Sprawa jest prosta i nic nie znaczy, że na tym etapie poruszamy się w sferze plotek. W każdej plotce jest bowiem ziarno prawdy, zaś w Polsce owe ziarno jest zazwyczaj wielkości przynajmniej kuli bilardowej.
Faktem jest, że w całej Europie rośnie liczba zachorowań na covida, acz w kraju tak sprawnie zarządzanym jak Polska, wzrosty te muszą niepokoić. Spędza to sen z oczu rządzącym, bo przynajmniej w tej kategorii, żeby nie powiedzieć w tych zawodach, wcale nie jesteśmy najlepsi w Europie. A przecież zgodnie z obowiązującą linią propagandową bezwzględnie najlepsi powinniśmy być, nie tylko zresztą w tym.
Musimy być najlepsi, bo tego wymaga po prostu racja stanu, od tego zależy stan nastrojów społecznych i poczucia narodowej godności. Czyli zachorowań jest zdecydowanie za dużo, zwłaszcza w stosunku do krajów dużo ludniejszych, a pojawiające się coraz częściej oskarżenia władzy o nieudolność i dyletanctwo, zaczynają tę władzę poważnie niepokoić. Trzeba działać i przeciwdziałać.
No i teraz te plotki, a w zasadzie jedna plotka.
Osobowe źródło informacji zlokalizowane w samym centrum decyzyjnym przy Miodowej mówi przy wódce poprawianej następnie winem, że postanowiono, aby zdecydowanie zmniejszyć ilość robionych testów, i tym samym osiągnąć bardziej satysfakcjonujące wyniki. To prosta i chyba skuteczna matematyka. Zamiast 30 czy 40 tysięcy zrobimy testów powiedzmy tylko 15 tysięcy (oczywiście publicznie, żeby wrażenie było lepsze powiemy/skłamiemy, że było ich 50 tys.), ilość wykrytych przypadków bezdyskusyjnie spadnie, a my, czyli władza, pochylimy się kolejnym sukcesem, jak to skutecznie walczymy z pandemią, opanowując beznadziejną wydawałoby się sytuację. Tym samym znów jesteśmy najlepsi, mamy fantastyczne sukcesy i cała Europa niezmiennie nam zazdrości. Tak, takie działanie jest jak najbardziej w stylu tej władzy. 🕷

To by było jakieś wyjaśnienie https://www.facebook.com/messenger_media/?thread_id=2445068092279741&attachment_id=882472382282993&message_id=mid.%24gAAivxscXi717QptAIF1EVXu2XFYs
PolubieniePolubienie
Nawet z choroby potraficie zrobic przemysl pogardy. Strasznie was uwiera ta nasza Polska szubrawcy.
PolubieniePolubienie
Szubrawco-w obecnej dramatycznej sytuacji,to nawet dzielenie się wiarą w Chrystusa nie uchroni od wirusa.
PolubieniePolubienie
Niestety, ale w kraju, w którym wielką karierę zrobiło kręcenie liczników w używanych samochodach, metoda kręcenia licznika zakażeń może propagandowo zadziałać.
PolubieniePolubienie