PiS polską demokrację traktuje jak bóbr drzewo. Nadgryzie z jednej strony (trybunał), potem z drugiej (media publiczne) i z trzeciej (prawo do demonstracji). Drzewo stoi. A PiS gryzie dalej. Raz sędziów (Kraków). Raz media (Polska Press). Raz protestujących. Wiórów przybywa, a wolności ubywa. Drzewo już się chwieje. Jeszcze parę kęsów i runie – jak w Rosji czy na Węgrzech, jak w III Rzeszy i w międzywojennych Włoszech. Apelowałbym o pospiech, niech to drzewo czym prędzej się przewróci.
{jzak&reworked;}
PiS polską demokrację traktuje jak bóbr drzewo. Nadgryzie z jednej strony (trybunał), potem z drugiej (media publiczne) i z trzeciej (prawo do demonstracji). Drzewo stoi. A PiS gryzie dalej. Raz sędziów (Kraków). Raz media (Polska Press). Raz protestujących. Wiórów przybywa, a wolności ubywa. Drzewo już się chwieje. Jeszcze parę kęsów i runie – jak w Rosji czy na Węgrzech, jak w III Rzeszy i w międzywojennych Włoszech. Apelowałbym o pospiech, niech to drzewo czym prędzej się przewróci.
Dodaj do ulubionych: