WIARA

Schiza jest już w kościele

Parę dni temu, wpadły mi w ręce wywody pana Terlikowskiego pod wielce obiecującym tytułem „Schizma jest już w kościele”. Nie chce tu dywagować, czy wedle Terlikowskiego kościół już upadł, czy może upadnie za chwilę, w każdym razie pada w tym tekście kilka ciekawych uwag a może nawet i tez, a także parę stwierdzeń, które mnie szczerze ubawiły i zmusiły do mniej lub bardziej złośliwych komentów. No to jedziemy.

1️⃣
TEZA: „Abp Jędraszewski ma gorących zwolenników, szczególnie wśród regularnie praktykujących katolików. Co do biskupa Szkodonia – mamy poważne oskarżenia, które on odrzuca. Konieczny jest uczciwy proces kanoniczny i poinformowanie ludzi, co się wydarzyło, czy miejscowa hierarchia zareagowała odpowiednio i w odpowiednim czasie, czy to jedyne tego rodzaju oskarżenie”.
KOMENT: To nie wierzący katolicy są zwolennikami Jędraszewskiego, tylko bezmyślny, umysłowo ograniczony katolicki beton. Zaś Szkodoniowi nie jest potrzebny żaden „uczciwy proces kanoniczny„, tylko uczciwy proces przed cywilnym sądem. Bo nie ma żadnych, najmniejszych nawet gwarancji, że w tych kanonicznych procedurach wszystko nie zostanie zmanipulowane i skrzętnie zamiecione pod dywan, jak to zazwyczaj się dzieje, zaś ofiara raz jeszcze, przykładnie zaszczuta, tak jak tylko kościelna machina to potrafi.

2️⃣
TEZA: „…[mamy] gigantyczny kryzys powołań w żeńskich zakonach. Do zgromadzeń, do których kiedyś szło 20 dziewcząt, idzie jedna. Dramatyczny jest też spadek liczby powołań kapłańskich. I trzeci problem, być może najpoważniejszy: młodzi ludzie przestają zawierać sakramentalne małżeństwa”.
KOMENT: Ten akurat kryzys to nie problem, to wyjątkowo dobra wiadomość. Młode kobiety z problemami mądrzeją, przeglądają na oczy i zamiast iść do klasztoru, pogłębiając tym samym swoje psychiatryczne problemy w ewidentnie psychiatrycznym środowisku, idą do gabinetu psychologa lub psychiatry. To o wiele skuteczniejsza terapia. Jedyna sensowna. A że i u chłopaków chujowo się dzieje… w seminariach pustki i wiatr po korytarzach hula… No cóż, chłopcy zapewne też zrozumieli, że adres najbliższego seminarium to nie jest dobra metoda wyleczenia się z kompleksów. Zapytajcie młodego Szydły on wam to lepiej wyjaśni. A poza tym, wielu potencjalnych kandydatów się pewnie zniechęciło, bo słynne jedenaste przykazanie „pożądaj dzieci bliźniego swego”, nie jest już cool. To znaczy dla nich nadal pewnie jest cool, ale dla nas cool nie jest. Za coś takiego, teraz nie tylko wytykają palcami, ale wsadzają do więzienia, więc tym samym atrakcyjność zawodu gwałtownie zmalała. Na temat „sakramentalnych małżeństw” nie będę się wypowiadał, bo nie wiem co to jest i nie czuje problemu, ze względu na długotrwałe trwania w rodzinie patologicznej, ale uwaga nie jednopłciowej. Może wypowiedziałby się tu biskup R., bo oni w sprawach rodzinnych są najbardziej oblatani i mają najwięcej do powiedzenia. Od lat żyje w konkubinacie z pewną, powiem wam nawet jak na swoje lata nawet atrakcyjną ciągle damą, i ma z nią trójkę dzieci, w tym dwoje dorosłych. Paręnaście lat temu żył z inną, ale teraz ponoć się już ustabilizował.

3️⃣
TEZA: „Mieliśmy też do czynienia z atakami nożowników na księży, z aktami silnej agresji wobec nich, a każdy, kto ma wyraziste poglądy katolickie, wie, że to kosztuje. Dzieci jednego z moich przyjaciół były ostro atakowane przez wykładowców akademickich za poglądy ich ojca. Mnie zdarzało się usłyszeć, że ktoś zgwałci moją żonę, bo jestem przeciwko aborcji, a jeden z popularnych portali po waszej stronie oskarżył ją o aborcję”.
KOMENT: Przewrotnie tak trochę powiem, że jak Polska długa i szeroka – przynajmniej na razie długa i szeroka, bo jak Niemcy upomną się o swoje, będzie nieco węższa – wszyscy wiedzą, że bzdurą i nieprawdą jest, że ktoś tu ich atakuje ludzi LGBT. Wręcz przeciwnie, my katolicy kochamy ich, bez zastrzeżeń akceptujemy, utwierdzamy ich nawet w przekonaniu że dokonali słusznego wyboru, że dobrze iż pielęgnują swoja seksualność, nieco może odmienną, ale jakże wartościową, owszem zdarzają się takie na szczęście nieliczne, incydentalne przypadki, że ktoś powie jakieś niewłaściwe słowo, ale generalnie dla LGBT Polska to wymarzony kraj powszechnej szczęśliwości. Powiedziałbym nawet, że ci z LGBT są pod specjalnym nadzorem Kościoła, który dba o ich dobre samopoczucie a ich osobistym mecenasem i patronem jest biskup Jędraszewski. Natomiast rzeczywiście skala ataków na katolików jest wprost przerażająca! Dzień w dzień słyszymy o atakach nożem lub maczetą na księży, lub o rozjechanej na śmierć zakonnicy na pasach. Z premedytacją rozjechanej dodajmy. No i te powszechne gwałty… Doszło już do tego, że do Biedronki, czy Żabki kobieta nie może spokojnie wejść, bo jak zobaczą krzyżyk na jej szyi, to natychmiast za regał, albo na zaplecze i gwałt, bywa że zbiorowy. Coś strasznego. I to tak katolik katolikowi w szkodę wchodzi, bo przecież nie ateiści, których wedle statystyk jakaś śladowa ilość jest. Wielu z katolików do dziś uważa, że seks to jeden z podstawowych nakazów boskich. On jest zawsze dobry, forma zaś nieistotna.

4️⃣
TEZA: „Uważam celibat za bardzo dobrze uzasadnioną tradycję, głęboko związaną z łacińskim postrzeganiem kapłaństwa. I bardzo wygodną z perspektywy Kościoła. Bo pozwala przenosić księdza z parafii do parafii. (…) Mam też świadomość, że bezżenny model kapłaństwa wymusza na księżach unikanie bliższych relacji z kobietami, bo to rodzi niebezpieczeństwo złamania celibatu. Część duchownych buduje wokół siebie mur, żeby nie wejść w przyjaźnie z kobietami, a to wśród tych mniej dojrzałych może prowadzić do mizoginii czy niechęci do kobiet”
KOMENT: Tak, tę wolność przenoszenia z parafii do parafii, szczególnie należy docenić w tych czasach, kiedy plaga pedofilii wylewa się na zewnątrz, niczym z przepełnionego gównem szamba. Wolność przenoszenia przynajmniej na chwilę czyni pedofila bezkarnym, bo nim go namierzą, minie trochę czasu a co on sobie dodatkowo, porządzi to jego.
Natomiast istotą celibatu, było i jest niezmiennie, że cały ten mozolnie przez wieki gromadzony, grabiony innym kościelny majątek jest niezagrożony. Kościół nie ma żony, nie ma rodziny, nie ma z kim się dzielić, nie ma kto dziedziczyć, nie ma dla kogo kraść, kraść można tylko dla kościoła!
I być może z tego także wynika ta „przylepność” księży w stosunku do dzieci, bo mur w stosunku do kobiet i jawna czasem do nich niechęć – jak mówi Terlikowski – musi być jakoś zrównoważona. Dzieci świetnie się do tego nadają! Patrząc jednak na to szerzej, to księża wcale znów tak nie unikają kobiet. Powiem nawet, że garną się do nich niczym niedźwiedź do miodu. Liczne relacje i dowody wskazują na to, że dymają się na potęgę, tworzą szczęśliwe, dłużej lub krócej trwające konkubinaty, płodzą dzieci, lub w ostateczności są stałymi klientami burdeli. Niech sobie więc kościół czym prędzej zatrudni psychoterapeutów, niech nie żałuje na to kasy, bo załoga jest na skraju załamania, zdeprawowana i rozchwiana i nie ma co liczyć, że Jezus tu pomoże, tym bardziej, że oni Jezusa oraz jego przykazania zdaje się mają centralnie w dupie.

5️⃣
TEZA: „Nie ma w tej pozbieranej w 1919 roku Polsce, mocniejszego kleju niż religia. Tak było przed II wojną, tak było w PRL-u. Kard. Stefan Wyszyński i jego pomysł na ludową pobożność to była jedyna kontrpropozycja dla komunizmu. Po katastrofie smoleńskiej symbole religijne leczyły traumę żałoby, krzyże były na pogrzebie zdeklarowanej ateistki, wybitnej poetki Wisławy Szymborskiej”.
KOMENT: To będzie krótki koment – jaki kraj taki i klej! No i chroń nas bosze przed tą „ludowa pobożnością” wedle wzoru Wyszyńskiego. W porównaniu z Wojtyłą przy wielu wadach i grzechach, miał on jeden atut, przynajmniej nie krył serdecznych kolegów pedofilów. No, może również dlatego, że wtedy – przynajmniej teoretycznie – problem nie istniał. Więc Santo Subito!

6️⃣
TEZA: „Co do święceń kobiet – Jezus Chrystus to powiedział, a potem tę sprawę jasno postawił św. Jan Paweł II, a Franciszek potwierdził: Kościół nie ma władzy wyświęcania kobiet. Istnieje w tej kwestii niezmienna tradycja Kościoła”.
KOMENT: A kto ma taką władzę? No bez jaj panowie. Kościół został stworzony przez człowieka, religię stworzył człowiek i pana boga wymyślił też człowiek, na obraz i podobieństwo swoje. Stąd na obrazach wszędzie wisi ten mocno podstarzały typ z brodą. Przecież lubicie kobiety, lubicie je nawet używać, więc zróbcie je swoimi koleżankami po fachu. W wielu sprawach będzie łatwiej. I proszę też, z tym JP 2 ani nie przesadzać, ani za bardzo się rozpędzać. Idiotą to on nie był, na pewno rozumiał współczesny świat, ale był jednocześnie zakładnikiem porąbanych, zdeprawowanych watykańskich kacyków, najczęściej zboczeńców, którzy mocno trzymali go za jaja a czasem nawet boleśnie ściskali, wiec nigdy nie należało od niego oczekiwać jakiś racjonalnych decyzji. I dajcie też już spokój temu Jezusowi, przestańcie co chwilę wycierać sobie nim gębę, bo to platoniczna wasza do niego miłość zaczyna się ocierać o wyuzdany antysemityzm.

7️⃣
TEZA: „…przychodzi pasterka, msza poranna i wszyscy ludzie idą świętować do swoich domów. A ksiądz zostaje sam. Do Nowego Roku. I otwiera butelkę? A wystarczyłoby – jak to robią Francuzi – zabrać księdza do domu. W każdą niedzielę inna rodzina z parafii”.
KOMENT: Boże narodzenie to istne skurwysyństwo wyrafinowana tortura wymyślona tylko po to by dręczyć księży i przyznam, że to interesująca teza która bardzo mi się podoba i przemawia do moje wyobraźni. Pamiętajcie: zabierzcie więc klechę do domu na święta Bożego Narodzenia bo się chłop zapije w tej samotności i z rozpaczy, zejdzie na psy jeśli jeszcze nie zszedł. Dajcie mu bigosu, kiełbasy, uwalcie go koniakiem, albo to wersja dla wiernych z interioru, samogonem go uwalcie a co odważniejsi i mający gest niechaj podsuną mu też własne dziecko a co… Ono zostanie uświęcone, bo dotknie go palec wysłannika boga a on biedak tzn. ten ksiądz, nie bóg, się odstresuje, rozerwie, poczuje się człowiekiem pełną gębą a może i mężczyzną. Nie chcecie wypożyczyć dziecka? Co za szkoda! To może, chociaż żonę użyczcie. Też odpada, ksiądz akurat nie lubi kobiet? No cóż gospodarzu, samemu musicie się poświęcić.

8️⃣
TEZA: „Z jakiegoś powodu Chrystus, który miał rzeczywiście wiele bliskich współpracownic kobiet, na apostołów wyznaczył wyłącznie mężczyzn.
KOMENT: Wielka mi sensacja, od zawsze się o tym mówi, półgębkiem, lub cała gębą nawet. Czyż to nie dowód na to, coś skrycie ukrywane lub konsekwentnie ignorowane i przemilczane, że ta Jezusa słabość do mężczyzn, to nie taka znów przypadkowa, że to nie względy ideologicznie a biologiczne decydowały.

9️⃣
TEZA: „Holocaustu nie dokonali księża, a oskarżanie polskich duchownych o to, że ich kazania inspirowały Hitlera, uważam za nieuczciwe intelektualnie. Oczywiście istniał antysemityzm katolicki przed wojną, ale pamiętajmy, że wielu duchownych, którzy głosili antyżydowskie poglądy, podczas wojny ratowało Żydów„.
KOMENT: Niestety, prawda nie jest tak wygodna jakbyśmy chcieli i jak to na siłę dziś przedstawiamy, świadomie pomijając najbardziej kompromitujące wątki. Faktycznie, tu nie chodzi o to, że polscy księża inspirowali Hitlera, bo to oczywiście absurd, on miał swoich księży i biskupów, też gorliwych antysemitów. Chodzi zaś tu o to, że niestety, przed wojną (po wojnie słodko też nie było) nasi księża szczuli na Polaków żydowskiego pochodzenia, z ambon nieustannie inspirowali polski, katolicki motłoch. Wiadomo jak to się skończyło. 😈

2 komentarze dotyczące “Schiza jest już w kościele

  1. sąd cywilny to może się zająć odszkodowaniami za pedofilię. Najskuteczniej po wyroku sądu karnego, z urzędu…

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.