POLITYKA

Trafieni Pegasusem

Izrael zapowiedział, że Polska od teraz ma szlaban na Pegasusa, a to dlatego, iż nasz kraj znalazł się w gronie państw wysoce podejrzanych o nieetyczne działania. Mówiąc wprost – Polska to teraz państwo totalitarne i jako takie nie ma prawa korzystać z izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego, bo ona służy wyłącznie do zwalczania terrorystów i bandytów, a nie własnych niechętnych władzy obywateli. Komunikat i argumentacją są na tyle jasne, że nie wymagają żadnego dodatkowego komentarza.

Najbardziej boję się teraz o kondycję Wąsika, bo Żydy zabiorą mu ulubioną zabawkę, więc nie wiem co ów chujek w tej sytuacji pocznie. Proponowałbym zapicie się na śmierć. Nikt z tego powodu nie będzie płakał.

Być może wątek polski jest fragmentem większej całości, tzn rodzaju wojny, którą Amerykanie wypowiedzieli firmie NSO, za jej nie do końca etyczne działania i zupełnie nieetyczną politykę sprzedażową. Najgłośniej w Ameryce w stół uderzył Apple, zaskarżając NSO Group, o naruszenie prywatności swoich i federalnego prawa antyhakerskiego. NSO trafiła już na czarną listę Departamentu Handlu USA, a w konsekwencji nie może kupować amerykańskiego sprzętu, podzespołów ani oprogramowania, jak również żadnych towarów służących zarówno do użytku cywilnego jak i wojskowego.

To poważny cios, a jeśli dołożyć do tego nie mniej poważny zarzut o sprzedawanie Pegasusa wszystkim, którzy dobrze zapłacą, w tym państwom jawnie totalitarnym, używającym oprogramowania do inwigilacji dysydentów i obrońców praw człowieka, to nic dziwnego, że Żydom nieco zagotowało się pod dupą. Sami zresztą przyznali, że są „przerażeni decyzją”, i będą żądali jej cofnięcia, szukając jednak konsensusu.

Więc jak mówię, niewykluczone, że ta historia z Polską i szlaban na oprogramowanie, jest konsekwencją i odpryskiem amerykańsko-izraelskiej wojny technologicznej z Apple i NSO w rolach głównych.

No bardzo dobrze, nie należy byle kretynom dawać ostrego noża do zabawy, a notorycznym podpalaczom zapałek. Samo Apple podkreśla, że dbając o interesy swoich klientów, będzie ich teraz informowała o zainfekowaniu telefonów owym szpiegowskim oprogramowaniem, jeśli tylko do tego dojdzie. Być może w tej grupie znalazła się właśnie pani prokurator Wrzosek, która jakiś czas otrzymała powiadomienie od Apple’a o ataku na jej telefon za pomocą Pegasusa ze strony służb państwowych. Bardzo lubię tak ciekawie zapowiadające się rozgrywki.

***[Uwaga – tekst nie jest sponsorowany przez firmę Apple]

2 komentarze dotyczące “Trafieni Pegasusem

  1. Alex R.

    Zabrać Wąsikowi ulubiona zabawkę, to deprecha uaktywni się na maksa. Może będzie się ratował drinkiem…a potem wyda mu się. że ma skrzydła?;)

    Polubienie

  2. Mietek

    Rozumiem slowo szlaban. Ale jaki? Sprzedano komuś nóż i go (zdalnie) nie będzie można wyjąc z pochwy, otworzyć jak scyzoryk, czy jak?

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.

%d blogerów lubi to: