Pisowski profesor i europoseł Ryszard Legutko:
„Pamiętajmy, że cała Europa jest i zawsze była prorosyjska, wcześniej była także prosowiecka. Pamiętajmy, że impet antysowiecki szedł tak naprawdę z USA, Europa Zachodnia była natomiast zawsze prosowiecka. To jest kontynuacja tej polityki. Europa jest prorosyjska i to dotyczy wszystkich partii od lewa do prawa„.
Postaram się profesorowi bezmyślnie zaprzęgniętemu w machinę propagandową IV RP wytłumaczyć w dwóch zdaniach o co chodzi.
Europa proszę szanownego pana profesora jest „prorosyjska” bo…
• po pierwsze: Rosja (wcześniej ZSRR, lub jak kto woli Rosja Sowiecka) w sensie geograficznym jest istotną częścią tej Europy;
• po drugie: w sensie politycznym (geopolitycznym) jest najbliższym sąsiadem z którym Europa rozumiana też jako Unia graniczy;
• po trzecie: bez względu na ichnie różne wewnętrzne zawirowania, jest Rosja potężnym i w sensie gospodarczym i militarnym sąsiadem, z którym trzeba się liczyć i układać, którego ignorowanie byłoby niewskazane;
• po czwarte: Rosja począwszy od carów, poprzez sekretarzy a na prezydentach póki co skończywszy, zawsze była potęga, czasem na glinianych nogach, ale nigdy na kolanach i zapewne tak właśnie będzie przez kolejne dziesięciolecia i kolejne pokolenia Europejczyków będą jak mówi profesor Legutko „prorosyjskie”, to znaczy będą czuły jednak rodzaj respektu przed tą realną siła, w każdym możliwym wymiarze. Może nam się (i Legutce) podobać to lub nie, ale tak jest!
• po piąte; alternatywa jest rzecz jasna Ameryka (zostawmy na razie Chiny), ale Ameryka z punktu widzenia Europy i jej wewnętrznych i najbliższych zewnętrznych interesów jest daleko, a nawet bardzo daleko oraz co istotne ma swoje fochy, graniczące z nieprzewidywalnością. Nigdy nie wiadomo jak się zachowa.
Coś tam by się pewnie jeszcze znalazło „po szóste”, ale dajmy już spokój.
Więc drogi panie Legutko ową „prorosyjskość” Europy łatwo da się wytłumaczyć i jeszcze łatwiej zrozumieć i aż dziw bierze, że ni w ząb nie kuma tego profesor szacownego uniwersytetu, filozof i polityk. Więc może pora skupić się na ponownym tłumaczeniu i interpretowaniu dzieł Platona, zamiast wygłaszać płaskie tezy na użytek kretynów rządzących Polską. 🕷
To dziwne, że cały ten pisowski układ mimo że wspierany na różne sposoby przez Rosje, Rosji tej tak bardzo nienawidzi. Może to tylko na pokaz?.
Z innej strony na to patrząc. lubimy faktycznie z Rosja zadzierać i z nią pogrywać nie rozumiejąc chyba, że jak ona się wreszcie wkurwi na dobre, to nikt w naszej obronie nie kiwnie palcem, bo czymże jest Polska w stosunku do Rosji? Pył i paproch. My za Polskę umierać nie będziemy – powiedzą. Jak Polacy tak nieodpowiedzialnie podskakiwali, to niech sobie radzą sami. My w tę awanturę nie damy sie wciągnąć. Europa i bez Polski będzie Europą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aż wierzyć się nie chce, jak temu gnomowi udało się zaindukować paranoję tak wielu, wydawało się, normalnym ludziom.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dodam po szóste lekko na przekór 😉 U nas siermiężny, socjalistyczny PRL, tuż za Bugiem komunistyczny Sojuz z jego łagrami i innymi przyległościami a cały zgniły Zachód jarał się marksizmem i leninizmem (a.k.a marksistwem i lenistwem 😉 ) jako ideologią.
I żeby nie było – nie jestem jakiś propisdzielec
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No ten legutko to juz za morde wraza i chamski ryj powinien zostac osadzony w wiezieniu albo wywieziony na Sybir.Te psubraty pisowate to ich przyjaciele.
PolubieniePolubione przez 1 osoba