SZUM&POCHODNE

Profesorze dajmy spokój Kaczyńskiemu

Dzięki pandemii profesor Simon stał się osobowością i postacią niezwykle znaną. To medyczny celebryta. Świetnie czuje się w mediach i na coraz więcej sobie pozwala. Rozzuchwalony i rozochocony teraz zaatakował Kaczyńskiego.

Ma mu za złe, że olewa wszystkie obostrzenia, które jego de facto rząd z takim poświęceniem wprowadza.

„Byliśmy świadkami skandalicznych scen, jakichś uroczystości, jakieś pomniki, jakieś msze bez masek i najczęściej w roli osoby łamiącej zasady widziałem pana prezesa (…) To są śmiertelnie niebezpieczne zachowania. On jest wiekowym człowiekiem i dla mnie to jest skrajnie niebezpieczne zachowanie. Mając siedemdziesiąt kilka lat jest w grupie skrajnego ryzyka”.

Chwilę się zastanowiłem i doszedłem do wniosku, że w zasadzie kompletnie nie rozumiem czemu pan profesor tak się czepia tego Kaczyńskiego. Tak, wiem, daje zły przykład, ale tylko dla motłochu, a motłoch, że tak powiem, nie jest jakąś szczególną wartością dodaną, nie jest czymś, nad czym warto załamywać ręce. Więc po co pan profesor się piekli? Trzeba puścić to na żywioł dla dobra ogółu.

Osobiście jestem za tym, żeby ten kaczy wypierdek dalej programowo nie nosił maseczki, nie zachowywał dystansu i ostrożności, żeby dalej miział się z kierowcą i wymieniał płynami ustrojowymi lub czymkolwiek. Zaryzykuję więc twierdzenie, że nieodpowiedzialne zachowanie pana prezesa, leży jak najbardziej w naszym wspólnym interesie. Nam, coraz bardziej zbulwersowanym przedstawicielom narodu polskiego, tej z dnia na dzień rosnącej siłę reprezentacji, bardzo zależy, żeby wreszcie doszło do jakiegoś zadowalającego rozwiązania. Byle szybko, bo nasza cierpliwość się kończy. Zdecydowanie więc nie chcemy panie profesorze, aby pan prezes nosił jakąkolwiek maseczkę, i proszę go więcej nie strofować i nie krytykować. To co on robi, robi dla nas! Kto jest „za” proszę o łapkę w górę.

A tak na marginesie… Jaki waszym zdaniem tytuł będzie miał program w TVP Info, w którym dokładnie zlustrują profesora, jego żonę, wszystkie dzieci (pewnie dopiszą mu z dwa nieślubne), gdzie obszerne zeznania złoży anonimowy pacjent, który 20 lat temu wręczył mu łapówkę, a zapłakana była pielęgniarka, opowie ze szczegółami jak ją gwałcił na nocnym dyżurze. Nie wiem co będą mieli na ojca i matkę, ale z pewnością coś wymyślą. Spodziewam się emisji w wieczornym paśmie najlepszej oglądalności, w ciągu najbliższych dwóch, może trzech dni. 🕷

4 komentarze dotyczące “Profesorze dajmy spokój Kaczyńskiemu

  1. tumber456

    Kaczka powina juz zejsc w zaswiaty,wiec obawy profesora na nic sie nie zdaje.

    Polubione przez 2 ludzi

  2. wujcio

    Kaczyński jest trochę jak ta koza z dowcipu, gdzie rabin doradza żydowi w ciasnym mieszkaniu. W tej chwili jest on mocno upierdliwy dla Polaków, ale dzięki temu gdy kiedyś odejdzie wszyscy odetchną z taką ulgą, że wreszcie uznają go za zbawcę narodu.

    Polubione przez 1 osoba

  3. Problem w tym, że ten „motłoch” nie żyje oddalonej na wyspie, tylko między nami – i nas również może obdarować tym, co złapie na miesięcznicach, czy od „prawdziwego księdza, któren się wirusowi nie kłania”.

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.

%d blogerów lubi to: