Beata Szydło się skarży:
„Media nie ustają w atakowaniu mojej rodziny. Jeszcze trochę, a okaże się, że rodzina Beaty Szydło nie ma prawa nawet oddychać. Cieszę się, jak wiele osób krytycznie odniosło się do oszczerstw Onetu. Razem musimy stawiać opór temu pseudodziennikarstwu”.
Po pierwsze jako jeszcze obywatel tego państwa, bardzo, ale to bardzo dziękuję pani Beacie za wyjątkowo merytoryczną, pełną faktów i dowodów odpowiedź na owe kłamliwe doniesienia medialne. Wreszcie wiem jak to jest naprawdę.
Jedno tylko pytanie uzupełniające. Jeśli bowiem ów atak polega na tym iż „miesięczna opłata za wynajęcie całego budynku, budynków gospodarczych i garaży dla teścia syna Błażeja oraz samego Błażeja, wynosi zaledwie 388 złotych”, to co w tym zdaniu jest nieprawdziwego? Proszę wyjaśnić, bo może tu chodzi o opłatę za dobę nie za miesiąc. Choć mówić prawdę 388 zetów za dobę, to też dziwnie preferencyjna cena by była.
Więc jak to jest pani Beato, niechaj pani wali śmiało, niechaj broni pani godności swojej rodziny. Naprzód kobieto! Bo przecież zewsząd atakują, dywanowe naloty na Szydłów trwają. A że syn Błażej to wynajął leśniczówkę za bezcen, a to że syn Tymek zamoczył kropidło (było skrobane, czy nie?), a to że ślubny uwikłany jest w jakieś nie do końca jasne interesy…, ale to wszystko jest tylko pseudodziennikarstwem, bo ujawnia niewygodne fakty.
O czym zapomniała pani Szydło? Ano o tym zapewne, że jeśli chodzi o atakowanie ludzi i rodzin, to w tym akurat jej środowiska nikt raczej długo nie przebije. Pamiętacie resortowe dzieci, dziadków z Wehrmachtu, brutalne ataki na rodziny nieprzychylnych wam polityków (Tusk, Adamowicz)… Więc jeśli szanowna pani Beata Szydło tak łka i tak głośno mówi o „atakowaniu jej rodziny”, to pachnie mi to zwykłą hipokryzją.
Ale teraz przynajmniej wie o co chodzi i jak takie pranie brudów smakuje. Wie jak się czują politycy opozycji opluwani przez partyjnie szczunie z TVPiS, czy szmatławce Sakiewicza i Karnowskich. Wam ta wiedza – plus ten wet za wet – się po prostu należy. 🕷
Beciu zapierdalaj do sądu, pod sąd oszczerców… No, chyba że nie ma z czym. Poczułaś na własnej dupie co to jest polityka.
PolubieniePolubienie
Spodziewałeś się czegoś innego po tej głupiej cipie? Przecież czemuś temu głupota się w oczu wprost na bruk wylewa.
PolubieniePolubienie
Pani Szydło – jak Kuba Bogu Tak Bóg Kubie
PolubieniePolubienie
Należy docenić wynalezienie przez B. Szydło unikalnej metody na sukces gospodarczy:ogłaszamy,że kraj jest ruinie,następnie
znajdujemy lekarstwo
„wystarczy nie kraść”,
i żyjemy w krainie powszechnej
szczęśliwości.
PolubieniePolubienie