Notatka 35 (#uciekinierzy)

Wszystkim tym którzy twierdzą, a nawet są tym wyjątkowo oburzeni, że pan Tusk zostawił Polskę i uciekł do Brukseli dla kasy i zaszczytów, przypominam, iż piłkarz Robert Lewandowski, nie mniej rozpoznawalny niż Tusk, też dał dyla i to do Niemiec, bezwzględnie za kasą dał dyla. Mocno już zapomniany koszykarz Gortat też jak najbardziej uciekł, za kasą i dla kariery, nie wspominając o artyście Polańskim, który chciał się rozwijać, realizować i zarabiać, wybierając wolność na Zachodzie i nie zważając na patriotyczne pobudki. No i może na koniec trzeba wspomnieć najważniejszego ciągle uciekiniera, ciagle jeszcze na świeczniku, czyli Karola Wojtyłę, który czmychnął do Watykanu łasy na zaszczyty i spragniony królewskiego życia. Wszyscy oni uciekli i zostawili Polskę, gdy w potrzebie była. Jebane tchórze, c’nie?