Dyspensa out!

Koniec wakacji od pana boga. Nie wiem jak inni jego koledzy i kuriewni dowódczy, ale tzw. metropolita wrocławski właśnie odwołał dyspensę od obowiązku uczestniczenia w nabożeństwach w niedzielę i święta.

Ten stan bezbożny, wymuszony sytuacją trwał od końca marca. Czyli bite dwa miesiąca, w czasie których „kościół ponosił straty” i teraz zajrzy pewnie do waszego portfela ze zdwojoną siłą.

W specjalnym piśmie świętym wydanym na tę okoliczność przez ową kurwię, czytamy, że zniesienie dyspensy oznacza, iż wszyscy wierni archidiecezji mają – tu cytat – „obowiązek uczestniczenia we mszy świętej w niedzielę i święta nakazane, wypływający z przykazania bożego, a określony w przykazaniu kościelnym oraz prawie kanonicznym”.

Przy okazji tamtejszy guru kuriewny abp Ziut Kupny przypomina, że ci, którzy będą olewać ten zaszczytny i święty obowiązek każdego katolika, popełniają tzw. grzech ciężki, niewybaczalny i nie do odkupienia. Obowiązkiem tym objęte są również dzieci, co jest czymś absolutnie oczywistym, bowiem czekają już tam zapewne na swoje ofiary wygłodniali pedofile. 🕷

PRZYDATNY BYĆ MOŻE LINK:

➤ Kłopotliwy spadek