Co ciekawsze i celniejsze komentarze, po show jaki w polsatowskim programie „Skandaliści” odwaliła Izabela „Izabel” Olchowicz- Marcinkiewicz. Generalnie to przekaz z tych komentarzy wynika taki: Iza do roboty kobito, bo wbrew pozorom wyglądasz na całkiem zdrową dupe. No, a w razie czego, to zawsze możesz pogadać z Banasiem. Komentarze zawierające wulgaryzmy z przyczyn oczywistych nie były brane pod uwagę.
„Izabel wprowadza w życie starą piłkarską zasadę: „Masz frajera to go duś, jak się zesra to go puść!”
„Powstaje wrażenie, jakby pan Marcinkiewicz uwiódł, posiadł i zaprowadził do ślubu Izabel. Ona była bezwolnym narzędziem. Nawet nie mają dzieci, ale alimenty się należą, bo miała wypadek. Jak sama podała: źle się czuła już wsiadając do samochodu. Potem obudziła się w szpitalu. Bóg jeden wie, czy nie był to rodzaj samookaleczenia. Kobiety toksyczne nie potrafią pozwolić swym facetom odejść podobnie jak faceci z syndromem Otella. Więc przynajmniej związała go finansowo, ukarała za odejście. Skoro ona cierpi to niech on też cierpi. Przez parę lat nie znalazła sobie pracy, nic. Jej życiem jest ściganie Marcinkiewicza i opowiadanie o tym, jak to na początku nie wychodzili z łóżka”
„Kaziu to jednak hazardzista. Jak nie związek z Kaczyńskim to z Izą”
„Teraz to już mi cie trochę żal. Chyba jest na ciebie jakieś zlecenie. Jedna głupia sucz nie dałaby rady tak cie wyciorać. Ktoś musi tym sterować„
„Ja pierdole, Kazek współczuję! Gdzie ty znalazłeś takiego pasożyta”
„Moim skromnym zdaniem Pani Izabela szuka wrażeń na poziomie medialnym jak i współczucia, oraz konfrontacji z byłym mężem w celu zwrócenia uwagi i osiągnięcia dodatkowych profitów”
„Jeśli pani Marcinkiewicz nie może pracować to powinna postarać się o rentę inwalidzką. Jej były mąż nie ma nic wspólnego z jej niepełnosprawnością”
„Zdumiewa mnie, jak długo można leczyć bark. Czy nie ma sposobu na zbadanie jego faktycznego, a nie medialnego stanu przez odpowiednią komisje lekarską?”
„Czekam na moment gdy jakiś paparazzi złapie ją w sytuacji gdy ręka będzie w cudowny sposób sprawna”
„Ludzie w ostatnim stadium raka pracują, a ZUS nawet im zabiera rentę (przypadek z Bydgoszczy), a Pani ma tylko i ponoć niesprawną rękę. Naprawdę, nie można pracować głową? Wszystkie kończyny są do tego konieczne? Nie rozumiem tej sytuacji. Mam nadzieję , że pan Marcinkiewicz się od Pani w końcu uwolni”
„Jeszcze panowie idioci nie zrozumieliście, że małżeństwo to rachunek za głupotę? A te cyniczne, leniwe qrwy traktuję was jak bankomat?”.
No i tak dalej. A w ogóle to obłożnie chora kobieta a jakoś nikt jej nie współczuje. Co za czasy! 🤧
TABLOID ONLINE 
Miłość bezgraniczna.
PolubieniePolubienie
Ja pierdziu, żeby na taką pańszczyźnianą urodę polecieć… Gust pan Kaziu ma co najmniej oryginalny.
PolubieniePolubienie
No fakt. Z tą pierwszą też nie najlepiej to wyglądało 😦
PolubieniePolubienie
Dla mnie logicznym jest to, że ona jednak pracuje, bo Marcinkiewicz przecież od lat nie płaci. A alimenty nie należały jej się za „wypadek”, tylko w przypadku orzeczenia o winie można się po prostu o alimenty ubiegać, jeżeli ze względu na rozwód pogorszyły się warunki życiowe. A jej się pogorszyły. Marcinkiewicz to kryminalista, kompletnie nie rozumiem co on robi jeszcze na wolności.
PolubieniePolubienie
Olu, solidarność jajników to świetna sprawa, ale zważ że istnieje tez solidarność ptaszków. W tej konkretnej spawie to nikt do końca nie wie czy jej się coś pogorszyło jeśli chodzi o „życiowe warunki”. Sądząc po ciuchach (wiem to małe) w jakich na codzień paraduje, to nie byłbym pewien tych tragicznych warunków w jakich przyszło jej teraz żyć. A po drugie jeśli paniuś, wsiada do auta, nawalona, naćpana, czy tak jak zeznaje z fatalnym samopoczuciem i się rozwala, no to sorry, co ma z tym wspólnego były maż? Trauma trauma, ale logika i zdrowy rozsądek jak widać nie zadziałały. Może i tem Kazio to skunks, ale w tym przypadku raczej ewidentna ofiara, tym bardziej ze na pierwszy rzut oka widać że paniuś odstawia teatrzyk aż miło. W sytuacjach medialnych potykałem się o nią dwa razy i na własne oczy widziałem to przedstawienie. Rola perfekcyjnie grana. A gawiedź wierzy.
PolubieniePolubienie
Isobel to zwykla zdzira,i cholerny len.A kazek to ofiara do kwadratu.
PolubieniePolubienie
Ma frajer na co zasłużył.
PolubieniePolubienie
W jakimś „Pomponiku”a może gdzie indziej widziałam tę drugą rękę w szynach ,więc to która tak naprawdę?.Współczuję ,ale ileż można to obnosić w mediach ,i kłamać?
PolubieniePolubienie
No, ma problem z orientacją
PolubieniePolubienie