Zarzuty jakie ostatnio pojawiły się wobec Głódzia świadczą o jednym: to wyjątkowa menda, zjeb i psychopata. Chuj do kwadratu jednym słowem. I powiem wam, że to przecież żadne zaskoczenie! Wiadomo było o tym od dawna, ten rak został dawno już zdiagnozowany i w tym sensie słynny reportaż TVN sprzed kilku dni nie odkrywa Ameryki.
Jedyne co dziwi i skłania do smutnej refleksji, to to, że ten pajac nie został jeszcze – przysłowiowo rzecz traktując – wbity na pal, tylko ciągle pływa po wierzchu i nie tonie. A teoretycznie powinien. Może dzieje się tak dlatego, że większość jego kolegów wcale nie jest lepsza, to tacy sami zapewne psychopaci a dodatkowo jeszcze u władzy. Więc w tym otoczeniu i politycznej konfiguracji, Leszek Sławojka może się czuć bezkarny.
Jego wyczyny po wielokroć zostały już opisane i nazwane po imieniu.
Że pił, że wyzywał, że poniżał. Że ludzi traktował jak zwierzęta, a te też traktował źle. Sam zresztą zachowywał się jak zwierzę. Jeden z księży, który z tym psychopatą miał do czynienia wspomina, że Głódź miał zwyczaj pijany w trzy dupy budzić go w środku nocy, każąc grać na akordeonie i polewać wódy z butelki. W pijanym widzie zabawiał się wyjątkowo okrutnym upokarzaniem ludzi. On nie znał / nie zna umiaru. Czekam tylko czy i kiedy pojawi się jakiś wątek seksualny, bo byłbym mocno zdziwiony gdyby takiego nie było. A to oznacza, że być może wszystko jeszcze przed nami.
Czyli reasumując: zawsze, od samego początku, od kiedy tylko ten gnom pojawił się się na horyzoncie, wiadomo było, że to jest osobnik niezrównoważony, karierowicz nękany nałogami, ktoś kto może być szalenie niebezpieczny dla innych ludzi, kto idzie po trupach a ludzi ma za nic. I za uszami ma sporo.
Popytajcie też oficerów z czasów, kiedy był on tym naczelnym biskupem wojskowym, oni mają też dużo ciekawego do powiedzenia. Opowiadał mi pewien podoficer, który to w Warszawie, w dziekanacie WP usługiwał mu do stołu, oraz był nadwornym przez pewien czas fotografem, jak to jego szefunio paradował po pewnym ośrodku szkoleniowym w obszczanych generalskich portkach. No, bo była ważna impreza, była okazja żeby wypić i totalnie się nawalić a czegoś takiego ten generał nie odpuszczał. Tylko żeby potem szczać do kosza na śmieci i nie trafić, przy okazji lejąc po nogawce, no to nawet prostemu podoficerowi nie mieściło się w głowie.
Wiedziano więc kto zacz. I co? I nic!
Nikt tego chuja nie potrafił chwycić raz a porządnie za jaja i sprowadzić do parteru. A on kwitł, rozwijał się, rozbijał się, rozpijał, błyszczał i był bezkarny.
Czegoś więc teraz nauczyliśmy się? Niczego. Przynajmniej jego koledzy niczego się nie nauczyli. Bo oto duchowni Archidiecezji Gdańskiej – w tym biskupi pomocniczy i dziekani wszystkich dekanatów – napisali właśnie oświadczenie w którym twierdzą, że reportaż TVN zawiera „pełną agresji narrację, która odbiega od rzeczywistości”. I dalej oświadczają: „Odbieramy to jako systemowy atak wymierzony w duchowieństwo i wiernych archidiecezji gdańskiej”. No kurwa chłopaki odjechaliście na maksa i przyznać mi się tu bez bicia, kto wam pisał tę notatkę i kto będzie sprawdzał, czy aby wszyscy gorliwie podpisali się pod protestem? Naprawdę macie już aż tak zryte mózgi?
No i na dodatek ten prymas Polak, który mówi, że on to generalnie nie zna sprawy, że to dla niego zaskoczenie jest, te wszystkie zarzuty, no to aż chce się krzyknąć: Polak, ty nie udawaj żyda. Jak to kogut może nie wiedzieć co w jego kurniku się dzieje? 🕎
REKOMENDOWANE:

Żeby szlag trafił – jeśli jeszcze żyją – tych wszystkich naiwnych idiotów, którzy oddali ten kraj w jasyr katabasom.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Amen!
PolubieniePolubienie
„No i na dodatek ten prymas Polak, który mówi, że on to generalnie nie zna sprawy, że to dla niego zaskoczenie jest, te wszystkie zarzuty, no to aż chce się krzyknąć: Polak, ty nie udawaj żyda. Jak to kogut może nie wiedzieć co w jego kurniku się dzieje?”
No jak to nie rozumiesz.To już się stało narodową pandemią
Jak w tej komedii „nikt nic nie wie”
O Banasiu tez nie wiedzieli i nie wiedzą bo sprawdzają a i on sam tkwił przez cale swoje urzędnicze lata .”w niewiedzy”
Choć ścigał ,tworzył urzędy i prawo.Mianował urzędników właściwych w umiejętnym kręceniu lodów
W naszym rzecz jasna interesie by dać suwerenowi „pincet na kazde dziecko „co prawda od drugiego i bez rewaloryzacji.
/Co przy galopującej inflacji znaczy dziś „już nie to pincet” ale suweren /jak wykazały badania/ nie rozumiejąc słowa i znaczenia, pojęcia inflacja, ciągle myśli ze „ma pincet” i jest „wdzieczon” do grobowej deski/
Byc może dlatego , ze sukienkowi pamiętają, jeszcze a każdy inteligentny Polak zna prawo Stanisława Lema.
Głosi ono, że:
„Nikt nic nie czyta; jeśli czyta, nie rozumie; jeśli rozumie, natychmiast zapomina”
No to „pozwolili sobie pojechać na maxa”
Inteligenci zgodnie z”prawem”zapomną, a barany i tak będą nosić dary, całować po rekach wierzyć ze oni są wysłannikami Boga ,to im się należy.
Bo bez nich Polska nie byłaby Polską i że oni są strażnikami tradycji.I bronią wiary ojców
Wiec otoczą”modlitwa różańcową” rezydencje by żadne szatany z TVN czy innych wrażych mediów nie zakłóciły modlitewnego spokoju tego męża kościoła.
No i dadzą na msze w intencji tych grzesznych co szkalowali ujawniając.Tu jest Polska !!
PolubieniePolubienie
Następne lata, będą równie radosne w wydarzenia i obfite dla sejfu. Nauczyciele od moralności i seksu, coraz mniej będą zaskakiwać. Powoli dno przywódców kk. stanie się normą ogólnopolską? (brrrr)…Patent na uczciwość i wszelkie morale pokazuje kk.i rząd. A lud? a lud daje ochoczo na tacę. Klepie paciorki, wypominki, wspominki, pielgrzymki i obserwuje kto obraża ich uczucia i odczucia 😉
PolubieniePolubienie
Pingback: Słowa na niedzielę: Leszek Sławojka Głódź — TABLOID ONLINE – komp13
Oj tam! Daniele lubi! Zwłaszcza gdy jelenie mu pomogą: Daniele – http://probus.blogspot.com/2013/05/daniele-maja-sie-dobrze_8291.html
PolubieniePolubienie