No i co lewacy, teraz widzicie co się będzie działo w Polsce, kiedy w roku 2023 (oby wcześniej) PiS przegra wybory. Wszystko idealnie się składa.
Tam w Ameryce, z woli części Amerykanów, przez ostatnie 4 lata rządził ewidentny wariat, choć słowo wariat wydaje się zbyt łagodne, o którym wiedzieliśmy, że jest pierdolnięty, dawał co rusz na to dowody, ale nie wiedzieliśmy, że aż tak bardzo jest pierdolnięty. To niebezpieczny dla świata i Ameryki, a także dla samego siebie psychol i kretyn, którego natychmiast powinno się izolować.
Nie inaczej jest nad Wisłą, acz akurat w Polsce wbrew pozorom, wcale nie rządzi jakiś tam malowany wypłowiałą akwarelą prezydencik, tylko zapierdziany, zdziadziały, mocno życiowo niedorobiony konus z Żoliborza. Tu różnice się kończą, zaczynają podobieństwa. Bo podobnie jak Trump, ten nasz mlaskający wuc, to również chodzący przykład kierującego się niezdrowymi emocjami paranoika i psychola, który szantażuje kraj i każdy pożar gasi z upodobaniem benzyną.
Wróżę przeto, że w przypadku przegranych wyborów, nie zawaha się on przed wywołaniem w Polsce prawdziwej wojny, a nie tylko takiej na niby, bo przecież „nie ma takiej możliwości żebyśmy wybory te przegrali. Ludzie nas kochają, wszystko zostało ukartowane i sfałszowane, trzeba bronić demokracji”. Tak będzie. Bez wątpienia też, podobnie jak za Trumpem, za Kaczorem staną tłumy nieokiełznanych umysłowo i emocjonalnie polskich redneckow, bo przecież takich nie brakuje i tak jak w skali mikro próbowali już bronić zagrożonych ponoć kościołów, zaczną w skali makro bronić owej zagrożonej kaczej demokracji.
Debile i kretyni w polityce, miewają – gdzieniegdzie – spore jak widać społeczne poparcie. Więc kochane lewaki wszystko przed nami. 🕷
TABLOID ONLINE 
Chcesz powiedzieć,że po trupach do władzy bis(Smoleńsk)?Bo wykraczesz!
PolubieniePolubienie
Myślę, że jednak nam to nie grozi – PIS (obym się mylił) wygra następne wybory. Chyba jednak przebiliśmy Amerykanów w zidioceniu.
PolubieniePolubienie
Hmmm tez mi się wydaje ze jesteśmy kretynami nie do pobicia. Co prawda niektóre afrykańskie „demokracje” maja szanse nawiązać z nami walkę ale nie wiem czy jest to powód do zazdrości
PolubieniePolubienie
Pis raczej nie wygra, chyba że opozycja będzie tak samo dupowata, jak do tej pory, opozycja właściwie wspiera PIS, tak to na dzisiaj wygląda. Chyba że dwa dziadki Tusk i Schetyna znów wezmą sprawy w swoje ręce, ale wtedy to już na pewno będzie strzelanina. Jedyna szansa w kobietach. Tylko Strajk Kobiet może rozwalić to ZjeboPisostwo wraz z KatoPisostwem. Wszystkiego Zjebanego z okazji Nowego Roku dla całego Pisostwa wraz z Tadeuszem Rydzykiem and Co.
PolubieniePolubienie
Nie no pojawiły się nowe alternatywy, jak Szymon Hołownia. Plus kobiety i reszta wkurzonych daje szanse na pokonanie przekupionych Wolaków. Problem w tym, że opozycja nadal nie zdaje sobie sprawy z kim i jaką przebiegłą siłą ma do czynienia.
PolubieniePolubienie
Poznaję! Ten po lewej, w takiej jasnej bluzie, to syn Tokarczyka, emigranta z Limanowej. Vivat nasi! 🙂
PolubieniePolubienie