Po obejrzeniu kolejnego filmu braci Sekielskich raz jeszcze muszę przywołać tu stare, sprawdzone powiedzenie, że kurwa kurwie łba nie urwie, a zwłaszcza kurwa kościelna, przebrana w sutannę ma się w Polsce nadzwyczaj dobrze i czuje się bezkarna.

Nie ma tu sensu odnoszenie się do treści filmu, bo dziś każdy już może go sobie obejrzeć na YT i każdy może ocenić z czym mamy do czynienia. To nie jest to film o kolejnych ujawnionych ofiarach księży, tylko – i to jest ważne – o tych, którzy z premedytacją, metodycznie i świadomie zbrodniarzy ukrywali i ukrywają nadal. To jest film o polskim kościele, zdegenerowanym do cna, który gdyby czasy były nieco inne a ludzie mądrzejsi, powinien być zdelegalizowany i rozwiązany a jego wodzowie powinni już od dawna grzać prycze w więzieniach.
I proszę mi tu nie wyjeżdżać z durnymi argumentami, że pedofilia dotyczy też innych zawodów czy profesji, bo to w żadnej mierze nie usprawiedliwia kościelnych bandytów. Tak, to prawda, pedofilem może być nauczyciel, stolarz, elektryk, prawnik czy artysta, ale nie znam przypadku, żeby byli oni bezkarni dlatego, że są kryci instytucjonalnie.
Przy oczywistym braku szacunku do władzy, tej władzy szczególnie, nie przypominam sobie, by np. ministerstwo edukacji, którego strukturalną częścią są nauczyciele, kryło pedofilów wychowawców, przenosiło ze szkoły do szkoły, z województwa do województwa, lub z gminy do gminy, nie znam takiego przypadku. Dotyczy to również wszystkich innych zawodów i profesji. Bo takie rzeczy, to tylko w kościele, bo tylko ten zdegenerowany zawód powołuje na jakąś „misję”, która z kolei jest jest pretekstem do zaspokajania swojej wypaczonej już w seminariach chuci. Zaś korporacja która ich zatrudnia, w tym nie przeszkadza, a swoją postawą i działaniami wręcz do tego zachęca.
Kościół to wysoce wyspecjalizowana organizacja przestępcza, handlująca żywym towarem, z jakiegoś powodu całkowicie bezkarna. Oni prowadzą już nawet własne burdele, do których trafiają bezdomne dzieci, lub – a tak też bywa – bezbronne zakonnice. I nawet się z tym szczególnie nie kryją. Sądzę, że chociaż jeden taki biskup, co to bywał w Afryce kimś ważnym, mógłby gdyby chciał, wiele na ten temat powiedzieć.
W Polsce sytuacja jest o tyle dramatyczna, że tutejszy kościół po wojtylim pontyfikacie do reszty skretyniał. Tu nie ma kościoła duchowego, jest zhierarchizowany kościół obrzędowy, oparty o biznes, dewiacje, pogardę, materializm i dewocyjne politykierstwo. Jego naturalną ostoją jest zidiociałe do reszty społeczeństwo, dlatego też – to smuty wniosek – suweren będzie nadal głosował na tych samych ludzi, którzy zblatowali się z KK i zapewniają bezkarność.
Jestem pewien, że po tym filmie, jak po każdym innym, poprzednim lub przyszłym, żadnemu z hierarchów nie spadnie włos z głowy. No bo jak mówię: kurwa kurwie łba nie urwie.
Oni, te wszystkie Gądeckie, Jędraszewskie, Głódzie, Meringi, Janiaki, znów przeczekają burzę, przysiądą za ołtarzem, przycupną za konfesjonałem, zamkną się w pałacach, a prymas lub inny wyznaczony pajac, po raz kolejny wygłosi wykład, jak to kościół z zaangażowaniem walczy z pedofilią i że jest im przykro że tak bezpodstawnie i bezpardonowo jest atakowany. W międzyczasie ci co mają poszumieć się wyszumią, sprawa z wolna przyschnie i będzie po zawodach.
A te skurwysyny znów będą gwałcić i molestować bo taki jest kod genetyczny tej instytucji. Już słyszę te ich modły: prowadź nas bosze do krainy szczęśliwości, dopomóż nam być spełnionymi, w imię ojca i syna i ducha świętego amen! 😈
Specjalne filmy i publikacje o pedofilii w Kościele są wręcz obowiązkiem, bo zarówno Państwo, jak i Kościół we współpracy z Karolem od pomników własnych stworzyli prężnie działającą zorganizowaną grupę przestępczą chroniącą duchownych pedofilów. Zresztą sam Kościół domaga się na każdym kroku szczególnego uwagi wobec swoich duchownych. Toż nawet ksiądz proboszcz obrazi się, gdy zwrócisz się do niego „proszę pana” lub „panie proboszczu”. Niejaki Wojtyła Karol podczas jednej z pielgrzymek w ramach piarowych czynności nazywanych żartobliwie – ironicznie polsko-żydowskim pojednaniem, spotkał się z Pinchasem Menachemem Joskowiczem (naczelnym rabinem Polski), który ledwie znał polski (emigrował do Izraela tuż po wojnie i dopiero co wrócił) i nie wiedział biedak, że nie tylko „dzień dobry panie papieżu) może być uznane za obrazę. Nawet nie „proszę pana”, ale podanie oficjalnej funkcji – nazwy wybranej i używanej przez sam Kościół, to też nie jest wystarczający poziom włazidupstwa, „wasza świątobliwość” trza było mówić. Trzy dni później zmuszono go do dymisji! Tak się Wojtyła pojednał!!! Nie wiem dlaczego zatem tak szczególna uwaga, o jaką z powodu swojej własnej piekielnej pychy zabiegają duchowni, teraz ich tak boli?!
Żeby zaś uświadomić sobie, kto pomaga duchownym gwałcić dzieci, wytłumaczę jak działa tajna instrukcja Zbigniewa Ziobro dla prokuratorów, do których trafiają sprawy molestowania dzieci przez hierarchów. Poseł zero zażyczył sobie w instrukcji konsultacji spraw z Prokuraturą Krajową – w praktyce z nim i nakazał wydawanie akt śledztwa do wglądu kurii. Na przykładzie. Jeśli dwaj synowie Zbigniewa Ziobro będą w kruchcie gwałceni przez proboszcza i się, szczeniaki, poskarżą prokuraturze, to na podstawie instrukcji wydanej przez ich tatusia, kuria dostanie pełen wgląd do zarzutów i ustalonego przebiegu zdarzeń, żeby mogła zniszczyć dokumenty, uzgodnić wersje zeznań, ewentualnie zastraszyć lub przekupić świadków. Dzięki temu małe pupcie synów Zbigniewa Ziobro będą mogły dalej służyć kapłanowi do sakramentu pedofilii, a dumna mamusia i żona, Patrycja Kotecka ze swoim słynnym uśmiechem policzy przysługujące za ten skromny gest solidarności z pedofilami państwowe pieniążki za Zbyszkowe funkcje prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości oraz za fuchy, które Zbyszek dzięki swoim koneksjom załatwi Patrycji. To oczywiście tylko przykład, bo ksiądz wcale nie musi gwałcić dzieci tak wysoko postawionych osobistości, bo może, a nawet woli takie całkiem biedne i bezbronne!!!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Nie wiem, czy wystarczy 100 lat, aby Polacy zrozumieli w co gra z nimi najświętszy kościół. Chyba nigdy nie zrozumieją, bo cwane klechy zadbały o sprawne pranie mózgów już od kołyski. Każda religia to przekleństwo ludzkości, ale niewielu zdaje sobie z tego sprawę. Popatrzcie na tych zidiociałych Hindusów – jakież te religie buddyjskie łagodne i miłosierne (???), którzy zarzynają tysiące zwierząt w ofierze jakiejś „wyśnionej” bogini. Wiara – w cokolwiek – to najpowszechniejsza choroba psychiczna, której nikt nie leczy.
PolubieniePolubienie
Buddyści zarzynają zwierzęta? Kolego, nawet krytyka musi opierać się na jakichkolwiek podstawach.
PolubieniePolubienie
Może to i nie buddyści, ale hinduskie oszołomy religijne, a buddyści także wyrzynają się na wzajem, nie tacy łagodni jak niektórzy twierdzą; religianci są zdolni do wszystkiego.
PolubieniePolubienie
Nitager ma rację. Buddyści co do zasady nie zabiją zwierząt ani żadnych innych stworzeń, acz nie oznacza to, że są też wegetarianami. Buddyzm nie nakazuje wegetarianizmu, ale mowi tez, że jedząc mięso pośrednio przyczyniasz się do śmierci zwierząt, co jest naganne. Tyle w bardzo dużym skrócie i uproszczeniu bo temat generalnie szeroki. Osobiście traktuje buddyzm nie jako religię, tylko pewien dość specyficzny system filozoficzny. Mimo żem patologicznie antyreligijny, to na przykład niektóre zasady buddyzmu stosuje w życiu codziennym, ale to temat na oddzielną rozmowę. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
A ja mam tego dość.Mam dość tego zakłamanego skamlania i to po latach.
Gdzie te dzieciaki się chowały ze dały się gwałcić i to wielokrotnie.
Gdyby tak na moim podwórku i któremuś z moich kolegów czy koleżanek, to się przydarzyło już dawno katabas miałby wszystkie szyby na plebani powybijane i to wielokrotnie przez nieznanych sprawców/a proce to my mieliśmy dalekonośne/
Gdzie byli rodzice co pozwalali przyzwalali i nie dawali baczenia na swoje szczeniaki.
A pierwsze prawo biologi jakie lwica powtarza swojej córce lwicy”pilnuj swoje szczeniaki”
I miej je tyle byś je mogla wyżywić”.
Dzis my wszyscy musimy je wyżywić,pilnować i nauczać.
A rodzice potrafią tylko je produkować i to w niektórych przypadkach wybrakowane egzemplarze.
No i wychowanie wraz z nauczaniem zwalić na szkolę i nauczyciela nie bacząc, iz wielokrotnie samemu sie powtarzało „nie idzie wytrzymać z tym sk..chyba mu wpierdole” jednocześnie mając pretensje do nauczycieli ze nie mogą sobie poradzić z 36 czy 40 takim samymi sksynami i do tego mający wzbroniony KK tzw „wpierdol”
Jesli rodaku widzisz, iz jest to wysoce wyspecjalizowana organizacja przestępcza i żadne płacze i skargi tu nie pomogą, weź sprawy w swoje ręce.A nie skaml !
To oni się maja bać, a nie ty!!
A jak?
Kazdy ma „głowę i ch…j wiec kombinuj”
Co ja ci będę podpowiadał, gdy istnieje Kodeks Karny.dla ciebie,nie dla nich.
PolubieniePolubienie
każdy ksiądz to potencjalny pedofil
PolubieniePolubienie
Jak powszechnie wiadomo kibice piłkarscy są największymi wrogami pedofilów. Jak tylko więc ustalą , gdzie jest Kalisz, to zapewne pojadą tam i zrobią biskupowi jesień średniowiecza.
PolubieniePolubienie
”W Polsce sytuacja jest o tyle dramatyczna, że tutejszy kościół po wojtylim pontyfikacie do reszty skretyniał. Tu nie ma kościoła duchowego, jest zhierarchizowany kościół obrzędowy, oparty o biznes, dewiacje, pogardę, materializm i dewocyjne politykierstwo”.
Dokładnie. W Polsce, ”kołtuństwo” jest solidnym fundamentem by kościół pod wodzą wynaturzonych biskupów, kardynałów, księży, poczuł się bardziej bezkarny, niestety. Taki dla nich dodatkowy plus. Siedziba tej przestępczej organizacji jest niestety w Watykanie. Tam mają swoje organizacyjne spotkania. Wymiana na bardziej świeży, ”młodszy towar” Działają od dziesięcioleci ! Polski kościół wspierał, szczególnie za pontyfikatu Papieża JPII bardzo ochoczo tę pedofilską mafię. Szkoda słów, trzeba czynów. Tu jest od zawsze problem. Kiedyś palono komitety
PolubieniePolubienie
Pingback: Wysoce wyspecjalizowana organizacja przestępcza — TABLOID ONLINE – komp13
A teraz z zupełnie innej beczki :
Jak wygląda praca duszpasterska w ABW, skoro jej funkcjonariusze używają prezerwatyw ?
PolubieniePolubienie
Ale „duszpasterze” nie używają jak sobie używają dzięki temu lepiej przeżywają 🙂
PolubieniePolubienie