Starcie cywilizacyjne

Zazwyczaj niezbyt uważnie, słucham bełkotu Kaczora Ocalałego, ale zdarza się, że jakieś fragmenty tego bełkotu zwrócą moją uwagę. I coś takiego właśnie się stało.

W wywiadzie dla dla publicznej szczujni radiowej – choć szczerze mówiąc było to raczej expose niż wywiad – pan Kaczor powiedział dwa zdania, które mnie zainspirowały i zmusiły raz jeszcze do pewnych przemyśleń. Odnosząc się do wyborów, nazwał je „starciem cywilizacyjnym” bo ci ONI, „chcieli doprowadzić do sytuacji, które z czasem mogą zakwestionować istnienie naszego państwa, a w dłuższej perspektywie nawet naszego narodu”. I dalej ciągnął ten wywód mówiąc, że „jeśli ktoś uważa, że jest Polakiem, to musi być po stronie, która broni tradycyjnych wartości…”

To oczywiście bez dwóch zdań bełkotliwy przekaz i nie mający większego znaczenia neopatriotyczny jazgot, bo warto sobie uświadomić, że rzeczywistość jest taka, iż tzw. naród jest już trwale podzielony a państwa za chwilę nie będzie, przynajmniej w takiej postaci jak jest teraz. Ale o tym za czas jakiś.

To co powiedział Kaczor jest jednak o tyle dla mnie istotne, że utwierdza mnie w przekonaniu, że w definicję tak rozumianej polskości się nie wpisuję, a więc nie jestem Polakiem, co zresztą od lat podejrzewałem. Jestem jedynie obywatelem polskim, co też jest chujowe, ale nie aż tak bardzo, bo Polakiem się jest na amen i na zawsze, zaś obywatelstwa zawsze można się zrzec i przyjąć inne. Czyli jakaś iskierka nadziei zawsze jest.

Od razu jednak deklaruję, że nie zamierzam póki co z tego obywatelstwa rezygnować. Mówię to na złość wszystkim oburzonym, zapiekłym, zawistnym, zaczadzonym, niedorżniętym patriotom i niedorozwiniętym narodowcom. Musicie się ze mną męczyć, albo mnie tego obywatelstwa pozbawić, co jednak wcale takie proste nie jest.

Generalnie rzecz ujmując przyznam, że mam z tym szczególnego problemu jaki paszport noszę w kieszeni, a nawet mi to centralnie zwisa, choć oczywiście są kraje o których obywatelstwo nigdy bym nie wystąpił. Zapuszczając się dalej w tę uliczkę, powiem też, że pan Kaczor też jak najbardziej mi zwisa a nawet powiewa, oraz całkowicie mi zwisają tzw. tradycje, cokolwiek to w ogóle znaczy, jeśli w ogóle znaczy. Tak, mam je w dupie i sten stan bardzo sobie chwalę! Panie Kaczor proszę to wężykiem w notesie zapisać, jak już Andzel strzepie panu ten łupież z marynarki.

✦

PS. Wbrew być może oczekiwaniom, nie napiszę nic o aresztowaniu pana Nowaka, bo po pierwsze nie wiem co chcą tym przykryć, a po drugie jakieś poważne zarzuty by się przydały, bo na razie to wygląda na kolejną polityczną ustawkę. Umówmy się bowiem, że te które mu na razie przedstawiono, to w zasadzie można przedstawić każdemu z nas, panu, i panu i pani też jak najbardziej. Każdemu, w tym i Kaczyńskiemu, kto akurat przechodzi w pobliżu Urzędu Bezpieczeństwa pana Kamińskiego. A sprawa tak naprawdę będzie dopiero wtedy, kiedy CBA zatrzyma Łukasza Sz. 🕷

BYĆ MOŻE PRZYDATNE LINKI:

➤ Deweloper Kaczyński

➤ Czarna owca Szumowski

➤ Kto jest „Prawdziwym Polakiem”