Ta wiadomość rozeszła się lotem błyskawicy. Mieszkaniec Milanówka twierdzi, że podczas ciszy wyborczej przed drugą turą wyborów samorządowych w roku 2018, pogryzła go Jolanta Turczynowicz-Kieryłło. To obecna szefowa kampanii doktora Dudy (słowo doktor przechodzi mi jednak łatwiej przez gardło niż słowo prezydent).
Wtedy owa pani roznosiła plakaty dyskredytujące jednego z kandydatów, a kiedy zaniepokojony ewidentnym łamaniem prawa obywatel próbował ją zatrzymać, dziabnęła go w rękę niczym rozjuszona samica bulteriera albo innego rottweilera. „Z całej siły gryzła mi rękę” – twierdzi pan Tomasz obywatel Milanówka.
Niestety, pani gryząca, mimo usilnych próśb nie przedstawiła wtedy zaświadczenia o tym, że była szczepiona przeciwko wściekliźnie.
Jak widać jednak wszystko skończyło się dobrze. Pan Krzysztof żyje i jest w zdrowiu, a pani kąsająca też dobrze przędzie. A nawet przeszła do kontrataku.
Na Twitterze właśnie napisała (strasznie aktywna się zrobiła), że media które dokopały się do tej historii i próbują ją nagłośnić „sięgnęły bruku„, bo „stanęły po stronie damskiego boksera przeciwko matce broniącej dziecko„. No to mamy tu istotne pytanie uzupełniające: co robiła owa pani na ulicy, z dzieckiem o godzinie 1:30, czyli centralnie w środku nocy? Zastanawiam się po prostu, czy dziecko miało właściwą opiekę, czy nie powinno o tej porze spać, zamiast pętać się po ulicy.
Dodała też całej sprawie nieco pikanterii, bo ponoć w odwecie za ugryzienie, ów pan Krzysztof zaczął ją… dusić. Boa Dusiciel z Milanówka znaczy się. Przeciwko Grizzly. Za chwilę się okaże, że była próba gwałtu. Zakład?
Jednym słowem pani Jola próbuje dowodzić, że media po prostu się do niej przypierdalają, a Wyborcza to już przekracza wszelkie granice. Ale proszę się tym za bardzo nie stresować, bo Jola Rosiek też ma pod górę i media też raczej jej nie rozpieszczają. Swoją drogą, cóż za zastanawiająca zbieżność imion.
Na razie pani mecenas Jola, poza utarczką z mediami, usiłuje robić dobre wrażenie i twierdzi nawet, że kampania która kieruje, „na pewno będzie pełna energii i aktywności. To będzie kampania pełna słońca i życzliwości „ Dziennikarzy usypia niezwykle czarującym uśmiechem, ale pamiętajmy, że ma temperament, to pewne, więc dziennikarzom obsługującym tak zwanego „dudabusa”, radziłbym jednak profilaktycznie się zaszczepić. A ochrona niechaj prewencyjnie zakupi kaganiec.
A tak w ogóle to wychodzi na to, że Duda lubi ostre laski. Co wy sądzicie na ten temat? No i z tą ustawą kagańcową to on miał nosa! 🕷



NIEPOWIĄZANY ALE CIEKAWY LINK:
Ło matko!!
Jesli
„Niestety, pani gryząca, mimo usilnych próśb nie przedstawiła wtedy zaświadczenia o tym, że była szczepiona przeciwko wściekliźnie”
a jeździ ” w ekipazu Duda busu.” toz to zagrożenie dla kraju i tych co to tak entuzjastycznie witają,a i „dochodzi/o zgrozo/ do zbliżeń intymnych”
To trzeba suwerena ostrzec i przestrzec, bo jak podają fachowcy
” Sposoby zakażenia wścieklizną
Podstawową drogą zakażenia wirusem wścieklizny jest pogryzie lub oślinienie uszkodzonej skóry lub błon śluzowych przez chore zwierzę.
Wirus w dużych ilościach wydala się wraz ze śliną.
Podkreśla się również możliwość zakażenia wyniku wdychania wirusa zawieszonego w powietrzu ”
I takie to ostrzeżenia winne być uwidocznione , na hasłach witających Obywateli RP
W imię „zdrowia Narodu”
PolubieniePolubienie
A zęby ma solidne, z żółtej kości, czyli mocne.
Nie to co Andżej, który ma zębiska starte jak stary konik huculski.
PolubieniePolubienie