{revel; #wiara #nienawiść #wet_za_wet #fuck_the_church}
Tacy tam różni skwapliwie policzyli, że pomiędzy październikiem 2020 a początkiem marca, były 152 ataki na kościół. Różne. Zazwyczaj napisy i hasła na murach, czasem tzw. zakłócanie tzw. mszy (cokolwiek to znaczy), plus mniej lub bardziej agresywne zachowania wobec księży. Pytanie teraz: jak to interpretować, tzn czy AŻ 152 ataki czy może TYLKO 152 ataki?
Niestety licząc, skwapliwie przemilczano, w ilu to kościołach atakowano bezpardonowo osoby LGBT czy inaczej myślące, lub palcem pokazujące sukienkowych zbrodniarzy. To rozumiem temat tabu. Na razie.
Wracając do tych 152, strasznych ponoć przypadków… Otóż myślę sobie, że jeśli weźmie się pod uwagę skalę wpierdalania się kościoła w prywatne życie każdego z obywateli, w tym aktywną rolę w naruszenie aborcyjnego kompromisu, potworną arogancję katolickiej dziczy i całej tej kabaretowej menażerii z Episkopatu, porażającą skalę pedofilii i jeszcze bardziej porażającą obojętność wobec tych zbrodni włodarzy Kościotrupa Katolickiego, to skalę owych ataków należy interpretować jako wyjątkowo i zaskakująco łagodną. Więc bez paniki, bo póki co możemy mówić TYLKO o 152, w sumie niezbyt groźnych wydarzeniach. Świadczy to również o wyjątkowej dość i momentami niezrozumiałej łaskawości obywateli wobec tej szemranej organizacji. Ale podkreślam: jest tak póki co, póki nie przepełni się czara goryczy. Wtedy dopiero będzie co liczyć.
152 ataki na KK, to jest nic wobec regularnych ataków hierarchów na kilka milionów Polaków.
PolubieniePolubienie
Co do cholery robią zastępy anielskie z mieczami gorejącymi?!Gdzie św.Florian?!Czy w tym niebie też mają jakiegoś Sasina?
PolubieniePolubienie
Gnębić dziadów ile się da
PolubieniePolubienie
Upieram się,że to tylko 152 „ataki”. Kościół sam sobie jest winny i powinien doceniać „profesjonalizm” atakujących. „Przecież nikt nie zginął”
PolubieniePolubienie
Gdyby „suweren” to znal a co lepsze stosował w życiu
„W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili.
Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzić po czynach.
Liczą się czyny, nie słowa.”
Nicholas Sparks
Juz dawno PIS był by wxxxxxxxxx a i” ubogi kościół nasz” zostałby rozliczony.
PolubieniePolubienie
Nie wiem co tak „ugly’owego” w Jarosława fizis adwersarze dostrzegają, ale ten UMYSŁ.
Ten UMYSŁ genialnego stratego-taktyka powinien rekompensować DYSKUSYJNE braki fizis.
Jarosławie, jesteś W I E L K I!
A że my karlejemy, to już inna para kaloszy.
PolubieniePolubienie