    Polubione przez 1 osoba

  4. Zdjęcie ( jak i wiele innych ) zostało zrobione po stanie wojennym.
    Zaprawdę chciałbym wiedzieć jak JK-M , Braun , Winnicki , Bosak, Ziemkiewicz i reszta Prawdziwych Polaków mogą modlić się do Żyda.

    Polubione przez 1 osoba

  5. anonim:
    I podróz Wojtyły do Polski odbyła się w dniach 2-10.06.1979. W tym czasie Jaruzelski był ” tylko” ministrem ON, czyli z protokołu dyplomatycznego wynikałoby, że raczej to nie on witałby głowę państwa watykańskiego. II wizytacja odbyła się cztery lata później, w dniach 16-23.06.1983, czyli W CZASIE czasie stanu wojennego, co prawda formalnie „zawieszonego” 31 grudnia „82, ale jednak obowiązującego do 22.07.1983r. III wizytacja odbyła się w czerwcu ’87. W czasie II i III wizyty Jaruzelski był więc tym, któremu odziany na biało „Michnik” – wg purystów estetycznych i moralnych – na pewno nie powinien był podawać ręki. Nie zdziw się tylko, gdy moraliści udowodnią, że papcio witał się z Jaruzelskim wyłącznie „na Gowina”, czyli bez zadowolenia…

    Polubienie

  6. JS
    niekoniecznie, zdjęcie mogło byc tez zrobione ( nie będę sie jednak upierał ) w czasie, gdy Wojtyła oficjalnie drugi raz odwiedzał Polskę w czerwcu ’83, czyli jeszcze w czasie stanu wojennego, co prawda „zawieszonego” 31.12.82r. ale formalnie obowiązującego do 22.07.1883r.

    Polubienie

  7. Zdjęcie Jaruzelskiego z Wojtyłą zostało wykonane podczas tzw. 3 pielgrzymki w roku 1987.
    Pod linkiem więcej interesujących zdjęć z tej wizyty. Jest na nich wiele niesławnych osób, choćby Gulbinowicz czy Agnes Gonxha Bojaxhiu zwana „matka Teresa” oraz takie, które niebawem skurwiły się i przekazały Polskę w lenno papiestwu.
    https://tiny.pl/95hnr

    Polubione przez 1 osoba

  8. noicoz

    Mam znajomą z rejonu pogranicza z Białorusią. Wg Niej nasze sołdaty bywają bardzo brutalne wobec uchodźców. Ale co Ona tam wie….

    Erni
    https://noicoz.blogspot.com/

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.