WIARA

Baran i jego owieczki

Mimo wyraźnej ochoty nie będę znęcał się nad Morawieckim, bo po wczorajszej wypowiedzi wszelkie możliwe ekskrementy zostały (słusznie) na niego już wylane. Stoi cały mokry i bynajmniej nie pachnie. Dodam może tylko, że dla zdrowia psychicznego Polaków, byłoby zdecydowanie lepiej gdyby ten klown zniknął z mediów, w ogóle z widoku publicznego, żeby się nie pokazywał, żeby nie wkurwiał tak jak wkurwia.

Zaczepię teraz krótko drugiego wczorajszego bohatera dnia, biskupa Ignacego Deca. W wywiadzie dla tzw. Naszego Dziennika stwierdził, że „nonsensem jest w okresie epidemii zamykanie źródła uzdrowień duchowych i fizycznych czyli kościołów.” To o tyle zaskakujące, że kościoły to najprawdopodobniej największe w tej chwili rozsadniki i wylęgarnie wirusów. Jeśli to jest to „źródło uzdrowień” to pan Dec jest baranem prowadzącym owieczki na rzeż.

Nie chcę was tu zamęczać cytowaniem jakiegoś idioty, ale może jeszcze jeden fragment świadczący o tym, że gość lewituje w oparach absurdu.

„Mamy prawo się gromadzić i oddawać Bogu chwałę. A to możliwe jest w pełni tylko w świątyniach. Dlatego mam nadzieję, że katolicy i organizacje katolickie wyjdą z oficjalnym stanowiskiem, w którym stwierdzą, że na zamykanie świątyń nie ma zgody.”

Myślę sobie, że może dojść wkrótce do sytuacji, że nikt was nie będzie pytał o jakąkolwiek zgodę. Warto oswajać się z tą myślą i na czas pomyśleć o ewentualnej ewakuacji.

No i patrzcie, niby to profesor ten Dec, magister i doktor z woli Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (to coś być może tłumaczy) i zapewne absolwent jakichś kościelnych przyspieszonych kursów wieczorowych, przyjmijmy więc, że jednak pozornie przynajmniej człowiek wykształcony. No i co z tego wynika? Dokładnie nic! Więc co tu komentować i jak to komentować wystarczająco dosadnie? Przyznam, że nie mam pomysłu.

Jak słusznie ktoś już zauważył albo to ImDECyl, albo po prostu Duda. 🕷

1 komentarz dotyczący “Baran i jego owieczki

  1. wujcio

    Właśnie się okazało, że PiS dopisał w rozporządzeniu lokdaunowym zakaz zgromadzeń. Zakaz jest niekonstytucyjny, ale pewnie rząd ze swoja milicją zechcą go egzekwować. Może czas odpowiadać pieniactwem na pieniactwo i zgłaszać na tej podstawie na milicję wszystkie msze i inne kościelne zgromadzenia. Skoro Morawiecki lubi potykać się o własne nogi.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.