Na niedzielę kilka naprawdę wyluzowujących zdań wprost z Kabaretu pod Pałacem. Nie Moi Drodzy, wbrew pozorom tym komikiem i autorem tych skeczy, nie jest Pietrzak, tylko jego godny następca, udzielający się pod znanym już powszechnie pseudonimem artystycznym Anżej Adrian Maliniak.
**
Obserwuję jego niekończący się szoł (zdolna bestia i naprawdę momentami niesamowicie śmieszna), a z ostatniego spektaklu dla ciężko poszkodowanych i pomordowanych przez los, na szybko wynotowałem takie cztery myśli/skecze (pisownia i składnia oryginalna). Miałem dopisać komentarze, ale skecze bronią się same.
(1) „Dzisiaj wielu ludzi krwawi się ciężką pracą, żebyśmy wracali do grona państw, w których jest dobrobyt. Wracamy i wierzę w to, że także, dzięki mądrej polityce realizowanej na szczeblu centralnym będziemy wracali nadal. Od niektórych już jesteśmy lepsi”.
(2) „To jest nasze wielkie zadanie, żebyśmy tutaj budowali taką prosperitę i takie warunki życia, żeby ludzie z Zachodu kiedyś przyjeżdżali do nas mówiąc: ale u was jest spokojnie, u was jest dobrze, u was jest piękny kraj, piękna przyroda, u was się wygodnie żyje, a przede wszystkim bezpiecznie. My ludzie władzy staramy się o to każdego dnia”.
(3) „Ludzie Zachodu będą podziwiać Polskę i padać przed nią na kolana i modlić się do tego narodu wybranego przez samego Boga i prosić o przyjęcie do tej wspólnoty”.
(4) „To jest największa rola rodziny i to jest największa chwała rodziny i to jest największa wdzięczność państwa wobec rodziny, że rodzina daje dzieci, nowe boże istoty, które stanowią potem następne pokolenia, które powodują, że państwo trwa i że daj Boże się umacnia. Na chwałę Boga i Polski”.
**
Reszty nie zapamiętałem, ale gwarantuje było równie odjazdowo i śmiesznie. I co kto mi powie, że kabaret w Polsce ma się kiepsko, że nie ma nowych gwiazd? Bzdura. Oto on: Anżej Adrian Maliniak! (R)
TABLOID ONLINE 
”Gott mit uns” juz bylo przerabiane i wiemy, jak sie to skonczylo.
PolubieniePolubienie
Wielce Szanowny Jahu !!! Redaktorze Naczelny etc.etc.etc. !!!
No i jakoś „zleciało” !!! Mam na myśli tą kadencję Sejmu !!! Pozostał nam już tylko JEDEN MIESIĄC, przed następnymi wyborami. Jak to mówią : – jak sobie pościelimy – tak się wyśpimy. Mówią też niektórzy – „głupich nie sieją, bo sami się rodzą”. Co prawda, to prawda – „mądrość narodu” tkwi w jego przysłowiach. Gdyby tylko nam się chciało je przeczytać !!! Z tym mamy odwieczny kłopot – ostatnio jak gdyby się nasilił – statystyki bowiem mówią nam, że Polacy są narodem nie czytającym. A szkoda !!! TEDY WRÓCI NAM ZAPEWNE STARE PRZYSŁOWIE – „MĄDRY POLAK PO SZKODZIE” !!!
Ostatnimi czasy – mniej komentuję, bo LICZĘ – PRACOWICIE LICZĘ – OBIETNICE WYBORCZE – WSZYSTKICH, co nam cokolwiek obiecują. Mam z tym poważne kłopoty – bez przerwy wychodzą mi przysłowiowe GRUSZKI NA WIERZBIE. Kto mi nie wierzy – niech spróbuje sam liczyć – wtedy pogadamy. Matematyka i statystyki, to są jedyne nauki, których oszukać się nie da. Bilans tych wyliczeń jest więcej jak mizerny – kto mi nie wierzy, niech spróbuje sam. Nawet :rozliczne cuda” jakie nas – jako „naród” dotykają w ramach dobrej zmiany – liczę. Nic mi się nie bilansuje !!! BO NIE MOŻE – jeżeli wierzyć matematyce. Nie potrzeba tutaj uruchamiać żadnych „emocji politycznych” – wystarczy liczyć. Można od czasu do czasu spojrzeć do EUROSTATU, aby sprawdzić poprawność tego liczenia. Prawie zawsze wychodzi mi OGON – znaczy się – nasze miejsce w Europie. No bo spójrzmy „zimnym okiem” – czego to dokonaliśmy i dokąd zmierzamy. Spójrzmy – ilu mamy „profesorów” i czym ONI zadziwili Europe i ŚWIAT – ILE TO ŚWIATOWYCH PATENTÓW SIĘ DOROBILIŚMY, ile to zdobyliśmy nagród Nobla i innych wyróżnień. Co produkujemy – bez czego ani Europa, ani Świat się nie obędą – Polska także !!! Co produkujemy i dla kogo oraz „za ile”. Statystyki milczą – a niektórzy głoszą, ze inni mają nas naśladować – wtedy osiągniemy „apogeum” doskonałości i tej…..no…..demokracji – czy jak tam to nazywają. Osiągnęliśmy wprawdzie pewien poziom w „pustosłowiu” i wzajemnych obelgach, ale czy to jest już „poziom światowy” – tego nie wiem. W każdym bądź razie „blisko i co raz bliżej” !!! I tyle naszego wkładu do „dorobku cywilizacyjnego”. Miarą, albo „miarka” zainteresowania w tym zakresie było ostatnie wystąpienie pana Bodnara w Sejmie, kiedy to „późną nocą” przemawiał do prawie pustej sali sejmowej. TO TEŻ jest POLSKA – i znów przysłowie – „jak cie widza, tak cie piszą” !!! Nie będę dalej „rozdzierał szat” – jak ongiś w Sejmie Najjaśniejszej uczynił to niejaki REJTAN – i tak nikt nie czyta własnej historii, już tam nie mówię, aby z tego wyciągał jakieś wnioski. NIHIL NOVI – i aby wszystko było „po staremu” !!! Jeszcze „liberum veto” trzeba by przywrócić, aby „tradycji” stało się zadość. Kto wie…..kto wie….odroczono właśnie ostatnie posiedzenie Sejmu i nikt nie wie dlaczego.
PolubieniePolubienie
P.S. Jeszcze warto by rozwinąć wątek – kto i z czego to sfinansuje. Pan Mateusz liczy na to, że „polskie przedsiębiorstwa”. Jest pytanie – JAKIE PRZEDSIĘ -biorstwa. Najwięcej mamy takich – zatrudniających po kilku pracowników. To jest dopiero „POTĘGA” a „pieniądzów” to oni mają jak „mrówków” – wystarczy sięgnąć do „kabzy”. Powodzenia w liczeniu !!!
PolubieniePolubienie
P.S. – II !!! Zbliża się NIEUCHRONNY termin złożenia w Sejmie projektu ustawy budżetowej na 2020 rok. Będzie ciekawie – a nawet bardzo !!!
PolubieniePolubienie
A blisko mnie taki stand-up w kontrze:
——-„Droga, która jest przed nami jest jeszcze długa, bo Polakom należy się to, by żyli jak ludzie na zachód od naszych granic; to nasz cel, który jest osiągalny – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji swej partii we Wrocławiu.”
No i jeszcze przestroga dla Gospodarza:
_____ ” będziemy się przeciwstawiali dyfamowaniu Polaków, i tu wewnątrz, i w skali międzynarodowej.”
Jeszcze chema, chema mnie interesuje, nie podoba misie.
____”zależność Polski „od dostaw węglowodorów ze Wschodu bardzo spadła, a za chwilę w ogóle już jej nie będzie”.
PolubieniePolubienie
GOLDWARF !!! (???)
….acha…..acha…..rozumiem – jasno to „wyłożyłeś” !
PolubieniePolubienie